Aktualności
20-12-2024
Mięso drobiowe bierze aktywny udział w wojnie kulturowej, jaką toczą między sobą pokolenia. Wg danych zamieszczonych w popularnej gazecie brytyjskiej „Daily Mail” pokolenie Z (urodzeni pomiędzy 1995 a 2012 r.) zdecydowanie bardziej woli sandwiche z mięsem drobiowym aniżeli tradycyjne z „szynką i serem” (ham and cheese). Kawałek chudego mięsa drobiowego zawiera zdecydowanie mniej tłuszczu aniżeli plaster szynki i jest zdecydowanie zdrowszy – twierdzą Z-etki. Co więcej, przedstawiciele pokolenia Z wolą w swoich sandwiczach – oprócz mięsa drobiowego – chudy ser, awokado, paprykę i oliwki aniżeli bardziej popularne wśród starszego pokolenia Boomersów (60-ciolatki i starsi) musztardę, cheddar, pomidory i szynkę. „Daily Mail” nie wyjaśnia w swoim artykule, czy rzeczywiście należy traktować mięso drobiowe w „sandwiczach z kurczakiem” jako przejaw wojny kulturowej i przyznaje, że raczej – wg powszechnej opinii na świecie – mięso drobiowe nie jest nigdzie traktowane jako przedmiot jakiejkolwiek wojny. Czyżby? W Finlandii, po publikacji najnowszych wytycznych żywieniowych dla populacji ludzkiej, pojawiły się ostre kontrowersje wokół zawartego tam zalecenia spożywania większych ilości mięsa drobiowego zamiast mięsa czerwonego, głównie z powodów zdrowotnych. Przyczyną tych kontrowersji jest fakt zdecydowanie szkodliwego wpływu produkcji drobiarskiej na środowisko naturalne, znacznie większego aniżeli w przypadku produkcji mięsa czerwonego. Przy czym, jeśli tygodniowe spożycie mięsa wynosi łącznie maksymalnie 350 g, to w zasadzie rodzaj mięsa (drobiowe lub czerwone) nie ma wpływu na środowisko naturalne – twierdzą żywieniowcy z Uniwersytetu w Helsinkach. Zatem dlaczego mięso drobiowe uważane jest w Finlandii za bardziej szkodliwe dla środowiska i stanowi element wojny o zachowanie naturalnej bioróżnorodności? Ponieważ produkowane pasze dla drobiu muszą zawierać importowaną śrutę sojową, a produkcja soi wiąże się ściśle z ciągle postępującym procesem wylesiania. Natomiast produkcja bydła i trzody chlewnej w Finlandii nie potrzebuje tak dużych ilości soi i opiera się głównie na krajowych surowcach. Zalecanie więc większego udziału mięsa drobiowego w diecie Finlandczyków bardziej szkodzi środowisku naturalnemu.
18-12-2024
Stefan Krajewski, wiceminister rolnictwa, stwierdził na spotkaniu z przedstawicielami prasy w Białymstoku, że zgodnie z podjętą przez rząd RP uchwałą Polska będzie starała się zablokować podpisanie umowy z krajami Mercosur w takim kształcie, jaki jest dzisiaj prezentowany przez władze UE. W tym celu budowana jest przez rząd RP koalicja państw należących do UE. Zablokowanie podpisania umowy z krajami Mercosur będzie jednym z najważniejszych priorytetów prezydencji Polski w UE, którą Polska obejmie 1 stycznia 2025 r.CEDROB postanowił wybudować nową wytwórnię pasz w Raciążu. Inwestycja pochłonie ponad 132 mln zł. Będące obecnie w dyspozycji CEDROBU pięć wytwórni pasz posiada łączną moc produkcyjną 1,4 mln ton mieszanek paszowych.Jednocześnie CEDROB rozbudowuje zakład drobiarski w Kutnie, który zajmuje się ubojem drobiu wodnego i przerobem mięsa z kaczek i gęsi. Głównym celem inwestycji jest znaczące zwiększenie mocy produkcyjnych. W zakładzie powstaną tym samym nowe miejsca pracy. Wg kierownictwa zakład w Kutnie będzie jednym z najnowocześniejszych w Europie.Polska wpisuje się w światowy trend wzrostu produkcji drobiarskiej, która – wg prognoz – wyniesie w 2033 r. prawie 160 mln ton (wzrost o 15,28%, w latach 2021-2023 produkcja drobiu na świecie wyniosła średnio 138,7 mln ton). Przewiduje się, że kraje rozwijające się zwiększą w tym okresie produkcję drobiu o 18,97%, natomiast kraje rozwinięte o 9,37%. Jednocześnie do 2033 r. konsumpcja drobiu wzrośnie w większym stopniu w krajach rozwijających się (wzrost o 19,84%) aniżeli w krajach rozwiniętych (wzrost o 8,95%).Konsumpcja drobiu zwiększy się w Ameryce Płn. do 47,52 kg/mieszkańca, w Oceanii do 34,62 kg/mieszkańca i w Europie do 31,26 kg/mieszkańca. Chociaż konsumpcja drobiu w krajach Ameryki Płd. wzrośnie do 31,08 kg/mieszkańca, to wzrost będzie tam największy w skali globalnej.
16-12-2024
Produkcja mięsa drobiowego z kurcząt brojlerów w Polsce pędzi coraz szybciej. Potężny potencjał ubojni i przetwórstwa znajdujących się w Polsce zakładów drobiarskich wchłania kolejne miliony kurcząt. Wg specjalistów produkcja mięsa drobiowego w 2024 r. pobije dotychczasowy rekord. Utrzymujące się promocje tuszek i elementów drobiarskich w sieciach handlowych dodatkowo zwiększają popyt na mięso drobiowe.Również eksport rozwija się doskonale, chociaż fakt ten budzi zaniepokojenie wśród analityków polskiego rynku drobiarskiego. Obawiają się oni, że pomimo doskonałej jakości polskiego mięsa drobiowego i atrakcyjnej ceny sprzedaży zwiększająca się z każdym miesiącem produkcja może osiągnąć taki poziom, którego rynek polski i europejski nie będzie w stanie wchłonąć. Tym bardziej, że na horyzoncie pojawia się konkurencja z krajów Mercosur, głównie z Brazylii, a także nieustannie zagraża ogromny potencjał produkcyjny ukraińsko-cypryjskiego holdingu zbożowo-drobiarskiego MHP.Ten ostatni ogłosił, że planuje zakupić większościowy pakiet udziałów w hiszpańskiej firmie UVESA Group, co ma być doskonałym sposobem na wzmocnienie pozycji MHP na europejskim rynku oraz dawać szanse dalszego rozwoju. Hiszpańscy właściciele UVESA natomiast twierdzą, że wykorzystanie doświadczenia ukraińskiego MHP w produkcji drobiu i jego przetwórstwie oraz aktywność na rynkach europejskich i pozaeuropejskich będzie świetną okazją do dalszego rozwoju. Można więc przypuszczać, że konkurencja dla polskiego mięsa drobiowego na unijnym rynku będzie raczej rosła. Ale to w przyszłości! Na razie trwa rozwój produkcji… Zwiększający się w Polsce popyt na pisklęta brojlerowskie spowodował, że import piskląt zaczyna przeważać nad dotychczasowym eksportem i najprawdopodobniej wywoła konieczność zwiększenia zaplecza reprodukcyjnego. Można śmiało powiedzieć, że polska produkcja drobiarska jest sztandarowym przykładem rozwoju Polski na tle pozostałych krajów UE. Praktycznie żadna branża rolnicza czy przemysłowa w Polsce nie może pochwalić się 50% wzrostem produkcji zaledwie w ciągu kilku lat!

Partnerzy

Zakup czasopisma