Aktualności

21-12-2018
  Protest ok. 200 osób, m.in. producentów drobiu, utrudnił we wtorek 18 grudnia br. ruch na drodze krajowej nr 1 w Siewierzu. Organizatorem są zdesperowani ludzie, którzy skarżą się na niskie ceny skupu drobiu i import mięsa drobiowego spoza Unii Europejskiej. Import nie jest największym problemem na rynku drobiarskim – powiedział 19 grudnia br. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski podczas spotkania z przedstawicielami branży drobiarskiej. Minister przypomniał, że od 2014 r. Polska jest największym producentem mięsa drobiowego w UE z silną dynamiką wzrostu produkcji (w latach 2010-2017 średnio o 8,5% rocznie). Zwrócił też uwagę, że w okresie styczeń-październik 2018 r. z kraju wywieziono prawie 1,1 mln ton mięsa drobiowego, o 13,6% więcej niż przed rokiem. W 2017 r. wytworzono 3,31 mln ton żywca drobiowego (wagi żywej), a głównym czynnikiem rozwoju branży drobiarskiej jest sprzedaż zagraniczna. Przy produkcji na poziomie ponad 3,3 mln ton sprowadzono do Polski niewiele ponad 65 tysięcy ton drobiu. Największym dostawcą mięsa drobiowego stała się Ukraina (20,4 tys. ton). Trzeba jednak pamiętać, że w tym samym czasie wyeksportowaliśmy na Ukrainę ponad 80 tys. ton – poinformował minister. Niezbędna jest natomiast korelacja struktury rynku ze strukturą produkcji, a tymczasem kolejni chętni chcą uruchamiać nowe fermy, a to pogłębi problemy na rynku drobiu – podkreślił szef resortu rolnictwa. Bartosz Urbaniak, szef Bankowości Agro BNP Paribas na Europę Środkowo-Wschodnią i Afrykę zwraca uwagę, że choć Polska jest największym producentem drobiu w Europie, nie oznacza to jednak, że mamy za niego największą wartość sprzedaży. Możemy być dużym, ale nieefektywnym kolosem, a to nie oznacza nic dobrego. Kraje takie jak Holandia, Francja czy Niemcy uzyskują lepszy efekt sprzedaży i to mniejszego wolumenu. To pokazuje, że mamy jeszcze kilka rzeczy do zrobienia po stronie kosztów, żeby dorównać tamtej efektywności – dodaje Urbaniak. Jednocześnie Chiny podpisały z Unią Europejską porozumienie o zwiększeniu kontyngentów bezcłowych (lub niskotaryfowych) na eksport mięsa drobiowego na teren Wspólnoty - informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. Chiny wydały około pół miliarda dolarów na dostosowanie ferm drobiu oraz zakładów produkcyjnych do sprostania wymogom stawianym przez Unię Europejską.
19-12-2018
  Brazylijskie Stowarzyszenie Producentów Białka Zwierzęcego ABPA poinformowało, że tegoroczna produkcja mięsa drobiowego wyniesie 12,892 mln ton i będzie niższa o 1,7% (13,05 mln ton) w porównaniu do 2017 r. Jedną z głównych przyczyn był 10-dniowy strajk transportowców; w brazylijskich fermach padło wtedy wiele milionów nieodebranych kurcząt. Brazylia wyeksportuje w 2018 r. 4,1 mln ton mięsa drobiowego, o 5,1% (4,32 mln ton) mniej w porównaniu do 2017 r. Nadal największym odbiorcą brazylijskiego mięsa drobiowego będą Chiny. Nieznacznie wzrośnie o 0,63% krajowa konsumpcja mięsa drobiowego i osiągnie wysoki poziom 41,8 kg mięsa drobiowego na jednego mieszkańca. Brazylijscy analitycy spodziewają się znacznego 10% wzrostu produkcji jaj spożywczych w 2018 r. (44,2 mld jaj) w porównaniu do 2017 r. (39,9 mld jaj). Rekordowo wzrośnie też eksport jaj do 10,8 mld szt., aż o 80% więcej aniżeli w 2017 r. O 10,4% wzrośnie również krajowa konsumpcja jaj i osiągnie poziom 212 jaj na jednego mieszkańca. Warto zwrócić uwagę na znaczący wzrost kosztów produkcji drobiu i jaj w Brazylii w 2018 r. W porównaniu do 2017 r. cena kukurydzy wzrosła o 50%, natomiast poekstrakcyjnej śruty sojowej o 40%.
14-12-2018
  Ktoś mógłby zapytać, że jeśli globalna produkcja jaj w okresie od 2006-2016 wzrosła o 27,5% (większy wzrost zanotowano tylko dla akwakultury72,9% i mięsa kurcząt brojlerów 47,3%), a jaja są powszechnie wykorzystywane w kuchniach całego świata, to czy w tej sytuacji potrzebny jest jakikolwiek marketing jaj? Ponadto proponowana konsumentom oferta jaj jest bardzo ograniczona i właściwie sprowadza się do tych ze skorupą koloru białego lub brązowego, zniesionych przez kury w różnego rodzaju klatkach lub na wolnych wybiegach. A jednak marketing jaj zaczął się w połowie lat 80-tych ub. wieku, kiedy to po niezwykle silnym ataku środowisk medycznych, które twierdziły, że jedzenie jaj stanowi potencjalne zagrożenie dla zdrowia układu krążenia, spożycie jaj zaczęło spadać. Producenci jaj postanowili wesprzeć finansowo liczne projekty badawcze oraz akcje medialne, które wyraźnie wskazały, że spożywanie jaj nie tylko nie zagraża naszemu zdrowiu, ale wręcz przeciwnie, jaja są źródłem wielu wartościowych składników pokarmowych, zwłaszcza dla dzieci i młodzieży oraz osób starszych. Mądrze i konsekwentnie prowadzony marketing spowodował, że spożycie jaj w wielu krajach znacząco zwiększyło się. Wzrosła też świadomość konsumentów, że nawet codzienne spożywanie jaj jest bardzo ważnym elementem dbania o zdrowie.
13-12-2018
  Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, czas, kiedy na wigilijnych stołach w wielu krajach pojawia się – wśród wielu różnych dań – coraz częściej indyk. Mieszkańcy USA zjadają najwięcej indyków na świecie (ok. 2,5 mln ton rocznie); spożycie w USA stanowi ponad 40% globalnej konsumpcji. Mieszkańcy UE zjadają ok. 1,9 mln ton indyków rocznie, co stanowi nieco ponad 30% globalnej konsumpcji, w tym Niemcy (8,0%), Francja (5,5%), Polska (4,8%), Włochy (4,4%), Hiszpania (3,0 proc.) i Wielka Brytania (2,7 proc.). Kolejne miejsca na świecie zajmują Brazylia (8,1%), Rosja (3,7%), Meksyk ( 2,8 proc.), Kanada (2,3 proc.) i Izrael (1,5%). W krajach południowoamerykańskich indyk trafia na stoły przede wszystkim w czasie Świąt Bożonarodzeniowych, a spożycie mięsa indyczego nie wzrasta od wielu lat. Taka sytuacja może być zrozumiała w Argentynie czy Urugwaju, w krajach, w których spożycie mięsa czerwonego jest od wielu lat bardzo wysokie. Czy mieszkańcy Ameryki Południowej muszą jeść indyki tylko wtedy, gdy firmy podarują im je w postaci bożonarodzeniowego prezentu – pyta Benjamin Ruiz, redaktor z Industria Avicola.
10-12-2018
  Po trwających prawie rok trudnościach brazylijski przemysł drobiarski zaczyna powoli odzyskiwać swoją dawną kondycję, o czym świadczą wyniki listopadowego eksportu produktów drobiarskich. Jak podaje ABPA, Brazylia wyeksportowała w listopadzie 2018 r. ogółem 322,1 tys. ton mięsa i przetworów drobiowych, to jest zaledwie o 1% mniej aniżeli rok temu (325,4 tys. ton w listopadzie 2017 r.). Wartość brazylijskiego eksportu mięsa i przetworów drobiowych w listopadzie 2018 r. wyniosła 527,3 mln USD, co jest 5,5% mniej niż w tym samym okresie w 2017 r. W całym okresie od stycznia do końca listopada 2018 r. Brazylia wyeksportowała 3,748 mln ton mięsa drobiowego z kurcząt brojlerów, co jest o 6,3 % mniej aniżeli w tym samym okresie w 2017 r. (3,999 mln ton w 2017 r.). Wartość brazylijskiego eksportu drobiu ogółem w ciągu 11 miesięcy 2018 r. była o 10,8% niższa w porównaniu do tego samego okresu w 2017 r. i wyniosła 5,991 mld USD (6,712 mld USD w 2017 r). „Znaczny spadek eksportu drobiu Brazylia zanotowała w pierwszym półroczu 2018 r.” – stwierdził Francisco Turra, prezes ABPA. „Warto natomiast zwrócić uwagę na fakt, że średnio miesięcznie Brazylia wyeksportowała w drugim półroczu 2018 r. 382,2 tys. ton mięsa drobiowego, co jest o 4,3% więcej aniżeli w tym samym okresie w 2017 r.” – dodał prezes Turra.
07-12-2018
  Dział Badań Ekonomicznych amerykańskiego Departamentu Rolnictwa USDA przedstawił prognozę, zgodnie z którą spożycie jaj w USA w 2019 r. powinno przekroczyć granicę 280 jaj/mieszkańca. Spożycie jaj po raz pierwszy będzie wyższe aniżeli w 1974 r., kiedy to w wyniku agresywnej kampanii reklamowej przeciwko spożywaniu jaj ich konsumpcja gwałtownie spadła. Chcąc zachęcić mieszkańców USA do spożywania większej ilości jaj Amerykańskie Stowarzyszenie Producentów Jaj przez ponad 40 lat prowadziło intensywną akcję przywracania zaufania konsumentów do tego, że jaja to bardzo wartościowe i zdrowe pożywienie, w tym także dla dzieci i osób starszych. Akcja obejmowała finansowe wsparcie dla ośrodków uniwersyteckich i naukowo-badawczych prowadzących badania w celu określenia korzyści ze spożywania jaj dla zdrowia ludzi i prawidłowego rozwoju organizmu, w tym także wykazania, że wszelkie zagrożenia są tylko zwykłą mistyfikacją i brakiem wiedzy. Wyniki badań są szeroko prezentowane w mediach (tv, radio, prasa), a w połączeniu z marketingiem (reklama, wywiady ze specjalistami, opinie i porady dietetyków) zwiększają świadomość konsumentów o korzyściach ze spożywania jaj.
05-12-2018
  Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt proponuje w opublikowanym pod koniec listopada 2018 r. oświadczeniu przyjęcie globalnego standardu utrzymywania kur niosek, który w sposób jednoznaczny wyklucza dalsze stosowanie konwencjonalnych klatek dla kur. Wdrożenie tego standardu OIE chce osiągnąć poprzez wprowadzenie do Art. 7.Z.12 i 7.Z.13 „OIE Terrestrial Animal Health Standards Commission/September 2017. Chapter 7. Animal Welfare and Laying Hen Production Systems” zapisów, że wyposażenie klatek dla kur niosek w gniazdo i grzędę jest obowiązkowe. Jeśli powyższa propozycja zostanie wprowadzona do standardu OIE utrzymywania kur niosek, to wszystkie kraje członkowskie OIE będą zobligowane co do zasady do wprowadzenia tego przepisu do swojego prawodawstwa. W związku z tym Międzynarodowa Komisja ds. Jaj IEC wzywa Krajowych Lekarzy Weterynarii państw-członków OIE, aby wraz z przedstawicielami organizacji zrzeszających producentów jaj spożywczych wystąpili najpóźniej do 10 grudnia 2018 r. do władz Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt z urzędową prośbą o pilne zwołanie spotkania w celu oficjalnego oprotestowania zgłoszonych przez OIE zmian w standardzie utrzymywania kur niosek i umożliwienia dalszego stosowania konwencjonalnych klatek bez potrzeby wzbogacania ich w grzędę i gniazdo.
03-12-2018
  Jak podały ukraińskie władze, 29 listopada 2018 r. Ukraina wyeksportowała pierwszą partię drobiu do Tunezji. Eksport ukraińskiego drobiu do Tunezji został uzgodniony w trakcie spotkania przedstawicieli władz Tunezji i Ukrainy odbytego w październiku 2018 r., podczas którego omówiono aktualny stan i perspektywy rozwoju współpracy między tymi dwoma krajami w dziedzinach politycznej, ekonomicznej, handlowej, inwestycyjnej oraz kulturalno-edukacyjnej. Tunezyjski przemysł drobiarski uległ poważnym zmianom w ciągu ostatnich dziesięcioleci, przy czym rząd tunezyjski od wielu lat wspiera finansowo rozwój tej produkcji. Produkcja mięsa drobiowego stanowi 59% ogółem produkowanego mięsa w Tunezji (127 tys. ton mięsa drobiowego w 2016 r.), ale ciągle jest niewystarczająca w stosunku do rosnącego popytu. Przypomnijmy, że w ujęciu wartościowym eksport ukraińskiego drobiu w okresie pierwszych dziewięciu miesięcy 2018 r. wyniósł 381 mln USD, co stanowi wzrost o 29,2% w porównaniu do eksportu drobiu w 2017 r. w tym samym okresie.
01-12-2018
  Jak podaje PAP, postanowieniem z 30 listopada SR w Olsztynie VIII Wydział Gospodarczy KRS dokonał wpisu w rejestrze sądowym decyzję o połączeniu Indykpol S.A. ze spółką zależną Lubuskimi Zakładami Drobiarskimi "Eldrob" S.A. Stosownie do art. 494 §1 Kodeksu Spółek Handlowych, Indykpol S.A. jako spółka przejmująca, z dniem połączenia wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki Lubuskich Zakładów Drobiarskich "Eldrob" S.A. jako spółki przejmowanej. Połączenie zostało dokonane zgodnie z art. 492 § 1 pkt 1 Kodeksu Spółek Handlowych (łączenie przez przejęcie) poprzez przeniesienie całego majątku spółki przejmowanej, tj. Lubuskich Zakładów Drobiarskich "Eldrob" S.A. na spółkę przejmującą, tj. Indykpol Spółkę Akcyjną w Olsztynie. Z uwagi na to, że spółka przejmująca Indykpol S.A. posiadała wszystkie udziały w spółce przejmowanej, połączenie zostało przeprowadzone stosownie do art. 515 § 1 Kodeksu Spółek Handlowych, tj. bez podwyższenia kapitału zakładowego spółki przejmującej.
28-11-2018
  Francuski „Le Mond” donosi, że – zgodnie z informacją podaną przez holenderskie władze – osiem ton witaminy B2 (ryboflawina) wyprodukowanej przez chińską firmę Shandong przy użyciu genetycznie zmodyfikowanego szczepu bakterii Bacillus subtilis zostało sprzedane wytwórniom pasz w Polsce, Włoszech i Holandii. We wrześniu 2018 r. Komisja Europejska cofnęła autoryzację dla tego produktu i poleciła jego wycofanie z rynku w terminie do 10 listopada 2018 r. po tym, jak Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) stwierdził, że może on stanowić ryzyko dla zwierząt, konsumentów i środowiska z powodu obecności zmodyfikowanych genów, które charakteryzują się opornością na antybiotyki stosowane w leczeniu ludzi i zwierząt. Holenderskie władze twierdzą, że łącznie ok. 1,6 mln ton pasz mogło zostać skażonych tym wadliwym produktem, przy czym 2,5 tys. ton zakazanego produktu zostało skarmione w paszach w Polsce.
26-11-2018
  Brazylijski drób zdecydowanie wraca na rynki UE po ponad półrocznej przerwie spowodowanej kłopotami w utrzymaniu rytmicznej i opłacalnej produkcji brojlerów w brazylijskim przemyśle drobiarskim. Brazylijskie firmy zaproponowały europejskim importerom tanie mięso drobiowe skutecznie konkurujące z tym produkowanym w krajach UE, w tym na terenie Polski. Ubojnie działające w Polsce zostały zmuszone do obniżenia ceny skupu kurcząt brojlerów, co boleśnie zaczynają odczuwać polscy dostawcy żywca. Analitycy rynku drobiu w Polsce zastanawiają się, czy obecny trend utrzyma się, a jeśli tak, to przez jak długi okres czasu i jak głęboka będzie potrzebna korekta kosztów produkcji, aby polski drób mógł nadal skutecznie konkurować z importem brazylijskiego drobiu i utrzymać dotychczasową rozwojową koniunkturę polskiego drobiarstwa. Przy okazji wśród organizatorów produkcji brojlerów powracają dawne pytania, czy Polska, w warunkach konieczności znacznego importu białkowych surowców paszowych i kłopotliwej konkurencji o dostęp do krajowych zbóż potrzebnych do produkcji pasz dla drobiu oraz uwarunkowań klimatycznych, powinna nadal rozwijać produkcję brojlerów?
21-11-2018
  Wyniki badań przeprowadzonych w brytyjskim Pirbright Institute (Pirbright, Surrey, UK), wskazują, że zmutowany wirus ptasiej grypy H9N2, wyizolowany w Pakistanie, posiada zdolność uniknięcia odpowiedzi (reakcji) immunologicznej organizmu człowieka i wywołać objawy grypy u ludzi. Mutacja wirusa H9N2 polega na zamianie jednego z aminokwasów w hemaglutyninie (w skrócie H lub HA) – glikoproteinie o właściwościach antygenowych znajdującej się na powierzchni wirusów grypy. Ponieważ powyższy rodzaj mutacji wirusa H9N2 powoduje upośledzenie procesu jego namnażania się w laboratoryjnej hodowli komórkowej, interesującym przedmiotem dalszych badań jest poznanie mechanizmu namnażania się tego mutanta w organizmie ptaków oraz dróg jego rozprzestrzeniania w środowisku oraz groźby potencjalnej infekcji nie tylko drobiu, ale także i ludzi. Wirus H9N2 występuje powszechnie na fermach drobiu w krajach Bliskiego Wschodu i Azji Południowo-Wschodniej, ale jego mutant został również wyizolowany od ludzi, u których stwierdzono łagodny przebieg grypy. Wyniki badań pozwolą przygotować nowy rodzaj efektywnej szczepionki przeciwko ptasiej grypie.
19-11-2018
  Redukcja emisji zanieczyszczeń do środowiska naturalnego przez fermy drobiu stała się jednym z ważniejszych problemów dyskutowanych wśród naukowców, specjalistów i producentów w czasie Międzynarodowych Targów EuroTier 2018, które odbyły się w dniach 13-16 listopada 2018 w Hanowerze, Niemcy. I chociaż drób emituje najmniej zanieczyszczeń w porównaniu do pozostałych gatunków zwierząt gospodarskich, producenci drobiu nie ustają w modernizowaniu swojej produkcji, aby poziom emisji zanieczyszczeń jeszcze bardziej zmniejszyć. Wśród rozpatrywanych problemów najważniejszym wydaje się bardzo wysokie zagęszczenie produkcji brojlerów lub jaj spożywczych w jednym miejscu, z jakim mamy do czynienia praktycznie we wszystkich krajach UE (koncentracja produkcji w obrębie jednej fermy). Wdrożenie w krajach UE obowiązującej w UE Dyrektywy o zmniejszeniu dom 2030 r. emisji amoniaku o 20% w stosunku do obecnie obowiązujących norm będzie zmuszało właścicieli ferm do instalacji odpowiednich urządzeń filtrujących wywiewane powietrze z kurników lub zmniejszenie obsady.
16-11-2018
  Turecki Instytut Statystyki opublikował dane, z których wynika, że w Turcji we wrześniu wyprodukowano 1,6 mld jaj spożywczych i chociaż produkcja jaj spożywczych we wrześniu była niższa o 1,9% w porównaniu do produkcji w sierpniu (o 1,1% większa w porównaniu do września ub.r.), to poziom produkcji jaj spożywczych w tym kraju utrzymuje się od kilku miesięcy mniej więcej na podobnym poziomie. Natomiast w Turcji można zaobserwować wyraźny wzrost produkcji mięsa drobiowego w 2018 r., szczególnie indyczego. Produkcja we wrześniu wyniosła: 166 tys. ton mięsa kurcząt brojlerów (o 2,4% więcej niż w sierpniu i o 7,1% więcej w porównaniu do września ub.r.) i 5,89 tys. ton mięsa indyczego (o 8,2% więcej niż w sierpniu i o 30,5% więcej w porównaniu do września ub.r.). We wrześniu ubito w Turcji 94 mln kurcząt brojlerów (o 1,7% więcej niż w sierpniu i o 7,4% więcej w porównaniu do września ub.r.) oraz 550 tys. indyków (o 5,1% więcej w porównaniu do sierpnia i aż o 30,7% w porównaniu do września ub.r.).
14-11-2018
Praktycznie niewielu konsumentów wie o tym, że kupowane przez nich tuszki kurcząt oraz elementy mięsne i jaja spożywcze produkowane są przez dwie całkowicie różne krzyżówki drobiu: mięsne i nieśne. Ponieważ kogutki z krzyżówek nieśnych nie mogą produkować jaj i nie mając odpowiedniego potencjału genetycznego umożliwiającego opłacalny ich tucz na cele mięsne, po selekcji w trakcie seksowania są utylizowane. Friedrich Behrens, właściciel EZ Fürstenhof  (Brandenburgia i Meklemburgia, Niemcy) ferm prowadzących organiczny chów kur niosek, postanowił zmienić obowiązującą dotychczas na całym świecie technologię produkcji jaj spożywczych i uwzględniając zarówno wymagania stawiane przez obrońców praw zwierząt, jak i zasady prowadzenia opłacalnej produkcji, wykorzystać kogutki dotychczas odrzucane w trakcie seksowania piskląt przeznaczonych do produkcji jaj spożywczych i tuczyć je na cele mięsne zamiast poddawać utylizacji. Kogutki „nieśne”, nazwane przez Friedricha „braciszkami kurek”, potrzebują cztery razy więcej czasu, aby osiągnąć masę ciała przypominającą średnią masę ciała 5-tygodniowych kurcząt brojlerów. Innowacyjność zaproponowanej technologii polega na „obłożeniu” każdego sprzedawanego jaja z organicznej produkcji niewielką dopłatą, wynoszącą kilka eurocentów, oraz poinformowaniu potencjalnych klientów odpowiednią informację na opakowaniu jaj, że decydując się na kupno takich jaj wspierają proces uratowania „braciszków kurek” przed ich utylizacją.
09-11-2018
  Fundacja Billa i Melindy Gates przyznała firmie Hendrix Genetics wieloletni grant, który będzie wspierał finansowo program hodowli drobiu przystosowanego do produkcji mięsa i jaj w gospodarstwach przydomowych w krajach afrykańskich. Głównym celem hodowlanym Programu SAPPSA będzie selekcja linii rodzicielskich pozwalających zaspokoić w ekonomicznie opłacalnym stopniu zarówno zapotrzebowanie na jaja, jak i na mięso. Można powiedzieć, że będzie to drób z kolorowym upierzeniem o charakterze ogólnoużytkowym, ale przystosowany do warunków środowiskowych i produkcyjnych, jakie panują w Afryce. Szefem Projektu ze strony Hendrix Genetics będzie dr Naomi Duijvesteijn, która w celu sprawnej realizacji przyjętych założeń będzie ściśle współpracowała z World Poultry Foundation oraz International Livestock Research Institute, od lat nastawionych na walkę z biedą i brakiem wartościowego pożywienia dla wielu milionów Afrykańczyków. „Chcemy kreować i rozwijać produkcję drobiu i jaj w Afryce zamiast zwiększać import produktów drobiarskich” - powiedział Bill Gates.
07-11-2018
  Spektrometria masowa, powszechnie stosowana metoda analityczna w medycynie, farmacji czy ochronie bezpieczeństwa żywności, pozwala na identyfikację obcych substancji w produktach mięsnych, w tym w wyrobach drobiowych. Ponieważ coraz częściej w środkach przekazu społecznego pojawiają się doniesienia o nieprawidłowościach w etykietach produktów, które nie informują potencjalnych konsumentów o zawartych w danym produkcie obcych surowcach biologicznych, a co powoduje znaczący wzrost utraty zaufania konsumentów do producentów żywności, naukowcy z Uniwersytetu w Czechach i Instytutu w Irlandii Płn. proponują na podstawie przeprowadzonych badań wprowadzenie do praktyki nowoczesnej metody spektrometrii mas REIMS, pozwalającej na analizę cząsteczek (jonów) zawartych w oparach badanego produktu. Uzyskane w badaniu widmo pozwala nie tylko na identyfikację wszystkich surowców zawartych w danym produkcie, ale także na określenie ich zawartości (np. w hamburgerach, konserwach, pasztetach czy wędlinach). Badanie spektrometrem masowym zjonizowanych cząsteczek podczas szybkiego parowania trwa zaledwie kilka minut i z powodzeniem może być stosowane w każdych warunkach, także bezpośrednio w hurtowni, restauracji czy sklepie.
05-11-2018
  Cargill rozwija swój program indyczego łańcucha bloków (blockchain turkey programme), który umożliwia setkom tysięcy konsumentów łatwe prześledzenie życiowej drogi kupionej w markecie/sklepie tuszki indyka wyrosłego w danej fermie. W tegorocznej edycji programu udział postanowiło wziąć ok. 70 właścicieli ferm indyczych współpracujących z Cargillem; w ub. r. w programie wzięło udział zaledwie 4 właścicieli ferm. Technologia łańcucha bloków wnosząca większą transparentność dokonywanych przez konsumentów zakupów żywności przyniosła nadspodziewany sukces w ubiegłym roku, co zachęciło firmę do dalszego rozwoju tej formy informowania klientów o sprzedawanych tuszkach i elementach indyczych przed listopadowym Świętem Dziękczynienia. Wprowadzając kod podany na etykiecie konsument może poznać fermę, na której chowany był kupiony indyk, poznać jej lokalizację, warunki środowiskowe i otoczenie, historię fermy i właścicieli, obejrzeć galerię zdjęć oraz przeczytać wiele informacji o warunkach chowu indyków, które zamieścił w swoim bloku właściciel fermy. Cargill jest przekonany, że zastosowanie nowoczesnej technologii łańcucha bloków zdecydowanie zwiększy zaufanie konsumentów wobec producentów żywności; wyniki przeprowadzonych ankiet wskazują, że 88% klientów popiera ten program. Warto zauważyć, że podobne działania podejmują też inne firmy, np. francuski Carrefour czy amerykański Tyson Foods.
02-11-2018
  Statek „Star Laura”, należący do armatora z Wysp Marshalla, wiozący 36 tys. ton amerykańskich nasion soi do Chin, zmienił w ostatnich dniach kurs i zamiast do chińskiego portu Qingdao, zawinął do portu w Yeosu, Korea Płd. Kilka dni wcześniej dwa inne statki wiozące amerykańską soję do Chin zmieniły kurs i jeden z nich „Audacity” zamiast do Qingdao zawinął do Phu My, Wietnam, a drugi „Golden Empress” do Singapuru. Niektórzy analitycy rynku paszowego przypuszczają, że chiński importer sprzedał amerykańską soję innemu odbiorcy, natomiast inni analitycy twierdzą, że z powodu nałożonych wysokich ceł przez administrację D. Trumpa, amerykańska soja będzie reimportowana do Chin przez lokalnego pośrednika, ale już z ominięciem radykalnego 25% cła na amerykańskie towary rolne, nałożonego przez chiński rząd w odpowiedzi na wcześniejsze decyzje USA o nałożeniu cła na import chińskich towarów do USA. Warto przypomnieć, że w sierpniu statek wiozący 70 tys. ton soi do Chin po przybyciu do chińskiego portu nie został rozładowany i opuścił Chiny.
31-10-2018
  Wirus ptasiej grypy ciągle stanowi bardzo poważne zagrożenie dla zdrowia drobiu na całym świecie. Jeśli choroba zostanie potwierdzona badaniami, to konsekwencje są poważne zarówno dla właściciela stada, jak i dla przemysłu drobiarskiego w danym regionie czy nawet kraju. Chociaż panuje powszechne przekonanie, że wirus ptasiej grypy jest przenoszony głównie drogą powietrzną, to coraz więcej jest dowodów na to, że co najmniej tyle samo, a może nawet więcej infekcji drobiu tym groźnym wirusem jest spowodowanych przez takie nośniki, jak środki transportu (paszowozy) czy odzież i obuwie pracowników oraz osób wizytujących fermę. W związku z tym lekarze weterynarii apelują do właścicieli ferm drobiarskich o znaczne wzmożenie wysiłków w celu wprowadzenia rygorystycznych zasad przestrzegania bioasekuracji, zwłaszcza w chłodnych porach roku (jesień, zima i wiosna), kiedy groźba zachorowania ptaków na grypę jest szczególnie wysoka. Wprawdzie można powiedzieć, że paszowóz nie wjeżdża do kurników, ale skażony wirusem grypy wnosi w bezpośrednie otoczenie fermy znaczne ilości wirusów, które potem drogą powietrzną z łatwością mogą zarazić ptaki w kurniku.
30-10-2018
  Parlament Europejski na swoim posiedzeniu 25 października br. uchwalił nowe przepisy, które zabraniają profilaktycznego stosowania antybiotyków w chowie zwierząt; przepisy wejdą w życie w 2022 r. i będą obowiązywać we wszystkich krajach członkowskich. Europejscy producenci zwierząt, m.in. drobiu, ciągle rutynowo wykorzystują antybiotyki w celu profilaktycznego zapobiegania infekcjom, zwłaszcza na tych fermach, gdzie warunki środowiskowe i bioasekuracja są nadal poniżej wymaganych standardów i nie będąc w pełni kontrolowane sprzyjają powszechnemu występowaniu różnych schorzeń. Analitycy twierdzą, że dwie trzecie antybiotyków zużywanych ogółem w UE jest stosowana w produkcji zwierzęcej, w tym także takie antybiotyki, które mają ważne znaczenie w leczeniu chorób u ludzi. Parlamentarzyści UE twierdzą, że przyjęta uchwała stanowi znaczący krok w kierunku całkowitego wyeliminowania antybiotyków stosowanych w celach profilaktycznych w chowie zwierząt. Aby uchwalone przez Parlament przepisy mogły stanowić prawo w UE, wymagają jeszcze zgody Rady Europejskiej, która już w ubiegłym roku apelowała do europosłów o przygotowanie powyższych przepisów.
30-10-2018
  Soja jest uprawiana przede wszystkim w celu produkcji oleju; poekstrakcyjna śruta sojowa jest produktem ubocznym powszechnie na całym świecie wykorzystywanym jako źródło białka w paszach dla zwierząt, głównie dla drobiu (ok. 50% światowej produkcji śruty sojowej). Obróbka termiczna nasion soi w trakcie produkcji oleju w znacznym stopniu neutralizuje znajdujące się w soi czynniki antyżywieniowe (ANF, głównie inhibitory trypsyny i innych proteaz), które negatywnie oddziałują na procesy trawienia w przewodzie pokarmowym, zwłaszcza u młodych zwierząt (pisklęta, prosięta). Niestety, poekstrakcyjna śruta sojowa zawiera również szkodliwe alergeny (głównie glicynina i konglicynina), które wywołują stan zapalny jelit powodując znaczne uszkodzenie kosmków jelitowych (gorsze wchłanianie) i utratę integralności nabłonka jelit. Komórki uszkodzonego nabłonka nie są zdolne do zwalczania groźnych patogenów (np. E. coli i C. perfringens), co sprzyja biegunkom i nekrotycznemu zapaleniu jelit, w ciężkich przypadkach będących przyczyną wzrostu śmiertelności młodych zwierząt.
24-10-2018
  Afrykę, drugi pod względem wielkości kontynent na Ziemi, zamieszkuje 1,216 mld ludzi (dane z 2016), spośród których bardzo wielu brakuje pełnowartościowego pożywienia, a ciągle jeszcze wielu cierpi głód. Mięso drobiowe i jaja mogą być dla tych ludzi ważnym składnikiem codziennej diety. Dwa największe afrykańskie przedsiębiorstwa drobiarskie znajdują się w RPA: RCL Foods ubija rocznie 260 mln brojlerów, natomiast Astral Foods 228 mln brojlerów (dane z 2017 r.). Trzecim pod względem liczby ubijanych brojlerów jest egipski Cairo Poultry (75 mln brojlerów rocznie), natomiast kolejne dwa przedsiębiorstwa Country Bird Holdings (74 mln brojlerów rocznie) i Sovereign Food Investments (65 mln brojlerów rocznie) znajdują się również w RPA. W pierwszej dziesiątce afrykańskich przedsiębiorstw drobiarskich sześć ma siedzibę w RPA, trzy w Egipcie, a jedno w Namibii. Zarówno południowoafrykańskie firmy, jak i egipskie, część swojej produkcji eksportuje do sąsiednich krajów. Warto podkreślić, że w 2017 r. eksport mięsa drobiowego z UE do RPA spadł aż o 72%! Znaczna część eksportowanego mięsa pochodziła z Polski, eksportowana bezpośrednio lub reeksportowana przez inne kraje UE. Jednocześnie import mięsa drobiowego z Brazylii i USA do RPA wzrósł w 2017 r. czterokrotnie.
22-10-2018
  Dr Dianna Bourassa, specjalista ds. drobiarstwa w Zakładzie Upowszechniania Wiedzy Rolniczej Uniwersytetu w Auburn (Alabama, USA) przekazała portalowi Poultry Health Today informację o wynikach przeprowadzonych badań nad metodami wykrywania i identyfikacji bakterii z rodzaju Salmonella u drobiu i w produktach drobiarskich, że wprowadzenie przez Inspekcję ds. Bezpieczeństwa Żywności FSIS USDA neutralizującej zbuforowanej wody peptonowej do procedury przednamnażania bakterii pozwala wykryć obecność bakterii z rodzaju Salmonella w próbkach badanego materiału wcześniej niewykrywanych przy użyciu regularnej zbuforowanej wody peptonowej. Neutralizująca zbuforowana woda peptonowa zawiera substancje, które neutralizują działanie substancji antybakteryjnych obecnych w badanym materiale maskujących obecność niektórych form bakterii z rodzaju Salmonella, dzięki czemu można oznaczyć obecność bakterii w badanych próbkach wcześniej określanych jako wolne od obecności tych groźnych bakterii. Niestety, większość zakładów drobiarskich nie stosuje w wewnętrznej kontroli jakości neutralizującej zbuforowanej wody peptonowej do badania na obecność bakterii z rodzaju Salmonella, ponieważ jest ona zbyt droga w porównaniu do regularnej zbuforowanej wody peptonowej, i tym samym wprowadza w błąd nie tylko służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo produkowanej przez siebie żywności, ale również konsumentów.
19-10-2018
  Światowy przemysł drobiarski stoi przed wieloma wyzwaniami, takimi jak powracające przypadki ptasiej grypy, większy protekcjonizm, nowe standardy obowiązujące w eksporcie, a także problemy z utrzymaniem równowagi między popytem i podażą drobiu. Tempo globalnego wzrostu popytu na mięso drobiowe jest wyższe aniżeli przyrost podaży, szczególnie w krajach rozwijających się. Dotychczasowi eksporterzy widzą swoją szansę na dalszy rozwój poprzez inwestowanie w rozwój produkcji drobiu na rynkach lokalnych, co może w dłuższej perspektywie czasu spowolnić wzrost eksportu na rzecz rozwoju lokalnej produkcji. Firmy powinny przemyśleć to, jak działają i czy koncentracja na eksporcie jest nadal odpowiednim podejściem w szybko zmieniających się warunkach rynkowych. Nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania, a wszystko zależy od konkretnej pozycji danej firmy. Jedno jest pewne: rynki będą się zmieniać, a tylko te firmy, które wyprzedzą rynek pozostaną konkurencyjne w dłuższej perspektywie – stwierdził Nan-Dirk Mulder, analityk Rabobank.
17-10-2018
  Gregg Doud, szef rolniczego zespołu w amerykańskim Biurze Przedstawicieli Handlu USTR, powiedział w Kansas City, że konflikt między USA i Chinami, dwoma największymi gospodarkami na świecie nigdy nie jest czymś dobrym. Doud stwierdził, że ostatni głośny konflikt między USA i Chinami dotyczy naruszenia przez Chiny amerykańskich praw do własności dóbr intelektualnych. Natomiast bardzo poważnym problemem jest trwające kilka lat blokowanie przez Chiny dostępu amerykańskim produktom rolnym na chiński rynek. Dobrym przykładem może być drób, którego amerykańskie firmy nie mogą eksportować do Chin z powodu ptasiej grypy, której żadnego nowego przypadku nie stwierdzono w USA od 2015 r. Chiński rząd uważa, że wprowadzenie wysokich ceł na amerykańskie produkty rolne sprowokuje amerykańskich farmerów do protestów, pod których naciskiem rząd USA ugnie się i wycofa z ceł na dobra intelektualne. Chiny będąc członkiem WTO od 2001 r. do dzisiaj nie przestrzegają podstawowych zasad obowiązujących w światowym handlu i dlatego amerykańska administracja rządowa proponuje uporządkowanie tego problemu nie poprzez wojnę celną, ale na drodze konstruktywnego dialogu.
15-10-2018
  Polska jest znaczącym eksporterem jaj i przetworów jajecznych w UE. Po zaspokojeniu krajowego popytu na jaja i przetwory ok. 50 % polskiej produkcji jest eksportowane na rynek wewnątrzwspólnotowy oraz poza UE, głównie w postaci przetworów jajecznych, wśród których dominują te świeże z całych jaj i żółtek. Warto też podkreślić, że zmieniły się preferencje polskiego rynku na jaja konsumpcyjne w skorupach. Dawniej największy popyt miał miejsce przed świętami wielkanocnymi, natomiast obecnie największe zapotrzebowania na jaja obserwuje się w czwartym kwartale. Kraje UE, w których utrzymywanych jest ok. 400 mln niosek (53% w klatkach wzbogaconych, 27% na ściółce, 15% na wolnych wybiegach i 5% w chowie organicznym) są drugim producentem jaj na świecie po Chinach. Największymi producentami jaj w UE są Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania, Wielka Brytania, Holandia i Polska; w tych siedmiu krajach produkowane jest ok. 75% jaj ogółem wyprodukowanych w UE.
12-10-2018
  Światowy Dzień Jaja został ustanowiony przez IEC w Wiedniu w 1996 r. i jest obchodzony na całym świecie w drugi piątek października. Jaja od dawna odgrywają ważną rolę w diecie każdej rodziny. Zawierają bardzo wiele wartościowych składników pokarmowych, przede wszystkim wysokiej jakości białko, którego skład aminokwasowy i ich procentowy udział jest uważany za wzorzec przy ocenie wartości pokarmowej białek różnego pochodzenia. Jaja są także wspaniałym źródłem witamin i choliny, niezbędnych dla prawidłowego rozwoju i funkcjonowania mózgu oraz zachowania pamięci. Łatwe w przyrządzaniu stanowią świetne uzupełnienie wielu potraw. W 2017 r. ponad 40 krajów uczestniczyło aktywnie w obchodach Światowego Dnia Jaja promując wartości tego wyjątkowego naturalnego produktu wśród 250 mln ludzi. Hasłem tegorocznych ŚDJ jest znane od prawie 2,5 tys. lat powiedzenie Hipokratesa, które w swobodnym tłumaczeniu brzmi: „Jeśli jesz źle, to żadne lekarstwo ci nie pomoże, a jeśli jesz dobrze, to żadne lekarstwo nie jest ci potrzebne”. Prawidłowe odżywianie to nie jakieś tam wyimaginowane diety czy suplementy, tylko odżywianie zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Warto podkreślić, że chociaż Polska jest jednym z większych producentów jaj w Europie, to spożycie jaj na głowę mieszkańca w naszym kraju jest stosunkowo niskie i ciągle spada.
09-10-2018
  Globalne zapotrzebowanie na mięso może wzrosnąć nawet o 25% w ciągu kilku najbliższych lat, przy czym połowa tego zapotrzebowania może być na mięso drobiowe. Konsumenci w krajach rozwiniętych są zainteresowani w tym, skąd pochodzi dane mięso i w jakich warunkach zostało wyprodukowane, natomiast w krajach rozwijających się najważniejszym obecnie problemem jest potrzeba zwiększenia produkcji mięsa ogółem, chociaż sytuacja ta może się z czasem zmienić. Produkcja mięsa w krajach rozwijających się napotyka na barierę niedoboru surowców paszowych, zwłaszcza w Chinach, które zmuszone są do importu coraz większych ilości pasz. Z tego powodu producenci w krajach rozwijających się, nie chcąc importować surowców paszowych, poszukują możliwości inwestycji i produkcji mięsa drobiowego w tych regionach świata, gdzie jest większa dostępność surowców paszowych, aby potem importować do swojego kraju mięso zamiast pasz.
08-10-2018
  Dr Mark Cooper, dyrektor produktu Cobb-Vantress Inc. podczas panelu zorganizowanego przez WATT Global Media na 2018 Chicken Marketing Summit „Era dezorganizacji w przemyśle drobiarskim” stwierdził, że ciągle nierozstrzygniętym pozostaje problem, czy wprowadzenie do produkcji wolniej rosnących brojlerów (zgodnie z propozycją organizacji broniących praw zwierząt maksymalny dzienny przyrost masy ciała brojlerów nie większy niż 50 g) zwiększy dobrostan ptaków w porównaniu do szybciej rosnących brojlerów. Planując kolejne testy z wolniej rosnącymi brojlerami otwartą kwestią pozostaje bowiem wybór kryteriów, wg których należałoby oceniać poziom dobrostanu ptaków, ponieważ nadal brak jest w tym zakresie jednoznacznej opinii bardzo wielu ekspertów, co tak naprawdę jest dobre dla rosnących kurcząt. Poważnym zagrożeniem dla przemysłu drobiarskiego wg dr Coopera jest coraz większy problem filetów piersiowych z wadami drewnianych piersi czy białymi paskami, z powodu których portale i media kulinarne straszą swoich klientów, że wady te są spowodowane żywieniem kurcząt sztucznie modyfikowanymi paszami zawierającymi hormony (sic!), dzięki czemu kurczęta szybciej rosną przynosząc nienależny zysk producentom, a ponadto filety z wadami są bardziej otłuszczone. Wg Coopera rozwiązanie tego problemu polega na ścisłym połączeniu modyfikacji genetycznych ze zmianami w zarządzaniu stadem na fermie.
05-10-2018
  FDA poinformowała, że w siedmiu stanach USA stwierdzono łącznie 38 przypadków zachorowania ludzi (przypadki silnej biegunki i odwodnienia organizmu wymagające hospitalizacji) w wyniku zatrucia bakteriami Salmonella enteritidis po spożyciu jaj z chowu kur na wolnym wybiegu (Free Range). Jaja pochodziły z fermy Gravel Ridge Farms w Cullman, Alabama i były sprzedawane w sklepach oraz do restauracji. Brak jest informacji o zatruciach ludzi nie wymagających hospitalizacji. Zdecydowana większość zatruć nastąpiła po spożyciu posiłków w restauracjach, w których do przygotowania dań wykorzystano jaja z fermy Gravel Ridge Farms. Pierwsze przypadki zatruć Salmonellą zanotowano w czerwcu i lipcu, ale we wrześniu stwierdzono poważne ich nasilenie. Przeprowadzone przez FDA badania wykazały, że genom bakterii S. enteritidis wyizolowanych od chorych ludzi jest identyczny z genomem bakterii S. enteritidis stwierdzonym w skażonych jajach. FDA w swoim komunikacie prosi klientów o natychmiastowy zwrot skażonych jaj do sklepów (podany jest nr identyfikacyjny skażonych jaj i zdjęcie firmowego opakowania) oraz podjęcie odpowiednich środków ostrożności w celu uniknięcia wtórnego skażenia bakteriami S. enteritidis innych produktów żywnościowych oraz pomieszczeń i sprzętów kuchennych.
03-10-2018
  Międzynarodowa Komisja ds. Jaj IEC przedstawiła swoje oficjalne stanowisko w sprawie stosowania substancji przeciwbakteryjnych w produkcji jaj spożywczych, w którym zaleca wyeliminowanie tych substancji z powszechnego użycia w chowie kur niosek i proponuje wprowadzenie bioasekuracji oraz dobrych praktyk chowu zwierząt jako głównych sposobów przeciwdziałania chorobom. Przedstawiciele IEC twierdzą, że ciągle jeszcze producenci jaj zbyt łatwo sięgają po substancje przeciwbakteryjne zamiast przeciwdziałać chorobom metodami bezlekowymi (bioasekuracja, dobra praktyka chowu zwierząt). Stanowisko IEC jest zgodne z koncepcją „Jedno Zdrowie” ogłoszoną przez OIE, WHO i FAO, której celem jest zmniejszenie negatywnych skutków rosnącego problemu oporności bakterii na substancje przeciwbakteryjne. W związku ze stanowiskiem IEC właściciele ferm kur niosek wyrażają swoje zaniepokojenie, ponieważ nie jest możliwe całkowite wyeliminowanie substancji przeciwbakteryjnych z produkcji jaj, a czego wyrazem jest m.in. informacja na opakowaniach jaj umieszczana przez niektórych producentów, że jaja zostały przez nich „wyprodukowane bez antybiotyków”, co wprowadza klientów w błąd.
01-10-2018
  Bakterie Salmonella stanowią ciągle bardzo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa produktów drobiarskich. Salmonelloza, będąc przyczyną większości przypadków zachorowań wśród ludzi na całym świecie z powodu spożycia skażonej żywności, jest ogromnym problemem dla przemysłu drobiarskiego. Dr Jennifer Martin z Centrum Bezpieczeństwa i Jakości Mięsa na Uniwersytecie Stanowym Kolorado, USA stwierdziła na podstawie przeprowadzonych badań, że bakterie Salmonella mogą bytować m.in. w mazi stawowej ptaków, a nie powodując wyraźnych objawów chorobowych u ptaków nie są wykrywane przez inspekcje sanitarne przy użyciu standardowych metod badania drobiu przed i po uboju. Prawdopodobnie to właśnie tak ukryte bakterie Salmonella są jednym z głównych źródeł skażenia wielu produktów drobiarskich, nie tylko tych zawierających mięso mechanicznie odkostnione (np. wędliny drobiowe, pasztety, parówki itp.), ale również elementów tuszek sprzedawanych wraz z fragmentami kości i stawów (ćwiartki tuszek, skrzydełka itp.).
28-09-2018
  Podczas listopadowej sesji Poultry Tech Summit, która odbędzie się w Atlancie, USA, zostanie zaprezentowana najnowsza metoda sekwencjonowania DNA następnej generacji (NGS) oraz praktyczne zastosowanie innowacyjnej technologii NGS jako narzędzia pozwalającego z wielką precyzją wykryć i zidentyfikować w ciągu zaledwie 24 godzin różne serotypy groźnych dla zdrowia ludzi i zwierząt bakterii chorobotwórczych z rodzaju Salmonella, należące do Rodziny Enterobacteriaceae. Ta niezwykle interesująca metoda zostanie zastosowana w pierwszej kolejności w szeroko rozumianym przemyśle drobiarskim, tzn. do analizy próbek pobieranych zarówno z fermowego chowu drobiu czy skarmianych tam pasz, jak i w ubojniach oraz przetwórstwie mięsa i jaj. Opracowanie metody oraz jej aplikację do potrzeb przemysłu drobiarskiego wspierały finansowo największe firmy drobiarskie w USA twierdząc, że w okresie ogromnego zainteresowania klientów bezpieczeństwem żywności możliwość szybkiego i precyzyjnego oznaczenia obecności Salmonelli w produktach drobiarskich będzie doskonałym sposobem na ograniczenie liczby przypadków zatruć pokarmowych, zwłaszcza salmonellozy, i związanych z tym reklamacji produktów, przez co powinien znacząco wzrosnąć poziom zaufania klientów do produktów drobiarskich.
27-09-2018
  Paweł Niemczuk, Główny Lekarz Weterynarii, poinformował, że 25 września br. Ambasada RP w Pekinie przesłała na podstawie komunikatu zamieszczonego na stronie internetowej Generalnej Agencji Celnej ChRL (GACC) notę informującą o tym, że ChRL przywróciła pięciu polskim zakładom oraz jednej chłodni prawo do eksportu mięsa drobiowego na chiński rynek. Do Chin może być wysyłane polskie mięso drobiowe wyprodukowane po 19 lipca br. (włącznie). Wysyłkom mięsa drobiowego musi towarzyszyć bilateralnie uzgodnione świadectwo zdrowia dla mięsa i produktów mięsnych przeznaczonych do eksportu do ChRL. Wzór świadectwa oraz chińskie wymagania importowe określone w Protokole pomiędzy Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi RP i Generalną Administracją Celną ChRL w sprawie Inspekcji, Kwarantanny i Weterynaryjnych Wymogów Sanitarnych dla Mrożonego Mięsa Drobiowego Eksportowanego z Polski do Chin zostały zamieszczone na stronie internetowej GIW.
24-09-2018
  Nan-Dirk Mulder, analityk z Rabobank, twierdzi, że globalny rynek drobiarski staje w II półroczu 2018 r. w obliczu wyzwań związanych z poważnym spadkiem eksportu brazylijskiego mięsa drobiowego, wynikających z restrykcji nałożonych przez UE, zmiany standardów halal w Arabii Saudyjskiej, następstw strajku brazylijskich transportowców oraz wprowadzonych ostatnio przez Chiny nowych obostrzeń na import drobiu z Brazylii. Pomimo optymistycznych zapowiedzi na początku 2018 r. (w 2017 r. Brazylia wyeksportowała 4,32 mln ton mięsa drobiowego i wg planów eksport ten powinien wzrosnąć o 2-3% w 2018 r.) eksport mięsa drobiowego z Brazylii w II kwartale 2018 r. spadł o 20%, a wg prognoz spadek ten może utrzymać się nadal w II półroczu br. Wprawdzie Brazylia wprowadziła pewne zmiany w lipcu br., ale już w sierpniu okazało się, że są one tylko chwilowe i kłopoty z eksportem drobiu powróciły z dawną siłą. W brazylijskich chłodniach nadal pozostają niesprzedane setki tysięcy ton mięsa drobiowego, co silnie wpływa na płynność finansową przemysłu drobiarskiego i opłacalność produkcji. Jednocześnie ceny tuszek kurcząt na światowym rynku spadły w II kwartale br. o 5%, a tylnych ćwiartek nawet o 10%. Brazylijski przemysł drobiarski musi też zmierzyć się z ostatnimi podwyżkami cen paszy.
21-09-2018
  Opłacalność produkcji jaj w dystrykcie Namakkal w położonym na południu Indii stanie Tamil Nadu może znacząco poprawić się z powodu spodziewanych niższych cen paszy. Ministerstwo Rolnictwa Indii przewiduje rekordowe zbiory kukurydzy (28,7 mln ton w porównaniu do 25,6 mln ton w październiku 2017 r.); roczne zapotrzebowanie indyjskiego przemysłu paszowego wynosi 16 mln ton kukurydzy. Przewiduje się też większe zbiory pszenicy, ryżu i soi. Dystrykt Namakkal zajmuje drugie miejsce w Indiach pod względem produkcji jaj spożywczych (10,256 mld szt. w 2017 r). W 2013 r. produkcja jaj spożywczych w Namakkal wynosiła 12,264 mld szt. w 2013 r., ale z powodu 20-procentowego wzrostu cen pasz w latach 2013/14 oraz większych kosztów transportu (wzrost cen paliwa) spadła w 2017 r. o 16,4%. Fermowa produkcja jaj spożywczych w Namakkal rozpoczęła się 30 lat temu, najpierw w niewielkich stadach kur w chowie przydomowym, ale obecnie są to duże przemysłowe fermy wyposażone głównie w najnowsze systemu bateryjnego chowu kur.
19-09-2018
Przedstawiciele Sanderson Farms, trzeciej firmy w USA pod względem liczby produkowanych rocznie kurcząt brojlerów, poinformowali, że spośród 880 kurników należących do firmy i położonych w Karolinie Płn. 60 kurników z brojlerami zostało całkowicie zalanych, a 6 dalszych zostało poważnie uszkodzonych., co spowodowało śmierć łącznie ponad 1,7 mln brojlerów. Zalane zostały też 92 kurniki ze stadami reprodukcyjnymi; znajdujące się w nich kury i koguty poniosły śmierć. Z powodu zalanych dróg do 30 farm, w których znajduje się ponad 6,3 mln brojlerów, nie można dostarczyć paszy, co może znacząco zwiększyć straty w firmie Sanderson Farms. Problemy z dostarczeniem jaj wylęgowych do zakładów wylęgowych spowodują przerwę w nakładach jaj w aparatach lęgowych i w konsekwencji brak piskląt, przez co zmniejszy się liczba ubijanych kurcząt brojlerów, a perturbacje z utrzymaniem płynnej produkcji i zaopatrzeniem handlu w świeże mięso drobiowe mogą potrwać aż do końca roku. Zarząd Sanderson Farms ma nadzieję, że przynajmniej część poniesionych strat zostanie zrekompensowanych odszkodowaniem wypłaconym przez firmy ubezpieczeniowe.
17-09-2018
  Pomiędzy Cargillem i Konspolem, jednym z wiodących w Polsce producentów schłodzonego mięsa drobiowego i mrożonych przetworów drobiowych, została uzgodniona umowa kupna/sprzedaży, o czym poinformowały polskie i światowe media 13 września br. Firma Cargill to światowy lider w produkcji żywności, działający od 153 lat i kierujący swoją ofertę do klientów w ponad 125 krajach. „Ostateczne przejęcie Konspolu nastąpi po uzyskaniu pozytywnej weryfikacji zawartego porozumienia przez właściwe organy” – stwierdził Kazimierz Pazgan, twórca Konspolu. Przedmiotem transakcji są wszystkie podmioty Grupy Konspol wraz z zapleczem produkcyjnym, w których zatrudnionych jest ponad 1700 pracowników: zakład produkcji pasz, pięć ferm, ubojnia oraz dwa zakłady produkcyjne. Cargill będzie w pełnym zakresie kontynuował działalność Grupy Konspol zapewniając ciągłość funkcjonowania firmy oraz gwarantując jej dalszy dynamiczny rozwój. „Zakup Grupy Konspol, cieszącej się dużym zaufaniem klientów w wielu krajach dzięki bardzo dobrej jakości swoich produktów oraz stałej innowacyjności technologicznej, stanowi dla nas świetną okazję poszerzenia naszej oferty na wymagającym rynku żywności wysoko przetworzonej” – powiedział Chris Langholz, prezes Cargill Global Poultry.
14-09-2018
  Właściciele ferm drobiarskich w Północnej i Południowej Karolinie, USA, przygotowują się na atak huraganu Florence. Huragan Florence ma kategorię pierwszą w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona - poinformowało amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów. Centrum Florence jeszcze nie dotarło do lądu, a woda już zalała wiele miejsc. Florence wieje ze średnią prędkością 150 kilometrów na godzinę. Według najnowszych prognoz huragan dotrze do lądu w piątek o godzinie 8 czasu lokalnego (w Polsce będzie wtedy godzina 14). Północna Karolina jest największym producentem indyków i trzecim producentem kurcząt brojlerów w USA, a wg stanowego Biura ds. Rolnictwa dla dwóch trzecich z wszystkich gospodarstw w Karolinie Płn. głównym źródłem przychodów jest produkcja zwierzęca,w tym chów drobiu. Właściciele ferm drobiarskich starają się zgromadzić większe ilości paszy i, jeśli to możliwe, przenieść zwierzęta w bardziej bezpieczne miejsca oraz zmniejszają ilość zgromadzonych płynnych odchodów (gnojowicy) w zbiornikach i lagunach. Zabezpieczają też kurniki przed gwałtownym atakiem huraganu i ulewnymi deszczami. Departament Rolnictwa i Serwisu Konsumenckiego w urzędzie Gubernatora Karoliny Płn. udostępnił „gorącą” linię telefoniczną, gdzie farmerzy w sytuacji zagrożenia mogą prosić o pomoc odpowiednie służby stanowe.
12-09-2018
  Wbrew powszechnemu przekonaniu producentów drobiu na świecie coraz częściej okazuje się w trakcie bezpośrednich dyskusji lub w publikowanych w mediach (prasa, radio, tv i internet) wypowiedziach przedstawicieli różnych organizacji walczących w obronie kurcząt, kur niosek, kaczek, gęsi czy indyków, że tak naprawdę nie są one za bardzo zainteresowane poprawą dobrostanu ptaków, które są utrzymywane w gospodarstwach rolnych i fermach jako potencjalne źródło pożywienia dla ludzi (mięso, jaja). Swoją aktywność i działalność kierują te organizacje natomiast przede wszystkim w celu zmniejszenia skali fermowego (przemysłowego) chowu drobiu, a nawet całkowitej jego likwidacji, przyjmując jako podstawę swojego działania fakt, że fermowy chów drobiu i związane z tym ograniczenie wolności (!) kurcząt, kur niosek, kaczek, gęsi czy indyków jest niezgodne z przyjmowaną przez te organizacje ideą praw dla zwierząt. Wyrazem walki o uwolnienie drobiu z chowu fermowego są liczne akcje (filmy, zdjęcia, nagrania video) ukazujące tę formę chowu jako coś niewyobrażalnie złego, wywieranie nacisku na restauracje i sieci handlowe w celu rezygnacji ze sprzedaży żywności pochodzenia zwierzęcego, upowszechnianie nowoczesnego stylu odżywiania się dietą bezmięsną (weganizm), a także promocja produkcji „czystego” mięsa metodami laboratoryjnymi w odróżnieniu od produkcji „brudnego” mięsa metodami fermowymi. Zdecydowana większość akcji podejmowanych przez organizacje broniące praw zwierząt oddziałuje na emocje ludzi, co powoduje, że argumentacja ze strony rolników, farmerów i przedstawicieli przemysłu drobiarskiego nie odnosi żadnego skutku.
10-09-2018
Południowoafrykańska Agencja Bezpieczeństwa i Jakości Żywności wstrzymała sprzedaż importowanych jaj spożywczych z powodu oznakowania i klasyfikacji niezgodnie z obowiązującymi w RPA przepisami. Importowane jaja nie stanowią zagrożenia dla zdrowia ludzi i po wyjaśnieniu formalnych braków będą mogły być wprowadzone do sprzedaży. Jednocześnie Christopher Mason, prezes Sekcji Jajczarskiej w Południowoafrykańskim Stowarzyszeniu Drobiarskim stwierdził, że import jaj spożywczych do RPA nie jest konieczny, ponieważ potencjał produkcyjny ferm kur niosek w tym kraju został całkowicie odbudowany po stratach z powodu ptasiej grypy i obecnie w pełni pokrywa zapotrzebowanie rynku wewnętrznego. Co więcej, import jaj spożywczych negatywnie wpływa na opłacalność krajowej produkcji. Ponadto każda taka reklamacja wywołuje niepotrzebne zachwianie zaufania klientów do producentów jaj w zakresie bezpieczeństwa i jakości oferowanych na rynku jaj spożywczych.
07-09-2018
  Wzrastająca popularność mięsa indyczego wśród Hiszpanów jest w głównej mierze powodem wzrostu produkcji drobiu w Hiszpanii w ostatnim czasie. W 2017 r. produkcja mięsa drobiowego ogółem w Hiszpanii była o 1,17% wyższa w porównaniu do 2016 r., pomimo nieznacznie mniejszej ilości ubitych ptaków (spadek o 0,42%). Ten wzrost ilości wyprodukowanego mięsa pomimo niższej liczby ubitych ptaków eksperci tłumaczą wzrostem liczby ubitych indyków kosztem mniejszej produkcji kurcząt brojlerów; wyprodukowano 659 mln brojlerów w 2017 r., co oznacza nieznaczny spadek o 0,5% w porównaniu do 2016 r. W 2017 r. wyprodukowano w Hiszpanii 24,6 mln indyków, co oznacza wzrost o 15% w porównaniu do produkcji w 2016 r. Produkcja mięsa z kurcząt brojlerów w 2017 r. wyniosła 1,26 mln ton (o 1 % więcej niż w 2016 r.), natomiast mięsa z indyków 219,96 tys. ton (o 17% więcej niż w 2016 r.). W 2017 r. powstało 200 nowych ferm indyczych (w Hiszpanii jest obecnie ok. 1750 ferm indyczych).
05-09-2018
  Węgierska firma drobiarska Master Good Kft. otrzymała rządowy grant wspierający finansowo kolejny etap jej rozwoju. Rządowe wsparcie wyniesie ok. 11 mln euro, co będzie stanowiło 20% kosztów inwestycyjnych ogółem. Dzięki nowym inwestycjom Master Good Kft. zwiększy swój potencjał produkcyjny o 50% stając się szóstym co do wielkości przedsiębiorstwem drobiarskim w Europie. W I półroczu 2018 r. firma Master Good Kft. zanotowała 8% wzrost produkcji przy zatrudnieniu ok. 140 tys. pracowników. Dochód Master Good Kft. w 2017 r. wyniósł 230 mln euro, przy czym ok. 75% swojej produkcji firma sprzedała na rynkach zagranicznych w ponad 40 krajach. Master Good Kft. została założona przez rodzinę Barany ponad 100 lat temu i przez wiele lat prowadziła hodowlę drobiu. W latach 90-tych ub. wieku swoją działalność poszerzyła o wytwarzanie pasz, zakłady wylęgu drobiu oraz ubojnie drobiu wraz z przetwórstwem mięsa drobiowego. W 2001 r. Laszlo Barany, współwłaściciel firmy, rozpoczął realizację projektu Farm Chicken Program, którego celem jest rozwój produkcji brojlerów na wolnych wybiegach i promocja mięsa z tych kurcząt na rynkach UE.
03-09-2018
  Produkcja kurcząt brojlerów w Polsce potrzebuje ogromnych ilości pasz, do wyprodukowania których zużywana jest znacząca ilość zbóż, głównie pszenicy i kukurydzy. Eksperci przewidują, że zbiory zbóż w Polsce w 2018 r. mogą być niższe nawet o 15% w porównaniu do zbiorów w 2017 r. (zbiory pszenicy w 2017 r. wyniosły11,7 mln ton). Sytuacja na krajowym rynku zbóż w 2017 r. była stabilna, ponieważ eksport zbóż z Polski w sezonie 2016/17 wyniósł tylko 3,71 mln ton i był o 40% mniejszy niż rok wcześniej; polskie zboże nie było wystarczająco konkurencyjne z powodu wysokich zbiorów zbóż w 2017 r. w Rosji i Francji. W 2017 r. spadł eksport polskiej pszenicy (o 55%) i kukurydzy, zbóż zużywanych głównie przez producentów drobiu. Eksperci twierdzą, że eksport zbóż z Polski może być w sezonie 2018/2019 znacznie wyższy w porównaniu do poprzedniego sezonu, nawet o 40-50%, szczególnie w odniesieniu do pszenicy (eksport pszenicy z Polski może przekroczyć nawet 2,5 mln ton). Sytuacja taka może spowodować zachwianie stabilności na rynku pasz w Polsce i wzrost cen, co z kolei będzie negatywnie wpływać na opłacalność produkcji drobiu.
31-08-2018
  W historii brazylijskiego przemysłu drobiarskiego 2018 r. może być jednym z najważniejszych. Eksperci twierdzą, że chociaż brazylijski drób utracił swoją dawną konkurencyjność na światowych rynkach, to jednak nadal brazylijskie mięso i przetwory drobiowe są obecne w bardzo wielu krajach. Brazylia zmaga się z konsekwencjami zawieszenia przez UE importu drobiu, z nowymi wymaganiami halal wprowadzonymi przez arabskich importerów oraz chińskimi cłami antydumpingowymi. Napięcia w brazylijskim przemyśle drobiarskim osiągnęły swój szczyt w okresie majowych strajków transportowców poważnie destabilizujących płynność produkcji. Jednym z następstw tych strajków był wzrost kosztów transportu i spedycji o ok. 35%, a w niektórych przypadkach nawet o 80%! Bardzo bolesnym ciosem w opłacalność brazylijskiej produkcji drobiu i jaj jest obecny znaczący wzrost cen zakupu pasz, spowodowany wzrostem cen kukurydzy średnio o 53% i śruty sojowej o 43%. Zwiększenie kosztów transportu i pasz spowodowało wzrost cen mięsa drobiowego o ok. 15%, co przy silnej konkurencji na światowych rynkach spowodowało załamanie się brazylijskiego eksportu. Tania produkcja przestała być atutem brazylijskiego drobiarstwa, które nagle stanęło przed ścianą konieczności eksportu ogromnych nadwyżek mięsa drobiowego po wyższych cenach.
29-08-2018
  FAO wspólnie z OIE i WHO opublikowało obszerny raport “Monitoring Global Progress on Addressing Antimicrobial Resistance – analysis report of the second round of results of AMR country self-assessment survey 2018.”zawierający informacje o aktualnym stanie i postępach w zapobieganiu stosowania antybiotyków w medycynie ludzkiej, produkcji zwierzęcej i roślinnej, a także o kontroli żywności i środowiska pod względem pozostałości antybiotyków. Informacje przysłały 154 (79,4%) kraje spośród 194 zaproszonych do udziału w ankiecie. Wyniki badań wskazują, że w 123 krajach (79,9% spośród zbadanych) obowiązują wystawione przez lekarzy recepty na stosowanie antybiotyków w leczeniu ludzi. W zaledwie 64 krajach (41,6% spośród zbadanych) obowiązują przepisy ograniczające stosowanie antybiotyków w produkcji zwierzęcej, przy czym najwięcej krajów znajduje się w Europie. Jedynie w 47 krajach (30,5% spośród zbadanych) lekarze weterynarii są w pełni przygotowani do realizacji programu ograniczenia stosowania antybiotyków w produkcji zwierzęcej. Wg danych raportu najlepiej przygotowani są lekarze weterynarii w krajach europejskich. Natomiast w zdecydowanej większości pozostałych krajów (blisko 80% spośród zbadanych) brak jest stałego programu szkolenia lekarzy weterynarii w zakresie ograniczenia stosowania antybiotyków.
27-08-2018
  O wielu sprawach możemy mieć błędne wyobrażenie, jeśli nie do końca je rozumiemy, a zwykle trudniej coś zrozumieć, jeśli się tego nie zobaczy. W dużej mierze dotyczy to rolnictwa, w tym także produkcji drobiarskiej, o której krąży wśród klientów na całym świecie dużo błędnych informacji i szkodliwych mitów. Z tego powodu brytyjscy rolnicy, w tym również producenci drobiu i jaj, organizując Niedzielę Otwartych Farm od 13 lat otwierają swoje farmy i gospodarstwa dla wszystkich, którzy chcą bezpośrednio poznać, jak prowadzi się chów kurcząt brojlerów czy kur niosek zarówno w dużych przemysłowych fermach, jak i w przydomowych gospodarstwach. W organizację Otwartych Dni zaangażowane są zarówno Ministerstwo Rolnictwa, lokalne władze, instytuty badawcze, większe i mniejsze firmy, media społecznościowe, prasa, radio i tv, jak i organizacje propagujące zrównoważoną produkcję rolniczą i dbające o dobrostan zwierząt. W 2018 r. ponad 2 mln osób, często całymi rodzinami, odwiedziło rolników w całej Wielkiej Brytanii. Niestety, ciągle jeszcze denerwują nas czyjeś błędne wyobrażenia o szkodliwości jaj czy mięsa drobiowego. Zamiast irytować się tym, starajmy się cierpliwie edukować i wyjaśniać wszelkie wątpliwości.

Partnerzy

Zakup czasopisma