Aktualności

28-02-2020
Śmiertelnie groźny dla ludzi wirus 2019-CoV, zwany też SARS-CoV-2, od ponad dwóch miesięcy sieje panikę w Chinach. Obecnie, pod koniec lutego 2020 r. przypadki zakażenia ludzi tym wirusem notuje się już w ponad 50 państwach na całym świecie. Obawy przed pandemią paraliżują światową gospodarkę przyczyniając się do spadku giełdowych notowań bardzo wielu firm stawiając je na krawędzi bankructwa. Bulwersujące wiadomości związane z koronawirusem 2019-CoV skutecznie przysłoniły problemy z dwoma innymi rodzajami wirusów: ASF i ptasiej grypy. Pierwszy z nich zdewastował w krótkim dwuletnim okresie czasu chińską produkcję wieprzowiny i nie wiadomo, czy, jak i kiedy powróci ona do poprzedniego poziomu. Natomiast wirus ptasiej grypy (spośród zidentyfikowanych 140 szczepów szczególnie groźne są szczepy H5 i H7) powraca z każdym jesienno-zimowym sezonem na łamy światowej prasy budząc grozę wśród producentów drobiu na całym świecie, pamietających światową pandemię ptasiej grypy w latach 2003-2004 (ponad 100 mln padłych i zabitych ptaków). O tym, że wirus ptasiej grypy stanowi ciągłe zagrożenie świadczą liczne obecnie przypadki zachorowania stad drobiu w Polsce, Indiach, Tajwanie, Chinach, RPA, Wietnamie, Ukrainie, Słowacji, Bułgarii, Niemczech, W. Brytanii i Nigerii.
26-02-2020
Wśród 11 największych europejskich firm drobiarskich, ubijających łącznie ponad 3,7 mld szt. kurcząt brojlerów rocznie, trzy to firmy rosyjskie (Cherkizovo – 397,0 mln, Gap Resurs – 228,6 mln, Prioskolye – 223,0 mln), po dwie z W. Brytanii (2 Sisters Food Group – 323,0 mln, Moy Park – 312,0 mln) i Włoch (Gruppo Veronesi – 350,0 mln, Amadori – 250 mln) i pojednej z Francji (LDC France – 541 mln), Holandii (Plukon Food Group – 426,4 mln), Niemiec (PHW Group – 350,0 mln) i Ukrainy (MHP – 349 mln). Najmniejsza z nich (rosyjska Prioskolye) ubija rocznie ok. 41% kurcząt brojlerów ubijanych w największej europejskiej firmie drobiarskiej LDC France, przy czym każda z tych jedenastu firm znajduje się na liście 50 największych firm drobiarskich na świecie. LDC France zatrudnia 22 tys. pracowników w 86 zakładach drobiarskich na terenie Francji, Hiszpanii i Polski. Holenderski Plukon zatrudnia 5 tys. pracowników w 11 zakładach drobiarskich i 7 zakładach przetwórstwa na terenie Holandii, Niemiec, Belgii, Francji i Polski. Rosyjskie Cherkizovo zajmuje w Europie drugie miejsce pod względem ilości ubijanych kurcząt brojlerów i trzecie ubijanych indyków. Niektóre z wymienionych firm zaspokajają głównie popyt własnego rynku krajowego na mięso drobiowe z kurcząt brojlerów, inne natomiast znaczącą część swojej produkcji przeznaczają na eksport. Ponadto dla niektórych z nich ubój kurcząt brojlerów stanowi główny obszar działalności, natomiast dla innych produkcja mięsa drobiowego stanowi tylko część całej działalności obejmującej np. także ubój królików czy produkcję olejów roślinnych.
25-02-2020
W ostatnich dniach potwierdzone zostały pierwsze w 2020 r. przypadki zakażenia drobiu wysoce zjadliwym wirusem ptasiej grypy H5N8 na fermie w Bułgarii (ferma kaczek w okolicach Plovdiv, 9,1 tys. padłych ptaków, pozostałe 5,83 tys. poddano utylizacji). Wcześniej przypadki zakażenia wirusem ptasiej grypy na przełomie 2019/2020 r. zostały potwierdzone na fermach drobiu w Niemczech, Polsce, Czechach, Rumunii, Słowacji oraz na Ukrainie i Węgrzech. Kolejny przypadek ptasiej grypy został wykryty w Wietnamie (zakażenie wirusem H5N1, 400 padłych ptaków spośród 2100 ptaków w gospodarstwie w Tra Vinh, płd. Wietnamie). Wcześniej w styczniu stwierdzono 16 przypadków, a w lutym 6 przypadków zakażenia drobiu wysoce zjadliwym wirusem ptasiej grypy H5N8 na fermach w północnej części Wietnamu. W fermach drobiu na Tajwanie potwierdzono od początku 2020 r. 20 przypadków zakażenia drobiu wirusem ptasiej grypy H5N2, przy czym ostatnich 5 przypadków w drugiej połowie lutego. W celu zapobieżeniu rozprzestrzeniania się wirusów ptasiej grypy w rejonach zapowietrzonych zlikwidowano ponad 200 tys. szt. drobiu. Przypomnijmy, że chcąc zmniejszyć ryzyko zakażenia drobiu wirusami ptasiej grypy należy z całą konsekwencją przestrzegać zasad ochrony ptaków podanych przez Główny Inspektorat Weterynarii (www.wetgiw.gov.pl/nadzor-weterynaryjny/zasady-ochrony-drobiu-przed-grypa-ptakow).
24-02-2020
W Austrii wybuchł jajeczny skandal: jedna z firm wykorzystywała przeterminowane (zepsute) jaja do produkcji wyrobów jajecznych, co powodowało, że w gotowych wyrobach – jak informuje „Der Spiegel” z 20 lutego (artykuł pt. „Ermittler decken Ei-Skandal in Österreich auf”) wyczuwało się „obrzydliwy zwierzęcy smród” (niem.: „bestialischer Gestank”). Inspektorat Żywności Dolnej Austrii wspólnie z Agencją ds. Bezpieczeństwa Żywności postanowił wstrzymać produkcję i przeprowadzić odpowiednie badania. Najdalej w ciągu kilku dni poznamy wyniki badań, które potwierdzą lub wykluczą podejrzenia. Ponieważ doniesienia na temat wadliwej produkcji zaniepokoiły austriackich konsumentów, ministerstwo rolnictwa, spraw regionalnych i turystyki postanowiło przyjrzeć się oznakowaniu produktów jajecznych w celu polepszenia przejrzystości podawanych tam informacji, co powinno zwiększyć możliwość kontroli wyrobów jajecznych przez konsumentów. Wg RusAgroTrans Rosja wyprodukuje w 2020 roku od 126,2 do 127 milionów ton zboża. Może to być drugi co do wielkości zbiór zbóż po rekordowej produkcji (135,5 mln ton) w 2017 r. Tymczasem w UE będzie w 2020 r. (w porównaniu do zbiorów w 2019 r.) mniej o 5,3% pszenicy (137,9 mln ton), mniej o 2,3% jęczmienia (60,8 mln ton), natomiast więcej o 4,2% żyta (8,6 mln ton) i więcej o 6,6% kukurydzy (65,0 mln ton).
20-02-2020
Kilka dni temu w gospodarstwie na terenie Badenii-Wirtembergii, Niemcy padła większość ptaków spośród stada liczącego ogółem 69 ptaków (kury, kaczki, indyki) na skutek zarażenia wysoce zjadliwym szczepem wirusa ptasiej grypy H5N8. Wcześniej przypadki zakażenia wirusem H5N8 stwierdzono na fermach drobiu w Czechach, Rumunii, Słowacji, Ukrainie i Węgrzech oraz w Polsce, a także w Chinach, Tajwanie i Szkocji. Wirus ptaisej grypy H5N8 nie stanowi zagrożenia dla ludzi pod warunkiem przestrzegania zasad higieny. Przypomnijmy jednak, że w latach 2003-2004 liczne przypadki zakażenia ptaków wirusem ptasiej grypy w bardzo wielu krajach (zlikwidowano wtedy ponad 100 mln szt. drobiu) wywołały panikę wśród społeczeństw na całym świecie, głównie z powodu podawania w mediach danych statystycznych w taki sposób, aby wydawało się, że zagrożenie jest większe niż w rzeczywistości. Znacząco spadła wtedy sprzedaż drobiu. Z całkowicie odmienną sytuacją mamy do czynienia obecnie w przypadku zakażenia ludzi koronawirusem CV-2019. Informacje o możliwości przeniesienia wirusa CV-2019 przez ludzi, zwierzęta i towary powodują niebywałe zawirowania w wielu dziedzinach naszego życia i globalnej gospodarki (eksport, import, turystyka, podróże zagraniczne), m.in. stopniową izloację Chin. Skrajnym przykładem narastającego wśród ludzi strachu przed zakażeniem się koronawirusem jest panika, jaka wybuchła kilka dni temu w Indiach po opublikowaniu w mediach społecznościowych nigdzie nie potwierdzonej informacji, że groźny wirus CV-2019 jest mutacją wirusa ptasiej grypy i jest roznoszony przez drób, mięso drobiowe i jaja. W ciągu zaledwie kilku dni sprzedaż produktów drobiowych w Indiach spadła i kilkanaście procent. Producenci drobiu tłumaczą, że są to dwa różne wirusy, ale jak dotąd wysiłki drobiarzy nie przyniosły sukcesu.
17-02-2020
  Zakład Chorób Drobiu Państwowego Instytutu Weterynaryjnego – Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach ogłasza nabór szkolenie komercyjne z zakresu „Embriopatologii drobiu grzebiącego”. Planowany termin szkolenia: 23 – 24 kwietnia 2020 r. w siedzibie WCKP w Puławach Opłata za szkolenie: 1 000 PLN Osoby zainteresowane prosimy o zarejestrowanie się na stronie: http://www.piwet.pulawy.pl/wckp/index_a.php?strona=harmonogram2020 Szczegółowe informacje można uzyskać pod tel. lub drogą e-mailową: dr hab. Wojciech Kozdruń, prof. nadzw.: 81 889 30 77 , wkozdrun@piwet.pulawy.pl lub dr Hanna Czekaj, 81 889 30 77, H.Czekaj@piwet.pulawy.pl.       
13-02-2020
Wg danych EUROSTAT po raz pierwszy od 2003 r. spadła miesięczna (grudzień 2019 r.) produkcja mięsa drobiowego w Polsce, liczona w tysiącach sztuk ubijanych kurcząt brojlerów. Zanotowano również spadek ilości wstawionych piskląt brojlerowskich; produkcja kurcząt rzeźnych zmniejszyła się o 1%. Natomiast produkcja kaczek w Polsce wzrosła w grudniu 2019 r. aż o 19%! Niektórzy analitycy rynku drobiarskiego przewidują na tej podstawie koniec dalszego rozwoju polskiej produkcji mięsa z kurcząt brojlerów opartego przede wszystkim na niskiej cenie sprzedaży żywca, a potem mięsa drobiowego, także na eksport. Zwracają przy tym uwagę, że produkcja mięsa drobiowego w Polsce powinna zacząć przestawiać się z taniej masowej produkcji na produkcję mięsa wysokiej jakości, zwłaszcza od kurcząt w chowie przyjaznym środowisku (ekologiczne), coraz bardziej poszukiwanego na wymagających rynkach UE i USA. Tanie mięso drobiowe produkowane wg dotychczasowych technologii chowu kurcząt brojlerów mogłoby być chętnie kupowane przez kraje azjatyckie, przy czym rynek chiński jest bardzo wymagający i zainteresowany wyłącznie pewnymi tylko asortymentami drobiowymi. Kraje afrykańskie nie są zbyt zainteresowane importem mięsa drobiowego ze względu na panujące tam zwyczaje odżywiania się (upały, dieta uboga w mięso) oraz stosunkowo niski poziom dochodów ludności.
10-02-2020
Od pewnego czasu producenci drobiu stopniowo wdrażają technologie użytkowania kur niosek, indyków, brojlerów kurzych i drobiu wodnego, w których znacznie ograniczone, a nawet całkowicie zakazane jest stosowanie subterapeutycznych dawek antybiotyków w celu zwiększenia produkcyjności ptaków. Powszechny zakaz stosowania antybiotyków w produkcji zwierzęcej jest podyktowany przede wszystkim obawami przed powstaniem drobnoustrojów lekoopornych, groźnych dla zdrowia ludzi, a także niekontrolowanymi pozostałościami antybiotyków w jadalnych tkankach (np. mięso) i produktach zwierzęcych (np. jaja, mleko). Ponieważ w produkcji drobiu, podobnie jak i w chowie innych zwierząt, producenci próbują nielegalnie wykorzystywać antybiotyki w dawkach subterapeutycznych, służby kontrolujące jakość żywności przy współpracy jednostek naukowo-badawczych poszukują metod pozwalających skutecznie wykrywać pozostałości antybiotyków w tkankach zwierząt i produktach zwierzęcych. Zespół naukowców z Instytutu Weterynarii IW-PIB w Puławach pod kierunkiem dr A. Gajdy prowadzi od kilku lat badania nad metodami skutecznego wykrywania pozostałości antybiotyków m.in. u drobiu. Przeprowadzone badania wskazują, że w przypadku chowu kurcząt brojlerów bardzo skuteczną metodą jest analiza piór na zawartość pozostałości różnych antybiotyków. Wykonywane badanie przyżyciowo umożliwia nie tylko wykryć rodzaj zastosowanego nielegalnie antybiotyku, ale również określić fazę tuczu, w trakcie której dany antybiotyk został zastosowany, oraz wielkość jego dawki. Wyniki badań opublikowane przez dr A. Gajdę m.in. w prestiżowym Poultry Science spotkały się z dużym uznaniem wśród naukowców, producentów drobiu i kontrolerów jakości żywności z całego świata.
07-02-2020
Z inicjatywy kilku europosłów, m.in. europoseł S. Spurek (Polska) 5 lutego odbyła się debata w Parlamencie Europejskim nad wprowadzeniem podatku środowiskowego dla mięsa i wyrobów mięsnych, w tym także dla mięsa drobiowego, który powinni zapłacić konsumenci kupujący mięso i wyroby mięsne. W wyniku wprowadzenia powyższego podatku wzrosłyby ceny mięsa drobiowego, wieprzowiny i wołowiny, przez co zmniejszyłoby się spożycie mięsa odpowiednio o 30%, 57% i 67%. Jeroom Remmers, dyrektor Koalicji TAPP, wskazuje, że w Europie spożywa się "ok. 50 proc. więcej mięsa, niż rekomenduje się w zaleceniach żywieniowych". Mniejsze spożycie spowodowałoby spadek produkcji mięsa w krajach UE, dzięki czemu roczna emisja CO2 mogłaby zmniejszyć się o ok. 120 mln ton. Koalicja organizacji pozarządowych TAPP (True Animal Protein Price) zaproponowała w dyskusji przyjęcie holenderskiego programu, który zakłada 100% reinwestycję środków finansowych uzyskanych z podwyższenia ceny sprzedaży mięsa na obniżenie podatku VAT, wsparcie produkcji warzyw i owoców, subsydiowanie rolników realizujących zrównoważoną produkcję rolniczą oraz zwiększenie opieki zdrowotnej ludności o niskich dochodach. Dzięki ścisłej współpracy z administracją rządową realizacja projektu TAPP w każdym państwie mogłaby być w całości transparentna. W dyskusji pojawiły się też głosy za wprowadzeniem, zamiast zwyżki cen mięsa i wyrobów mięsnych, administracyjnego ograniczenia spożycia mięsa, i tym samym ograniczenie produkcji zwierzęcej, poprzez wydawanie bonów konsumpcyjnych (np. na zakup 1 kg mięsa i wyrobów mięsnych tygodniowo), ale nie spotkało się to z akceptacją europosłów zaangażowanych w ochronę środowiska, ponieważ system ten nie pozwalałby na gromadzenie funduszy potrzebnych dla wsparcia zrównoważonej produkcji rolniczej, w tym dla produkcji roślinnych surowców białkowych.
06-02-2020
Przypadki zachorowań i zgonów Chińczyków z powodu zakażenia koronawirusem Wuhan 2019-nCoV (do 5 lutego br. potwierdzono ponad 24,5 tys. przypadków zachorowań, 493 osoby zmarły) powoduje bardzo poważne zaniepokojenie na całym świecie nie tylko służb medycznych, ale także przedstawicieli bardzo wielu firm i zwykłych obywateli. Groźny koronawirus dotarł już do Europy, Ameryki Płn. i Australii. Wprowadzone przez chińskie władze ograniczenia ruchu ludności w regionie Wuhan, w tym zakaz wychodzenia z domów czy opuszczania miasta, coraz częstsze wycofywanie się linii lotniczych z lotów do Chin oraz zalecenia wzmożonej higieny codziennej (np. staranne mycie rąk, częste używanie dezynfektantów czy nie podawanie sobie ręki podczas powitania) oraz unikanie kontaktów z Chińczykami lub osobami na co dzień przebywającymi w Chinach wskazują, że potencjalne zagrożenie zakażenia się groźnym wirusem jest nie tylko medialnym szumem, ale potencjalnym i realnym zagrożeniem. Ponieważ jedną z dróg rozprzestrzeniania się koronowirusa może być globalna wymiana towarów, w tym także żywności, coraz częściej mówi się o stanowczym ograniczeniu eksportu drobiu i wyrobów drobiarskich do Chin, które mogą wprowadzić władze chińskie chcąc uniknąć ewentualnego potencjalnie dodatkowego źródła zakażeń w swoim kraju. Rozważane jest między innymi wprowadzenie w najbliższym czasie obowiązkowych certyfikatów sanitarnych na importowany do Chin drób, że pochodzi on z krajów czy regionów wolnych od koronawirusa 2019-nCoV. Tym bardziej, że mieszkańcy w wielu krajach obawiają się kontaktu z koronawirusem poprzez zakup towarów pochodzących z Chin.
04-02-2020
Brexit stał się faktem: Zjednoczone Królestwo UK wyszło formalnie z Unii Europejskiej, nadal jednak pozostanie we wspólnym rynku i unii celnej. W okresie przejściowym do 31 grudnia 2020 r. nic się nie zmieni i obie strony będą obowiązywały dotychczasowe porozumienia. Należy w tym czasie wynegocjować nową umowę handlową, która zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2021 r. Na razie obie strony przedstawiają wstępne deklaracje, często całkowicie rozbieżne. Jeśli nie uda się wypracować nowej umowy, to przepisy dotyczące handlu między UE i UK będą takie, jakby nastąpił „twardy” Brexit, a może to być dotkliwe głównie dla UK, ponieważ wymiana handlowa UK z UE obejmuje ok. 50% brytyjskiego eksportu. Połowa polskiego drobiu trafia na eksport, z czego duża część do UK (13% mięsa drobiowego i 45% wyrobów drobiarskich o łącznej wartości ok. 330 mln €). Wprowadzenie ceł na import drobiu z Polski może ograniczyć polski eksport. W UE trwają obecnie rozmowy na temat procedur obowiązujących podczas negocjacji umów handlowych z UK, m.in. w odniesieniu do tego, czy i które z towarów mają być negocjowane z pozycji całej UE, a które mogą być negocjowane w rozmowach dwustronnych. Dodatkowym wyzwaniem będą uzgodnienia handlowe między importerami z UK a firmami drobiarskimi, które wprawdzie działają na terenie Polski, ale dominującym kapitałem własnościowym w tych firmach jest kapitał zagraniczny.
31-01-2020
Wśród producentów drobiu mających swoje fermy na terenach wyznaczonych przez administrację jako obszary zapowietrzone z powodu wykrycia przypadku zakażenia drobiu wirusem ptasiej grypy rosną poważne obawy utracenia możliwości dalszej produkcji z powodu odmowy przez zakłady drobiarskie odbioru ptaków gotowych do uboju pomimo posiadania przez tych producentów ważnych świadectw zdrowia ptaków wydanych przez upoważnione do tego służby inspekcji weterynaryjnej. Zakłady drobiarskie odmawiają odbioru ptaków z ferm położonych w strefach zapowietrzonych. Przedłużające się negocjacje w sprawie odbioru ptaków do uboju są szczególnie groźne dla producentów drobiu chowanego na tucz, gdyż każdy dzień opóźnienia w odbiorze gotowych do uboju ptaków powoduje niewyobrażalny wzrost kosztów, szczególnie ze względu na wysokie spożycie paszy w końcowym okresie tuczu. Przypomnijmy, że ptasia grypa, spowodowana przez wirusy HPAI i LPAI H5 i H7, jest zwalczana w Polsce z urzędu. Dramat producentów drobiu w strefach zapowietrzonych dodatkowo pogarsza stanowisko władz administracyjnych, które nie zgadzają się na pokrycie wszystkich kosztów poniesionych na tucz danych ptaków, co może doprowadzić wielu z producentów do bankructwa. PZHiPD i KIPDiP proponują wystąpienie w imieniu tych producentów do Mateusza Morawieckiego, premiera rządu RP, z prośbą o możliwie jak najszybsze rozwiązanie zaistniałej sytuacji. Producenci drobiu postulują, aby władze RP obligatoryjnie likwidowały cały drób ze strefy zapowietrzonej wypłacając właścicielom likwidowanych stad 100% wartości likwidowanego drobiu oraz 100% wszystkich innych poniesionych kosztów.
29-01-2020
Wzrastający popyt i różne zdarzenia losowe będą napędzać wzrost światowej produkcji drobiarskiej w 2020 r. Jednym z najważniejszych czynników wpływających na wzrost popytu na mięso drobiowe jako białkowego produktu pochodzenia zwierzęcego będzie dalszy spadek produkcji wieprzowiny w 2020 r. z powodu ASF w Chinach (15% spadek w 2020 r., 25% spadek w 2018/2019 r.), w Wietnamie (spadek 10% w 2020 r.) i Filipinach (spadek 10-15% w 2020 r.). Najprawdopodobniej w okresie najbliższych dwóch lat (2021/22) Chinom uda się powstrzymać dalszy spadek produkcji wieprzowiny, a w okresie dalszych dwóch-trzech lat (2023/25) produkcja wieprzowiny zacznie wzrastać. Wg analityków globalnego rynku drobiarskiego, prezentujących swoje prognozy podczas „IPPE 2020”, nawet dwukrotny rozwój produkcji drobiu w Chinach (dotychczas produkcja drobiu stanowiła ok. 30% produkcji białka zwierzęcego w tym kraju) wymagający niesłychanych nakładów finansowych i organizacyjnych (w 2019 r. produkcja drobiu w Chinach wzrosła zaledwie o 15%) nie zaspokoi popytu Chińczyków na białko zwierzęce. Sytuacja ta powinna sprzyjać zarówno rozwojowi eksportu mięsa drobiowego, jak i nowym inwestycjom przemysłu drobiarskiego w krajach Ameryki i Europy gotowych zwiększyć swoją produkcję drobiarską na potrzeby mieszkańców krajów azjatyckich.
28-01-2020
Praktycznie z każdym dniem Inspekcja Weterynaryjna powiadamia o nowych przypadkach ptasiej grypy na terenie Polski; ostatnio na fermach indyków w Wielkopolsce (pow. szamotulski i ostrowski) i Warmii (pow. iławski). Wysoce zjadliwy wirus ptasiej grypy H5N8 atakuje drób również w wielu krajach europejskich (Czechy, Ukraina, Bułgaria, Słowacja, Węgry, wcześniej W. Brytania), azjatyckich i afrykańskich. Wirus ptasiej grypy wykryto też u dzikich ptaków (Niemcy). Chociaż przymusowa utylizacja chorego drobiu oraz wprowadzenie stref ograniczających ruch drobiu wokół zakażonych ferm znacznie zmniejszają ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się zjadliwego wirusa ptasiej grypy, to nadal poza kontrolą pozostaje dzikie ptactwo (gołębie, kaczki, gęsi), które jest głównym rezerwuarem wirusów ptasiej grypy, a które przemieszczając się w swobodny sposób może zakażać kolejne fermy drobiu (wiosenne przeloty ptaków na tereny lęgowe oddalone od zimowisk o setki, a nawet tysiące kilometrów). Wirus ptasiej grypy wykryto ostatnio u dzikich ptaków w Niemczech. Nikt też nie zbiera wszystkich padłych dzikich ptaków i nie poddaje ich systematycznemu badaniu w laboratoriach na obecność wirusów ptasiej grypy. Dlatego tak ważne jest wprowadzenie podwyższonych standardów bioasekuracji praktycznie na każdej fermie, jeśli wiadomo, że wirusy ptasiej grypy mogą rozprzestrzeniać się kropelkowo w powietrzu, a także poprzez odchody, wodę, pasze, odzież roboczą i środki transportu. WHO wprowadziło nowe rozszerzone zalecenia przestrzegania higieny dla ludzi, zwłaszcza przebywających na terenach skażonych oraz mających styczność z zakażonym drobiem, aby skutecznie uchronić się przed zakażeniem wirusami grypy, a także ograniczyć ryzyko niekontrolowanego roznoszenia wirusów w środowisku.
28-01-2020
Szanowni Państwo!   W celach popularyzatorskich raz w roku „Gallus” Związek Hodowców Drobiu Rasowego w Polsce organizuje Wystawę Kur Ozdobnych. Chcemy w ten sposób podkreślić wkład kultury europejskiej w hodowli tego pięknego ptaka i położyć pomost przez stulecia od antyku po współczesne czasy w Polsce. Tegoroczna Wystawa Kur Ozdobnych odbędzie się w dniach 8-9.02.2020r. w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie w Obiektach Sportowych SGGW przy ul. Ciszewskiego 10. TO JUBILEUSZOWA WYSTAWA - 20 LAT ISTNIENIA NASZEGO ZWIĄZKU !!!             Na wystawie jak co roku prezentowane będą kury rodem z całego świata m.in. z Chin, Japonii, Indonezji, Anglii, Niemiec, Holandii, Indii i wielu jeszcze innych. Będzie tu można podziwiać najmniejsze kury świata jakimi są m.in. Seramy, Szabo oraz Sebritki – o niepowtarzalnym rysunku upierzenia czy kury Jedwabiste o miękkiej, futrzastej strukturze upierzenia. Dla kontrastu niezwykle ciekawe największe kury świata – olbrzymy - do których należą Brahmy, Kochiny o masie ciała ok. 7 - 10kg. Poza wspomnianymi ptakami hodowcy przedstawią piękną kolekcję wyśmienicie umięśnionych bojowców o posępnym spojrzeniu i „gołębim sercu” oraz śpiewające rarytasy wśród kur – ptaki charakteryzujące się niepowtarzalnym talentem: daj się zaskoczyć - jurorzy przemierzą wystawę wzdłuż i wszerz, aby wyłowić kolejnego wyjątkowo uzdolnionego koguta śpiewaka – może Ayam Ketawa, a może innego olbrzyma? Wystawa adresowana jest zarówno do młodych jak i doświadczonych naukowców, hodowców oraz miłośników tych ptaków z Polski i zagranicy. W wystawie przewiduje się znaczący udział hodowców tych zwierząt, naukowców prowadzących badania na zwierzętach, studentów, a także przedstawicieli firm branżowych i innych instytucji. Przewidujemy ok. 800 szt. ozdobnych kur ocenianych przez sędziów z Niemiec, Belgii, Słowenii i Słowacji. SERDECZNIE ZAPRASZAMY !!! Cena biletu to 10,00 zł; dzieci do lat 13 wstęp wolny. Godziny otwarcia wystawy: 8 lutego (sobota) godz. 1000-1800 9 lutego (niedziela) godz. 1000-1600 
24-01-2020
Populacja ludności w USA w okresie ostatnich trzech lat rosła średnio w tempie ok. 0,65% rocznie, natomiast liczba kur niosek w amerykańskich fermach w tym samym czasie wzrastała w tempie ok. 3% rocznie (z 311,6 mln kur niosek w 2016 r. do 340,5 mln kur niosek w 2019 r.). Warto podkreślić, że liczba kur w chowie bezklatkowym (chów organiczny, na wolnych wybiegach) wzrosła w tym czasie z 37,6 mln kur do 70,8 mln kur (o 33,2 mln kur), natomiast w chowie klatkowym spadła o 4,3 mln kur. Wzrost liczby kur niosek ogółem i większa podaż jaj na amerykańskim rynku spowodowały, że cena sprzedaży jaj z chowu bezklatkowego nie wpłynęła na istotną poprawę opłacalności tego sposobu chowu kur niosek. Jeśli amerykańscy producenci jaj będą nadal zwiększać liczbę kur niosek w chowie bezklatkowym w tempie ok. 3% rocznie nie zmniejszając (zastępując) jednocześnie liczby kur niosek w chowie klatkowym, to przy ciągle niskim tempie wzrostu ludności cena sprzedaży jaj może być nieopłacalna w dłuższej perspektywie czasu, a nawet doprowadzić do zapaści tego kierunku produkcji drobiarskiej w USA. Analitycy rynku jaj w USA zakładają, że rosnącą podaż jaj będzie można zrównoważyć zwiększoną konsumpcją jaj (promocja zdrowego odżywiania się) oraz większym eksportem.
22-01-2020
Prezydenci USA i Chin kilka dni temu podpisali Porozumienie Handlowe, określane jako pierwsza faza całościowego porozumienia współpracy gospodarczej, handlowej i naukowej między tymi dwoma krajami, których PKB łącznie stanowi prawie 40% światowego PKB (PKB jako miernik wielkości gospodarki; PKB UE stanowi niecałe 19% światowego PKB). Porozumienie będzie miało ogromny wpływ na rozwój i kształtowanie się światowej gospodarki zarówno w najbliższych latach, jak i w dłuższej perspektywie czasu. Chiny zgodnie z zawartym porozumieniem zobowiązały się do importu amerykańskich produktów rolnych o wartości 40-50 mld USD rocznie, w tym znaczących ilości mięsa i produktów drobiowych. Pierwsza dostawa 24 tys. ton kurzych stópek amerykańscy producenci wyeksportowali do Chin jeszcze przed podpisaniem Porozumienia. Wielkość eksportu będzie korygowana przez obie strony w zależności od potrzeb chińskiego rynku. Na liście amerykańskich firm drobiarskich, które uzyskały zezwolenie na eksport swoich wyrobów do Chin, znajduje się 349 przedsiębiorstw. W zawartym Porozumieniu Chiny zobowiązują się do całkowitego zniesienia zakazu importu z USA drobiu, w tym także żywych ptaków, regionalizacji ograniczeń importu w przypadku wystąpienia chorób drobiu zwalczanych z urzędu, znacznego uproszczenia obiegu świadectw eksportowych i celnych oraz wydawania certyfikatów (audyty) dopuszczających kolejne przedsiębiorstwa do eksportu drobiu do Chin.
20-01-2020
Czeska służba weterynaryjna potwierdziła przypadek zachorowania kur niosek na ptasią grypę w jednym z gospodarstw we wsi Sztiepanov nad Svratką, woj. Wysoczyzna. W gospodarstwie padło sześć kur, a badania wykazały obecność wysoce zjadliwego wirusa H5N8. Wcześniej przypadki zakażenia drobiu wysoce zjadliwym szczepem wirusa ptasiej grypy H5N8 stwierdzono na fermach drobiu w W. Brytanii, Polsce, Węgrzech, Rumunii i Słowacji. Wszędzie władze administracyjne wprowadziły odpowiednie środki ostrożności. Przypadki zachorowania drobiu na grypę stwierdzono także w Indiach, Nigerii, Chinach i Tajwanie, z tym, że nie zawsze były to szczepy wirusów grypy wysoce zjadliwe. Do wysokiej śmiertelności drobiu przyczyniają się dwa szczepy wysoce zjadliwych wirusów grypy H5 i H7, które pojawiają się głównie, ale nie wyłącznie, u drobiu w chowie fermowym, szczególnie w przypadku nienaturalnie wysokiego zagęszczenia ptaków w danej fermie. Dla zdrowia ludzi groźne są szczepy wirusów grypy H1. Wysoce zjadliwe szczepy wirusów ptasiej grypy w zasadzie nie występują wśród dziko żyjących ptaków, ale poprzez bezpośredni kontakt z chorym drobiem dzikie ptaki mogą również zarazić się i rozprzestrzeniać wirus w środowisku, a także chorować i padać.
17-01-2020
Ptasia grypa atakuje kolejne fermy drobiu w Polsce i innych krajach Europy. Tymczasem… Utworzone w marcu 2019 r. decyzją Komisji Europejskiej Centrum Referencyjne ds. dobrostanu zwierząt (EU Reference Centre for Animal Welfare) postanowiło objąć swoją działalnością nie tylko chów trzody chlewnej, ale od stycznia 2020 r. także chów drobiu w krajach UE. Jednostką wiodącą w zakresie oceny dobrostanu kurcząt brojlerów w UE będzie włoski Instytut Doświadczalny Zootechniki IZSLER w Bresci, Włochy, natomiast w zakresie dobrostanu kur niosek w UE francuska Agencja Narodowa ds. Bezpieczeństwa Żywności dla Zdrowia, Środowiska i Ochrony Zdrowia ANSES w Maisons-Alfort Cedex, Francja.   Centrum zapewni wsparcie techniczne i skoordynowaną pomoc dla państw członkowskich przy przeprowadzaniu urzędowych kontroli w zakresie dobrostanu zwierząt, przyczyni się do upowszechniania dobrych praktyk w zakresie dobrostanu zwierząt, a w szczególności zapewni ekspertyzę naukową i techniczną, przeprowadzi badania i opracuje metody oceny poziomu dobrostanu zwierząt i poprawy obecnego stanu rzeczy. Centrum oprócz rozpowszechniania wyników badań będzie prowadziło kursy szkoleniowe m.in. dla pracowników jednostek naukowych, właściwych organów państw członkowskich i ekspertów spoza UE.
15-01-2020
Wystąpienie ptasiej grypy na terytorium Polski (fermy indyków, kur niosek i drobiu wodnego w woj. lubelskim i wielkopolskim) zamknęło dla eksportu polskiego mięsa drobiowego rynki m.in. Chin, RPA oraz Japonii. Ograniczenia eksportowe wprowadziły również Czechy, ZEA i Armenia. Kluczowym elementem dalszego działania przemysłu drobiarskiego w Polsce, oprócz likwidacji zakażonych stad, bieżących administracyjnych ograniczeń wokół wykrytych ognisk ptasiej grypy i wzmożonych działań bioasekuracyjnych prowadzonych przez producentów drobiu, jest włożenie dużego wysiłku w zatrzymanie grypy ptaków na terenach już wskazanych jako zapowietrzone. Dodatkowym poważnym utrudnieniem mogą być przypadki grypy u ptaków dzikich. Władze KRD-IG uzyskały wsparcie Komisji Europejskiej dla kampanii promującej w latach 2020-21 polskie mięso drobiowe w Chinach i Japonii. W przygotowaniu, przebiegu planowanej kampanii oraz w kontaktach i relacjach z lokalną chińską administracją i biznesem przedstawicieli Polski będzie wspierało biuro w Szanghaju.
14-01-2020
Dr Adam Rivers, naukowiec w amerykańskim USDA Agricultural Research Service, zaproponował zastosowanie sztucznej inteligencji maszyn uczących się, które wykorzystując odpowiednio zaprogramowane algorytmy i modele matematyczne są zdolne dokonać analizy lotnych związków organicznych wydzielanych przez jajo w ten sposób, że na podstawie uzyskanych wyników można przewidzieć płeć pisklęcia, które rozwinie się w procesie inkubacji z zarodka znajdującego się w badanym jaju oraz określić stopień żywotności jaja wylęgowego (zdolność zarodka do dalszego rozwoju). W ten sposób można będzie wysegregować jaja z zarodkami męskimi jeszcze przed ich nakładem do inkubacji i wyeliminować likwidację kogutków po wylężeniu piskląt. Dr A. Rivers prowadzi swoje badania w ramach grantu USDA ARS (wartość grantu wynosi 396 tys. USD) wspólnie z firmami zajmującymi się produkcją piskląt dla ferm kur niosek, które zmuszone są do fizycznej likwidacji piskląt płci męskiej (kogucików) jako nie nadających się do dalszej produkcji (tuczu). Technologiami pozwalającymi uniknąć kłopotliwej eutanazji kogucików są zainteresowane wszystkie firmy wylęgowe na całym świecie (rocznie na świecie likwidowanych jest ok. 6-7 mld piskląt kogucików).
10-01-2020
FAO i OECD przewiduje w swoich prognozach, że produkcja mięsa drobiowego na świecie wzrośnie z 121 mln ton (średnio w latach 2016-2018) do 141 mln ton w 2028 r. (wzrost o 16,5%). W tym samym 2028 r. światowa produkcja wieprzowiny wyniesie 129 mln ton, wołowiny 77,5 mln ton i baraniny 17 mln ton. Jednocześnie mięso drobiowe stanie się w następnej dekadzie najbardziej popularnym rodzajem mięsa spożywanym na świecie, częściowo dzięki krótkiemu cyklowi produkcji, co pozwala producentom szybciej reagować na popyt aniżeli producenci innych rodzajów mięsa, a także dzięki stosunkowo niewielkiemu ujemnemu wpływowi na zmiany klimatyczne w porównaniu do innych rodzajów produkcji zwierzęcej. Rozwojowi produkcji drobiarskiej będzie też sprzyjać stosunkowo dobra cena pasz. Głównymi producentami mięsa drobiowego na świecie obecnie są USA, Brazylia, Chiny i kraje UE, ale przewiduje się, że w 2028 r. znaczącymi producentami drobiu, oprócz dotychczasowych liderów, będą też Indie, Meksyk i kraje Ameryki Środkowej. Kraje UE wyprodukowały średnio w latach 2016-2018 ponad 15,2 mln ton mięsa drobiowego, przy czym 70% tej produkcji dokonało sześć krajów: Polska, W. Brytania, Francja, Hiszpania, Niemcy i Włochy.
08-01-2020
Wysoce zjadliwy wirus zaatakował stada drobiu na terenie województw lubelskiego (w chowie fermowym i przyzagrodowym) i wielkopolskiego (stado kur nieśnych); na dzień 6 stycznia ustalono dziewięć ognisk. Zgodnie z przepisami wojewodowie wydali rozporządzenia określające granice stref: zapowietrzonej i zagrożonej oraz zakazy/nakazy obowiązujące na tych obszarach. Jednocześnie rozpoczęto likwidację chorych ptaków wypłacając właścicielom ptaków odpowiednie odszkodowania. Jak podaje Polsat News, Krzysztof Borowczyk, właściciel stada kur niosek w Topoli Osiedle (pow. Ostrowski) nie zgadza się z wyceną likwidowanego stada twierdząc, że wypłacane przez skarb państwa odszkodowanie za zutylizowane kury jest znacznie zaniżone. Wykryte przypadki ptasiej grypy stanowią poważne zagrożenie dla polskiego eksportu mięsa drobiowego, piskląt i jaj oraz produktów drobiarskich, zwłaszcza w przypadku, gdy importerzy (Chiny, RPA) wstrzymają import z terytorium całej Polski. Jak podaje BiełTA, władze Białorusi z dniem 5 stycznia wstrzymały import drobiu i produktów drobiarskich z terytorium woj. lubelskiego  zgodnie z zasadą regionalizacji przy nakładaniu sanitarnych, prewencyjnych zakazów importu.
03-01-2020
31 grudnia 2019 r. Główny Lekarz Weterynarii potwierdził wystąpienie ogniska wysoce zjadliwej grypy ptaków (wirus H5N8) na fermie w miejscowości Stary Uścimów w woj. lubelskim. Do wybicia jest nawet 40 tys. sztuk drobiu. GLW poinformował Komisję Europejską o wystąpieniu wysoce zjadliwej grypy ptaków za pośrednictwem systemu ADNS. Służby weterynaryjne wdrożyły wszystkie procedury zwalczania przewidziane w przypadku wystąpienia wysoce zjadliwej grypy ptaków u drobiu określone w Dyrektywie  2005/94/WE, między innymi nadzór i ograniczenia w transporcie żywym drobiem, jajami wylęgowymi i produktami pochodzenia zwierzęcego. Jak podała KIPDiP, 2 stycznia 2020 r. na fermie towarowych kur nieśnych w miejscowości Topola Osiedle (pow. ostrowski, Wielkopolska), utrzymującej 65 tysięcy kur wykryto kolejne ognisko grypy ptaków o wysokiej zjadliwości. Grypa drobiu może przysporzyć polskiemu drobiarstwu niewyobrażalne problemy, wstrzymując eksport drobiu i jaj w wyniku decyzji importerów (Chiny i RPA), zwłaszcza jeśli nie zechcą oni uznać stwierdzonych przypadków grypy ptasiej jako „regionalne”, czyli wyłączające z międzynarodowego handlu jedynie niewielką część obszaru kraju, a nie całego terytorium Polski. Ostateczny wymiar szkód jaki wirus grypy ptaków wyrządzi polskiemu rolnictwu oraz przemysłowi drobiarskiemu będzie zależał od samych hodowców. Teraz kluczowe jest stosowanie najbardziej rygorystycznych praktyk bioasekuracyjnych jakie są możliwe. 80% polskiego eksportu drobiu trafia do UE, która w przypadku grypy ptaków wstrzymuje import drobiu jedynie z relatywnie niewielkiego obszaru wokół ogniska wirusa, czyli stosuje „regionalizację”.
30-12-2019
Nieustannie rośnie zainteresowanie konsumentów tuszkami oraz elementami kurcząt wyprodukowanych w technologii organicznej. Są to kurczęta charakteryzujące się zdecydowanie mniejszą ilością tłuszczu podskórnego i sadełkowego w porównaniu do kurcząt chowanych intensywnie w tradycyjny fermowy sposób, których mięso posiada naturalny pełny smak charakterystyczny dla mięsa w pełni dojrzałego. Analitycy rynku produktów drobiarskich przewidują, że popyt na kurczęta organiczne będzie nadal rósł przynajmniej w okresie kilku najbliższych lat. Dominujący obecnie wśród wielu konsumentów modny trend spożywania mniejszych ilości mięsa (fleksitarianizm) powoduje, że są oni zainteresowani zakupem zdrowszego mięsa drobiowego wyższej jakości, któremu w pełni odpowiada właśnie mięso kurcząt wolniej rosnących chowanych w organicznym systemie, czyli w niewielkich grupach liczących kilkaset ptaków ze stałym nieograniczonym dostępem do wolnych wybiegów (chów w warunkach naturalnych bez sztucznego oświetlenia i wymuszonej wentylacji),  karmionych paszami wyprodukowanymi wyłącznie z organicznych surowców roślinnych (bez pestycydów, sztucznych nawozów, toksycznych środków ochrony roślin itp.), bez antybiotykowych stymulatorów wzrostu z wykorzystaniem leków wyłącznie w uzasadnionych przypadkach.
27-12-2019
Konsumenci na świecie coraz częściej spoglądają w kierunku produktów bezmięsnych, w trendzie wege i wegańskim, które wprawdzie nie zwierają żadnych składników pochodzenia zwierzęcego, ale swoim smakiem, teksturą i zapachem przypominają różne gatunki prawdziwego mięsa. Na rosnący popyt odpowiadają firmy, które proponują m.in. roślinne hamburgery czy „białko z powietrza”, proteinowy produkt wytwarzany przez bakterie z dwutlenku węgla zawartego w powietrzu wg technologii opracowanej przez specjalistów z NASA na potrzeby kosmonautów. Jednocześnie na całym świecie rośnie spożycie drobiu. Wg US Farmers and Ranchers Alliance są cztery powody, dla których konsumenci w okresie ostatnich dziesięciu lat coraz częściej sięgają po mięso drobiowe: 1. transparentność procesu chowu drobiu i większa dbałość o dobrostan ptaków, 2. wzrost popularności diety fleksitariańskiej (więcej warzyw i owoców oraz mniej mięsa, a jeśli mięso to przede wszystkim drobiowe, mniej wieprzowiny i wołowiny), 3. łatwiejszy dostęp dzięki upowszechnieniu smartfonów do przepisów kulinarnych oferujących zdrowe pożywienie oparte na produktach roślinnych z udziałem mięsa drobiowego, 4. rosnąca świadomość konsumentów o tym, że mięso drobiowe jest produkowane w technologii organicznej, bez antybiotyków i hormonów.
23-12-2019
Komisja Europejska w opublikowanym kilka dni temu raporcie „Perspektywy rozwoju rolnictwa w UE do 2030 r.” twierdzi, że głównymi czynnikami kształtowania się produkcji rolniczej w krajach UE w okresie najbliższych dziesięciu lat będą dostępność towarów rolnych i żywności ze względu na cenę, uwarunkowania wynikające z zasad zrównoważonego rozwoju oraz wygoda podczas przygotowywania codziennego pożywienia czy produkcji różnych towarów spożywczych i środków do produkcji rolnej. Wg Raportu KE globalny rynek mięsa w najbliższych latach będzie ulegał dalszym zmianom z powodu ASF. Wzrastający eksport wieprzowiny z UE do Chin spowoduje spadek podaży tego mięsa w UE, a rosnąca z tego powodu cena przyczyni się do dalszego spadku konsumpcji wieprzowiny. Spodziewane mniejsze spożycie mięsa ogółem w UE to także wynik zmian zachodzących w przyzwyczajeniach Europejczyków, którzy będą jedli mniej mięsa z powodów etycznych, zdrowotnych i środowiskowych. Wobec mniejszej podaży wieprzowiny i spodziewanego spadku spożycia wołowiny w UE wzrośnie spożycie mięsa drobiowego do średnio 26,6 kg/mieszkańca rocznie; jeszcze niedawno prognozowane średnie spożycie mięsa drobiowego w UE miało wynosić 24,8 kg/mieszkańca.  
20-12-2019
Eksperci apelują o zmniejszenie spożycia mięsa, którego produkcja, zwłaszcza wołowiny, powoduje ocieplenie klimatu na Ziemi. I rzeczywiście wielu mieszkańców krajów rozwiniętych zjada mniej mięsa, rezygnując przy tym najczęściej z wołowiny na rzecz mięsa drobiowego i wieprzowiny. Czy utrzymywanie się takiego trendu zmiany codziennej diety spowoduje spadek produkcji zwierzęcej na świecie w najbliższych latach i tym samym zmniejszy jej negatywne oddziaływanie na zmiany klimatyczne? Okazuje się, że niekoniecznie! Na początku lat 60. XX w. produkcja mięsa na naszym globie nie przekraczała 70 mln ton, ale z czasem wzrosła ona prawie pięciokrotnie do ponad 330 mln ton w 2017 r. W tym samym czasie liczba ludności wzrosła ponad dwukrotnie – z 3 mld do 7,6 mld. Mieszkańcy USA i Australii zjadają rocznie ok. 100 kg mięsa, mieszkańcy UE ok. 80 kg, przy czym jednocześnie w tych krajach wielokrotnie wzrosło spożycie mięsa drobiowego kosztem przede wszystkim wołowiny i wieprzowiny. Spożycie mięsa znacząco wzrosło w okresie ostatnich pięćdziesięciu lat w Chinach (z 5 kg/mieszkańca do ponad 60 kg) czy Brazylii (z 10 kg/mieszkańca do ok. 100 kg). Najmniej mięsa spożywa się w Indiach (4 kg/mieszkańca rocznie), przy czym 75% Hindusów deklaruje, że je mięso, ale w niewielkich ilościach. Mało mięsa spożywają mieszkańcy Afryki. W Etiopii ok. 7 kg mięsa/mieszkańca, w Ruandzie – 8 kg, a w Nigerii – 9 kg, czyli dziesięć razy mniej niż statystyczny Europejczyk. Wydaje się więc mało prawdopodobne, aby w najbliższych latach produkcja zwierzęca na świecie mogła być mniejsza. Raczej poprawiający się poziom życia mieszkańców w krajach biednych i rozwijających się będzie czynnikiem zwiększającym światową produkcję zwierzęcą.
18-12-2019
Po prawie czterech latach zmagania się z różnymi problemami brazylijski przemysł drobiarski odzyskuje w 2019 r. dawną dobrą kondycję. Jak podaje ABPA, produkcja mięsa drobiowego w Brazylii w 2019 r. wyniesie 13,15 mln ton i będzie większa o 2,3% w porównaniu do produkcji w 2018 r. Przedstawiciele brazylijskiego przemysłu drobiarskiego przewidują, że w 2019 r. wzrośnie w porównaniu do 2018 r. konsumpcja krajowa (o 2,2%) oraz eksport mięsa drobiowego (o 2,4%). Również prognozy na 2020 r. zapowiadają się dobrze. Brazylia spodziewa się wzrostu produkcji mięsa drobiowego w 2020 r. o 4-5% (13.7 mln ton) oraz eksportu o 3-6% (4,5 mln ton). Brazylia sprzedaje na rynkach azjatyckich ok. 34% swojego eksportu mięsa drobiowego, w tym do Chin 14% (wzrost o 28%), Arabii Saudyjskiej (11%) i Japonii (10%). W odróżnieniu od produkcji mięsa drobiowego produkcja jaj spożywczych w Brazylii jest nastawiona głównie na zaspokojenie popytu krajowego, przy czym produkcja jaj spożywczych w 2019 r. będzie większa o 10% i wyniesie ok. 49 mld szt. Brazylijczycy zjadają rocznie ok. 230 jaj/mieszkańca (wzrost o 8,5% w porównaniu do 2018 r.).
17-12-2019
Globalny rynek mięsa został w 2019 r. zdominowany spadkiem pogłowia trzody chlewnej w Chinach. Wirus ASF zmusił chińskich producentów do zlikwidowania milionów świń powodując ogromny niedobór mięsa wieprzowego w stosunku do tradycyjnego popytu, którego w stosunkowo krótkim okresie czasu nie uda się zaspokoić importem wieprzowiny i mięsa drobiowego. Prawdopodobnie zamiast w 2026 r., globalne spożycie mięsa drobiowego będzie większe od konsumpcji wieprzowiny już w najbliższym 2020 r. Analitycy globalnego rynku mięsnego przewidują, że w 2020 r. nadal będzie wzrastała cena tylnych ćwiartek kurczaków, bardziej preferowanych przez chińskich konsumentów w porównaniu do fileta piersiowego, którego cena na światowych rynkach może spadać z powodu nadprodukcji i braku możliwości zbytu. Przewiduje się również, że Chiny będą chciały importować mięso drobiowe z więcej niż kilku dotychczasowych krajów, czego dowodem może być ostatnia decyzja o odblokowaniu importu drobiu z USA. Wpływ na kształtowanie się cen mięsa na świecie w najbliższym 2020 r. może mieć też decyzja władz Chin o znacznej rozbudowie własnej fermowej produkcji zwierzęcej, przede wszystkim drobiarskiej, ale w dalszej perspektywie także trzody chlewnej.
13-12-2019
W Chinach w 2020 r. nadal będzie zwiększała się produkcja pasz dla drobiu, który stanowi ważne źródło białka zwierzęcego w sytuacji stale rosnącego niedoboru wieprzowiny z powodu ASF. Wg prognoz przedstawionych przez Rabobank produkcja pasz ogółem w Chinach wzrośnie w 2020 r. o ok. 8% (w 2019 r. produkcja pasz była niższa o 17% r/r). Chiny, oprócz wzmożonego importu mięsa drobiowego i wieprzowiny, usilnie dążą do odbudowy i rozwoju własnej produkcji zwierzęcej. Spowoduje to zwiększone zapotrzebowanie w najbliższym czasie na kukurydzę i poekstrakcyjną śrutę sojową, główne surowce wykorzystywane w produkcji pasz dla drobiu. W wyniku prowadzonych ostatnio rozmów z przedstawicielami administracji amerykańskiej w celu przywrócenia handlu między tymi dwoma krajami Chiny wyraziły chęć importu amerykańskich towarów rolnych o wartości 50 mld USD. W ramach ogłoszonej pierwszej fazy porozumienia handlowego Chiny są gotowe znieść 25% cła na import amerykańskiej śruty sojowej, której zapasy w Chinach osiągnęły w 2019 r. najniższy poziom. Po wprowadzeniu w połowie 2018 r. restrykcyjnych ceł na import z USA Chiny importują soję z Brazylii i Argentyny. Argentyna spodziewa się, że w 2019 r. Chiny zaimportują ok. 26 mln ton śruty sojowej i 8,5 mln ton ziarna sojowego; zapotrzebowanie Chin na śrutę sojową rocznie szacowane jest na 67,3 mln ton.  
11-12-2019
Amerykański Departament Rolnictwa USDA opublikował program oczekiwanego rozwoju eksportu mięsa z kurcząt brojlerów i indyków w 2020 r. w związku z zakończeniem 14 listopada 2019 r. wprowadzonego w 2015 r. przez Chiny zakazu importu amerykańskich produktów drobiarskich. Głównym powodem wprowadzonego wtedy zakazu były obawy przed rozprzestrzenieniem się na terytorium Chin wirusa ptasiej grypy, którego obecność stwierdzano na wielu amerykańskich fermach drobiu. Przedstawiciele USDA przewidują wyeksportowanie w 2020 r. ogółem 3,36 mln ton mięsa z kurcząt brojlerów (3,19 mln ton w 2019 r., 3,20 mln ton w 2018 r.), z czego na rynek chiński ok. 170 tys. ton. Eksport amerykańskiego mięsa indyczego wyniesie w 2020 r. ogółem 308,04 tys. ton (289,47 tys. ton w 2019 r., 276,78 tys. ton w 2018 r.), z czego do Chin ok. 18,6 tys. ton. Natomiast eksport amerykańskich jaj od kilku lat systematycznie maleje i w 2020 r. wyniesie 3,72 mld szt. (3,92 mld szt. w 2019 r., 3,99 mld szt. w 2018 r.).
09-12-2019
MRiRW przedstawiło rządowi RP projekty krajowego zwalczania niektórych serotypów bakterii Salmonella u drobiu (stada hodowlane kur i indyków, stada kur niosek oraz stada brojlerów i indyków rzeźnych) w latach 2020-2022. Celem programów jest ograniczenie występowania bakterii Salmonelli u drobiu, która są szczególnie groźne dla zdrowia ludzi. Zgodnie z przyjętym przez UE celem programów jest zmniejszenie przypadków skażenia stad drobiu Salmonellą do 1% lub mniej. Wg danych Inspekcji Weterynaryjnej w 2017 r. skontrolowano 41,1 tys. stad brojlerów (skażenie wykryto u 0,13% stad), w 2018 r. skontrolowano 42,2 tys. stad (skażenie wykryto u 0,15%). Warto przypomnieć, że Polska osiągnęła unijny cel zakażenia stad brojlerów (poniżej 1%) już w 2009 r. i konsekwentnie utrzymuje ten poziom do dzisiaj. W 2017 r. zbadano 2,3 tys. stad kur hodowlanych (skażenie wykryto u 0,85%), natomiast w 2018 r. zbadano 2,4 tys. stad (skażenie wykryto u 1,41%). W zbadanych w 2018 r. 273 stadach indyków hodowlanych nie wykryto Salmonelli. Koszty realizacji programów w 2020 r. wyniosą ok. 6,8 mln zł, w 2021 - ok. 6,5 mln zł, a w 2022 r. - ok. 6,2 mln zł. Program jest częściowo finansowany z unijnych środków; UE zwraca do 75 proc. kosztów kwalifikowanych.
06-12-2019
Wkrótce francuskie restauracje będą musiały opatrywać etykietą wskazującą kraj, z którego pochodzi mięso drobiowe, wykorzystane do przyrządzenia potraw. Nowe prawo będzie obowiązywało również firmy cateringowe, a etykieta wskazująca kraj pochodzenia mięsa będzie informowała konsumentów, gdzie kurczęta zostały wyprodukowane i ubite. Dotychczas jedynie supermarkety i sklepy mięsne były zobowiązane do informowania (etykietowania) konsumentów o kraju pochodzenia mięsa wołowego. Wg propozycji francuskiego rządu nowe prawo po zaakceptowaniu przez francuskich rolników i producentów żywności zostanie zaprezentowane Komisji Europejskiej, a następnie po uzyskaniu zgody KE będzie musiało przejść procedury prawne we francuskim i europejskim Parlamencie. Nowe prawo będzie obejmowało także obowiązek etykietowania krajem pochodzenia wieprzowiny i jagnięciny. Jeśli nowe prawo uzyska potrzebne akceptacje, to wejdzie w życie prawdopodobnie w kwietniu przyszłego roku.  
04-12-2019
Przedstawiciele LDC Group, największego w Europie producenta drobiu (541 mln ubijanych rocznie kurcząt w 86 zakładach na terenie Francji, Węgier i Polski zatrudniających ponad 21,8 tys. pracowników), ogłosili zakończenie 1 grudnia br. zakupu francuskiej firmy drobiarskiej Société Luché Tradition Volailles (Luché Traditional Poultry; LTV), specjalizującej się w produkcji świeżych gotowych wyrobów z mięsa drobiowego (7,7 tys. rocznie). Zakup wynika ze strategii przyjętej przez LDC, zgodnie z którą firma zamierza znacząco poszerzyć swoją ofertę dla supermarketów i szpitali. Nieco wcześniej LDC Group zakupiła Marnevall, węgierską firmę drobiarską specjalizującą się w produkcji mrożonych dań z mięsa drobiowego oraz Kiplama, belgijską firmę specjalizującą się w sprzedaży francuskich dań z drobiu na terenie Belgii, Holandii i Luksemburga. Sprzedaż mięsa drobiowego przez LDC Group wzrosła w okresie ostatnich sześciu miesięcy (marzec-sierpień 2019 r.) o 7,9%. Niezwykle silny wzrost LDC Group zanotowała w eksporcie mięsa drobiowego (wzrost o 47%), m.in. dzięki integracji w 2018 r. z grupą węgierskich firm drobiarskich Tranzit oraz dużej aktywności firmy Drosed (17% wzrost eksportu).
02-12-2019
Globalny wzrost produkcji drobiu w zasadzie nie budzi żadnych wątpliwości wśród ludzi na całym świecie. Wysoka efektywność naturalnego przetwarzania roślinnych surowców paszowych w wysoko wartościowe mięso drobiowe (1,7 kg roślinnej paszy pozwala wyprodukować 1 kg brojlera) i jaja stanowią silną podstawę dla dalszego rozwoju tej jednej z najważniejszych gałęzi produkcji żywności. Najprawdopodobniej już w 2022 r. konsumpcja ogółem mięsa drobiowego i jaj jako źródła białka w diecie ludzi na całym świecie wyprzedzi konsumpcję wieprzowiny, a być może z powodu ostatnich poważnych perturbacji w produkcji wieprzowiny (przypadki ASF w wielu krajach azjatyckich), fakt ten nastąpi nieco wcześniej. Powszechna akceptacja mięsa drobiowego i jaj przez ludzi z całego świata, niezależnie od ich przekonań czy religii, jest w rozwoju produkcji drobiu bardzo silnym argumentem. Warto pamiętać, że kukurydza, jeden z najważniejszych surowców paszowych dla drobiu, rosnąca na powierzchni jednego hektara pochłania rocznie blisko 20 ton CO2 z atmosfery i wytwarza tlen potrzebny dla ponad 320 ludzi. Jeśli w Polsce kukurydza jest uprawiana na powierzchni ok. 2 mln ha, to znaczy, że uprawa tylko tej jednej rośliny pochłania w naszym kraju rocznie ok. 40 mln ton CO i wytwarza tlen dla 640 mln ludzi, więcej niż zamieszkuje w całej UE.    
29-11-2019
Sergey Lakhtyukhov, dyrektor generalny Rosyjskiej Unii Producentów Drobiu przewiduje, że Rosja wyeksportuje w 2019 r. 250 tys. ton mięsa drobiowego, o 40% więcej w porównaniu do eksportu w 2018 r. Warto podkreślić, że Rosja od kilku lat systematycznie zwiększa swój eksport mięsa drobiowego, który w 2017 r. wyniósł 100 tys. ton/rocznie, a w 2018 r. 180 tys. ton/rocznie. Coraz większy udział w eksporcie rosyjskiego mięsa drobiowego odgrywają kaczki. Tuszki i elementy mięsa kaczego pochodzące z Rosji cieszą się znaczącym zainteresowaniem importerów z krajów arabskich oraz Azji Płd.-Wsch., w tym zwłaszcza Chin – twierdzi Sergey Lakhtyukhov. Głównymi producentami kaczek w Rosji są Ulibino, obwód Nowosybirsk, która zainwestowała ponad 4,2 mld rubli (80 mln USD) w kacze fermy i planuje wyprodukować w 2023 r. ok. 18 tys. ton mięsa kaczego oraz Holding Rysskoe Pole, który przystosował część swoich ferm do produkcji kaczek i planuje produkcję kaczek na poziomie ok. 18 tys. ton/rocznie. Niestety, z powodu utraty płynności finansowej produkcję kaczek musiał wstrzymać Donstar, największy dotychczas producent kaczek w Rosji (27 tys. ton w 2017 r., 19 tys. ton w 2018 r.). Wiktor Gonczarov, gubernator obwodu Rostow poinformował, że władze Donstaru są w trakcie uzgadniania z bankami warunków udzielenia nowych kredytów, co pozwoliłoby na ponowne uruchomienie produkcji kaczek.
27-11-2019
Włoski producent drobiarski Gruppo Veronesi zamierza zainwestować 11 mln € na terenie Rosji w budowę przedsiębiorstwa drobiarskiego, które powstanie w obwodzie Biełgorod. Będzie to pierwsze w pełni zintegrowane przedsięwzięcie drobiarskie zrealizowane przez włoskiego potentata poza granicami Włoch wspólnie z mniejszościowym rosyjskim udziałowcem przy silnym wsparciu włoskiej korporacji finansowej. Nowe przedsiębiorstwo będzie skutecznie zaopatrywać rosyjski rynek w produkty drobiarskie, na które ciągle rośnie zapotrzebowanie wśród rosyjskich konsumentów. Gruppo Veronesi jest czwartym (wspólnie z niemiecką Grupą PHW) pod względem wielkości producentem drobiu w UE (350 mln szt. ubijanych rocznie kurcząt brojlerów w 11 ubojniach). Posiada również cztery wylęgarnie i siedem wytwórni pasz (3,2 mln ton pasz wyprodukowanych w 2017 r., dziewiąte miejsce w UE pod względem ilości produkowanych pasz). Gruppo Veronesi eksportuje ok. 15% swojej produkcji. Nowe przedsiębiorstwo drobiarskie będzie konkurowało na rosyjskim rynku z Holdingiem Cherkizovo Group, trzecim pod względem wielkości produkcji drobiu w UE oraz z firmą Prioskolye, jedenastym przedsiębiorstwem drobiarskim w UE.
25-11-2019
Jak podaje FAO, produkcja mięsa na świecie w 2019 r. wyniesie ogółem 336,5 mln ton i będzie mniejsza o 0,2% w porównaniu do produkcji w 2018 r. (337,3 mln ton) i o 1,2% większa w porównaniu do produkcji w 2017 r. (332,4 mln ton), przy czym produkcja mięsa drobiowego w 2019 r. wzrośnie o 2,8% (z 124,8 mln ton w 2018 r. do 128,4 mln ton), natomiast produkcja wieprzowiny spadnie o 4,0% (z 120,5 mln ton w 2018 r. do 115,6 mln ton). Największymi producentami mięsa drobiowego na świecie 2019 r. będą Chiny (22,6 mln ton), USA (20,4 mln ton), kraje UE (15,2 mln ton) i Brazylia (12,3 mln ton), przy czym w USA, UE i Brazylii produkcja mięsa drobiowego znacznie przekroczy spożycie własne i nadwyżka będzie musiała być wyeksportowana, natomiast w Chinach produkcja będzie mniejsza w stosunku do spożycia i dlatego Chiny pozostaną importerem mięsa drobiowego. Eksport mięsa ogółem na świecie w 2019 r. wyniesie 35,4 mln ton i wzrośnie w porównaniu do 2018 r. o 4,8%. W 2019 r. najwięcej wyeksportowane zostanie mięsa drobiowego (13,8 mln ton, o 3,7% więcej w porównaniu do eksportu w 2018 r.). natomiast największy wzrost eksportu obejmie wieprzowinę, której w 2019 r. zostanie wyeksportowane 9,1 mln ton (o 8,4% więcej w porównaniu do eksportu w 2018 r.).
22-11-2019
Brytyjscy producenci jaj spożywczych i wyrobów jajczarskich obawiają się, że po opuszczeniu UE (Brexit) brytyjski rynek jajczarski nie będzie chroniony przez cła importowe obowiązujące w krajach UE i do chwili ustanowienia nowych taryf importowych do UK napłyną tańsze jaja oraz wyroby jajczarskie z USA, Ukrainy, Argentyny i Indii. Koszt produkcji jaj w tych krajach jest o 11-24% niższy w porównaniu do kosztów produkcji jaj w UK. Przypomnijmy, że w UK 52% jaj jest produkowanych przez kury na wolnych wybiegach, a 42% w klatkach wzbogaconych, przy czym produkcja jaj ogółem w UK w III kw. 2019 r. jest o 3,6% wyższa w porównaniu do tego samego okresu w 2018 r. Eksport mięsa drobiowego przez ukraiński holding rolniczy MHP w III kw. 2019 r. jest nieco niższy (o 1,46%) w porównaniu do tego samego okresu w 2018 r. (79,19 tys. ton vs. 80,36 tys. ton). Głównym powodem spadku eksportu są obostrzenia importowe wprowadzone przez niektóre kraje Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Produkcja mięsa drobiowego w MHP wzrosła w okresie pierwszych dziewięciu miesięcy 2019 r. o 18% w porównaniu do tego samego okresu w 2018 r. (540,1 tys. ton vs. 457,7 tys. ton).
20-11-2019
Raport Komisji Europejskiej dotyczący oceny dostępności surowców paszowych w krajach UE informuje, że z powodu niedoboru opadów w 2018/2019 zbiory surowców paszowych są nieznacznie niższe w porównaniu do poprzedniego okresu 2017/2018, w tym także białkowych surowców paszowych. W sezonie 2018/2019 kraje UE wyprodukowały 180,7 mln ton pasz, z czego 153,4 mln ton (prawie 85%) z surowców pochodzenia europejskiego. Wprawdzie w celu zapewnienia odpowiedniej ilości surowców do produkcji pasz w sezonie 2019/2020 kraje UE będą musiały zaimportować surowce paszowe, zwłaszcza białkowe, to jednak zapotrzebowanie na pasze ogółem będzie nieco niższe w porównaniu do 2017/2018 z powodu mniejszego pogłowia bydła i trzody chlewnej. Autorzy Raportu twierdzą, że zmieni się też struktura importu surowców paszowych. W 2019/2020 zostanie zaimportowane więcej kukurydzy, chociaż głównym surowcem zbożowym wykorzystywanym w produkcji pasz w UE jest pszenica. Natomiast import śruty sojowej będzie mniejszy m.in. ze względu na większe wykorzystanie przez europejskich producentów pasz śruty rzepakowej i nasion roślin strączkowych, wyprodukowanych w krajach UE. Nadal jednak import śruty sojowej będzie głównym źródłem zaopatrzenia europejskiego przemysłu paszowego w wysokobiałkowe surowce paszowe (samozaopatrzenie w tym zakresie wynosi ogółem w UE zaledwie 29%). Głównym konsumentem pasz z wysokim udziałem kukurydzy i śruty sojowej jest produkcja kurcząt brojlerów, których największym producentem w UE jest Polska.
18-11-2019
Konsumpcja żywności organicznej w krajach UE uległa podwojeniu w okresie ostatnich dziesięciu lat, przy czym tempo wzrostu spożycia organicznych produktów drobiarskich jest najwyższe i wynosi ok. 10%. I chociaż w 2017 r. w krajach UE sprzedano żywność organiczną za kwotę 34,3 mld euro, nadal jej udział w ilości ogółem spożywanej żywności jest stosunkowo niewielki i wynosi ok. 3%. Głównym czynnikiem zachęcającym konsumentów do zakupu żywności organicznej pomimo nieco wyższej ceny jest świadomość, że jest to żywność nieskażona pozostałościami pestycydów, sztucznych nawozów czy leków.   Dzięki szerokiej akcji informacyjnej coraz większa część konsumentów wie, że produkcja organicznej żywności polega na zapewnieniu zwierzętom (kury, kurczęta) najwyższych standardów dobrostanu, karmieniu paszami z surowców wyprodukowanych przy zachowaniu naturalnego płodozmianu bez nawozów sztucznych oraz nie zawierających mykotoksyn i pestycydów przy znacznej poprawie stanu zdrowia chowanych zwierząt poprzez wydłużenie cyklu produkcji, rozgęszczenie stad oraz ograniczenie stosowanych leków zarówno w celach leczniczych, jak i profilaktycznych.
15-11-2019
Sonny Perdue, sekretarz ds. rolnictwa w amerykańskim rządzie oraz Robert Lighthizer, przedstawiciel ds. handlu USA, 14 listopada ogłosili zawieszenie chińskiego zakazu importu drobiu z USA, jaki został wprowadzony w 2015 r. przez rząd chiński z powodu licznych przypadków ptasiej grypy na amerykańskich fermach brojlerów spowodowanych wysoce zjadliwym szczepem wirusa HPAI. Przypomnijmy, że w 2013 r. eksport amerykańskiego drobiu do Chin był wart ponad 500 mln USD, a w szczytowym momencie nawet 800 mln USD. Amerykańscy producenci drobiu oczekują, że dzięki decyzji chińskiego rządu USA będzie mogło eksportować do Chin mięso i produkty drobiowe o wartości ponad 1 mld USD. Otwarcie chińskiego rynku dla amerykańskiego drobiu stanowi ogromną szansę stabilizacji naszej produkcji oraz zapewnia pracę dla tysięcy farmerów i pracowników zakładów drobiarskich w USA – oświadczył Sonny Perdue. Decyzję Chin z zadowoleniem przyjęli przedstawiciele amerykańskiego Stowarzyszenia Producentów Drobiu NCC, Narodowej Federacji Producentów Indyków NTF oraz Komisji ds. Eksportu Drobi i Jaj USAPEEC dziękując Donaldowi Trumpowi, prezydentowi USA, oraz licznym przedstawicielom amerykańskiej administracji rządowej za ogromny wysiłek w celu zniesienia chińskiego zakazu eksportu amerykańskiego drobiu. Niestety, decyzja o otwarciu chińskiego rynku na import drobiu z USA spowoduje poważne zagrożenie dla dotychczasowych eksporterów drobiu z innych krajów, w tym także z UE.
13-11-2019
Przed największymi graczami z branży drobiarskiej jeszcze kilka lat spokojnego wzrostu – to jeden z wniosków wynikających z odbywającej się debaty "Rewolucja w branży mięsnej zmienia strategie firm"   podczas Forum Rynku Spożywczego i Handlu 2019, jakie niedawno odbyło się w Hotelu Sheraton w Warszawie. Siedem ubojni, które wybudowano w ciągu ostatnich dwóch lat wskazuje, że sektor drobiarski znacząco wybiega przed szereg. W polskiej branży mięsnej konsolidacja pozioma znajduje się już na pewnym etapie wdrożenia, natomiast wciąż brakuje konsolidacji pionowej. W branży drobiarskiej konsolidacja pionowa postępuje od wiele lat i w zasadzie jest już na wysokim poziomie, co przynosi określone zyski – stwierdził Jarosław Kowalewski, członek zarządu SuperDrob S.A. Częściowo jest ona wynikiem transakcji, a częściowo inwestycji w moce produkcyjne. Zakłady "średnie plus" zaczynają być duże, a duże zaczynają być bardzo duże. Mirosław Koźlakiewicz, przewodniczący rady nadzorczej Cedrob S.A. ocenił, że dużym wyzwaniem dla branży jest to, że polskie firmy nie są firmami globalnymi. Owszem, jesteśmy obecni na obcych rynkach w handlu, ale nie jako producenci i to jest nasza słabość. Prognozy FAO mówią o tym, że za kilkanaście lat spożycie mięsa na świecie się podwoi. Oczywiście, są trendy na odchodzenie od mięsa, ale żywność wegetariańska póki co nie podbija rynku globalnego ani polskiego. Dla Polski prognozowany wzrost spożycia mięsa to duża szansa.
08-11-2019
Wg PAP w Polsce od stycznia do września 2019 r. wyprodukowano łącznie 2 mln 44 tys. ton mięsa drobiowego, o ponad 2 proc. więcej niż przed rokiem (dane GUS). Odnotowano też 9% wzrost wylęgów kurcząt w porównaniu z analogicznym okresem roku 2018. Analitycy KOWR przewidują, że produkcja drobiu w całym 2019 r. w stosunku do 2018 r. może wzrosnąć o 5-6 proc. W okresie od stycznia do sierpnia br. wyeksportowano z Polski 1 mln 145 tys. ton żywca, mięsa, podrobów i przetworów drobiowych tj. o 11 proc. więcej niż w analogicznym poprzedniego roku, przy czym na rynki UE sprzedano 860 tys. ton asortymentu drobiowego czyli o 6% więcej niż przed rokiem (Niemcy 141 tys. ton, Holandia 80 tys. ton, W. Brytania 76 tys. ton oraz Francja 60 tys. ton). Natomiast do krajów poza unijnych (Ukraina, RPA, Hong-Kong) wyeksportowano  w okresie od styczni do września 2019 r. 286 tys. ton tych produktów, tj. o 27% więcej. Szczególnie duży wzrost odnotowano w eksporcie do RPA; od stycznia do sierpnia 2019 r. eksport mięsa drobiowego do tego kraju osiągnął 36 tys. ton wobec 2 tys. ton przede rokiem. W pierwszym półroczu 2020 r. eksport drobiu będzie rozwijał się w tempie 6%, przy czym wzrost eksportu na rynek unijny może być ograniczony przez rosnącą konkurencję cenową drobiu z Brazylii i Ukrainy oraz opuszczenie UE przez W. Brytanię.
06-11-2019
Producenci piskląt na potrzeby przemysłu jajczarskiego usilnie poszukują skutecznych metod wczesnego rozpoznawania płci zarodków podczas inkubacji jaj, aby w ten sposób uniknąć budzącej sprzeciw opinii publicznej eutanazji ponad 6 mld kogutków rocznie na całym świecie. Kogutki nie tylko nie znoszą jaj, ale charakteryzują się także bardzo niskim tempem wzrostu oraz kiepską jakością mięsa, aby mogły być wykorzystane w tuczu fermowym. Przeprowadzone doświadczalne próby tuczu wykazały, że po 10 tygodniach chowu można uzyskać kogutki ważące ok 1,0 kg, z których uzyskuje się ok. 250 g mięsa do dalszego przerobu (głównie mięsa mechanicznie odkostnionego). W wyniku presji organizacji broniących praw zwierząt wiele krajów zobowiązało się do natychmiastowego wdrożenia metod selekcji płci zarodków, jeśli tylko takie metody zostaną opracowane. Aktualnie co najmniej dziesięć zespołów badawczych na świecie prowadzi intensywne badania nad opracowaniem różnych metod selekcji płci embrionów kurzych. Amerykańska Fundacja ds. Badań Żywności i Rolnictwa FFAR oferuje grant o wartości 6 mln USD zespołom prowadzącym badania nad selekcją płci embrionów kurzych. W dniach 20-22 listopada 2019 r. w Atlancie, Georgia (USA) odbędzie międzynarodowa Konferencja Poultry Tech Summit poświęcona prezentacji wyników dotychczasowych badań nad metodami selekcji płci kurzych embrionów oraz dyskusji nad dalszymi kierunkami prowadzonych badań.
04-11-2019
W USA nie milkną komentarze na temat ostatniego porozumienia handlowego między Chinami i USA, także w obszarze handlu drobiem między tymi dwoma krajami. Chris Coons, amerykański senator kierujący senacką komisją ds. drobiarstwa twierdzi, że prowadzona obecnie przez Donalda Trumpa polityka „wet za wet” w sprawie ograniczenia ceł i zakazów handlu drobiem z Chinami jest bardzo niepewna i nie prowadzi do zakończenia trwającej już kilka lat wojny handlowej z Chinami. Sytuacja ta jest szczególnie niewygodna dla amerykańskiego przemysłu drobiarskiego, ponieważ nie daje żadnej pewności, że przywrócenie handlu drobiem między Chinami i USA będzie trwało dłuższy okres czasu. W każdej chwili bowiem chiński rząd może zawiesić uzgodnione porozumienie, a prezydent USA ubiegający się o reelekcję będzie gotowy pójść na dalsze ustępstwa po to tylko, aby pozyskać głosy amerykańskich farmerów w nadchodzących wyborach. Senator Coons przypomina, że amerykański przemysł drobiarski, chcąc złagodzić napięcia wywoływane nadprodukcją drobiu w USA,  pilnie potrzebuje większych gwarancji w zakresie międzynarodowego handlu, w tym także odpowiednio bezpiecznej umowy handlowej z Chinami.   
30-10-2019
Giełdowa wartość akcji większości amerykańskich firm drobiarskich nieoczekiwanie „skoczyła w górę” (Sanderson Farms o 16%, Pilgrim’s Pride o 8,3%, Tyson o 5,1%) po tym, jak Donald Trump, prezydent USA, ogłosił na początku tego tygodnia zakończenie rozmów z przedstawicielami rządu Chin na temat pierwszej fazy nowego porozumienia handlowego, w którym uzgodniono przede wszystkim zasady handlu mięsem i wyrobami drobiowymi między tymi dwoma największymi gospodarkami na świecie. Zawarte porozumienie pozwoli na przyspieszenie zakończenia trwającej ponad 18 miesięcy wojny handlowej między USA i Chinami. Strona amerykańska zaakceptowała import chińskich wyrobów z mięsa drobiowego poddanych wstępnej obróbce cieplnej, natomiast strona chińska zawiesiła zakaz importu amerykańskich tuszek brojlerowskich. Prawdopodobnie już wkrótce podczas najbliższego szczytu amerykańsko-chińskiego podpiszemy z Xi Jinpingiem, prezydentem Chin, to zupełnie nowe porozumienie handlowe – powiedział Donald Trump. Osiągnięte porozumienie pozwoli uspokoić trudną sytuację na amerykańskim rynku drobiarskim, na którym w ostatnim czasie obserwujemy spadek cen na mięso drobiowe z powodu znaczącej nadprodukcji kurcząt brojlerów i braku możliwości eksportu mięsa drobiowego – dodał Trump.

Partnerzy

Zakup czasopisma