Utrzymująca się nadal dobra opłacalność produkcji kurcząt brojlerów nie powinna skłaniać producentów do braku zachowania ostrożności
Nadal w chowie kurcząt brojlerów notowana jest stosunkowo dobra opłacalność produkcji, chociaż średnia miesięczna cena skupu żywca kurcząt spadła od marca br. o prawie 10%. O tej dobrej opłacalności w dużej mierze decyduje stosunkowo niska cena sprzedaży pasz, głównie z powodu rekordowo niskiej ceny skupu zbóż.
Niestety, utrzymujący się od maja br. spadek cen sprzedaży tuszek i elementów mięsa drobiowego z kurcząt powinien skłaniać producentów kurcząt brojlerów do ostrożnego zwiększania produkcji w oczekiwaniu dalszego utrzymywania się dotychczasowej opłacalności. Analitycy rynku drobiarskiego coraz wyraźniej zapowiadają spadek cen skupu kurcząt brojlerów w czwartym kwartale br. i pierwszej połowie 2024 r., co przy ewentualnych wzrostach cen skupu zbóż, a co za tym idzie, wzroście cen sprzedaży pasz może pogorszyć dotychczasowy wskaźnik opłacalności produkcji.
Utrzymywaniu się dobrej opłacalności produkcji kurcząt brojlerów sprzyja także utrzymujący się w UE stosunkowo dobry popyt na mięso drobiowe, a tym samym wysoki eksport mięsa drobiowego z Polski na rynki unijne. Niestety, względy polityczne mogą decydować w sprawie utrzymania, a nawet zwiększenia, bezcłowego importu taniego mięsa drobiowego z Ukrainy, co będzie zwiększało konkurencyjność w stosunku do eksportu mięsa drobiowego z Polski na unijne rynki i sprzyjało obniżce cen mięsa drobiowego w eksporcie z Polski.
Do zachowania ostrożności przy planowaniu zwiększenia produkcji kurcząt brojlerów w Polsce powinna również skłaniać informacja firm badających stan zadłużenia firm drobiarskich, prowadzących skup kurcząt brojlerów. Wprawdzie nie notuje się zwiększenia zadłużenia producentów kurcząt brojlerów, ale niepokojąco wzrasta zadłużenie przedsiębiorstw zajmujących się przetwarzaniem mięsa drobiowego.
Nadal firmy te chcąc utrzymać się na rynku chętnie kupują żywiec drobiowy, ale w sytuacji pogarszającej się płynności finansowej i braku środków do podtrzymywania produkcji część z tych firm może wstrzymać produkcję, co z kolei może negatywnie odbić się na terminowości zapłaty za skupowany żywiec.