Dylematy polskiego rolnictwa, pomimo zawartego porozumienia, pozostają nadal otwarte

Wczoraj 30 marca 2022 r., w sytuacji narastającego niezadowolenia rolników, zakończył się rolniczy „okrągły stół”. Minister rolnictwa i przedstawiciele organizacji zrzeszających rolników podpisali „Porozumienie”, w którym ministerstwo rolnictwa zobowiązało się do podjęcia działań w celu wprowadzenia ceł importowych na produkty rolnicze sprowadzane z Ukrainy, intensyfikację eksportu zbóż i rzepaku oraz ochronę polskich rolników tarczą finansową w wysokości 10 mld zł.

Głównym problemem sporu między rolnikami i rządem jest nadwyżka zbóż (pszenica, kukurydza) i rzepaku na polskim rynku i wynikające z tego niskie ceny skupowe, uniemożliwiające uzyskanie marży zapewniającej opłacalność produkcji zboża. Wg rolników sytuację taką spowodował niekontrolowany bezcłowy import zboża i rzepaku z Ukrainy. Podobne obawy mają rolnicy z innych krajów sąsiadujących bezpośrednio z Ukrainą (Słowacja, Rumunia, Bułgaria). Wg rządu wpływ na te ceny ma również sytuacja na światowych rynkach zbóż.

Niepokój rolników budzi również możliwość zwiększonego bezcłowego importu mięsa, jaj, mleka, owoców i warzyw z Ukrainy, co także może powodować destabilizację polskiego rynku rolniczego.

Obawy takie zgłaszają już od dłuższego czasu przede wszystkim producenci drobiu i jaj w Polsce. Polski rząd nie podejmując odpowiednich przeciwdziałań zasłania się koniecznością podjęcia właściwych decyzji przez władze UE (Komisję Europejską). Ale jak twierdzą producenci drobiu i jaj, wspólny rynek i handel bezcłowy dotyczy krajów będących członkami UE, a nie krajów spoza UE, w tym Ukrainy. Pomoc Ukrainie jak najbardziej, ale nie kosztem polskich rolników.

Wg przedstawicieli niektórych organizacji rolniczych zawarte porozumienie jest zbyt ogólnikowe i nie proponuje skutecznych rozwiązań w najbardziej zapalnych punktach sporu, tzn. organizacji szybkiego eksportu (ceny, transport i kraje-importerzy) oraz uruchomienia dodatkowej bazy magazynowej (przewidywany wzrost zapasów zbóż w Polsce w 2023 r. o ponad 40%). Otwarte nadal pozostaje też pytanie, czy Polska wobec produkcji ok. 36 mln ton zbóż/rocznie i zużycia wewnątrzkrajowego ok. 26 mln/ton rocznie powinna dążyć do bycia eksporterem zboża i

Sprawdź też nowy
numer miesięcznika
Okładka numeru 12/2024

Partnerzy

Zakup czasopisma