Wysokie ceny energii mogą spowodować ograniczenie produkcji mięsa drobiowego w Polsce
Pomimo 50-procentowego wzrostu cen skupu kurcząt brojlerów w ciągu ostatniego roku (4,00 zł/kg we wrześniu 2021 r. i 6,00 zł/kg we wrześniu 2022 r.), sytuacja producentów kurcząt brojlerów w Polsce jest wysoce niepokojąca, szczególnie z powodu zapowiadanych niewyobrażalnie wysokich cen energii. Zresztą nie tylko w Polsce, ale ogólnie we wszystkich krajach UE.
Jeśli ceny prądu, gazu, oleju opałowego i węgla będą tak wysokie, to dalsze prowadzenie produkcji przy obecnych cenach skupu będzie przynosiło wyłącznie straty i jedynym rozsądnym wyjściem będzie wstrzymanie kolejnych wstawień piskląt brojlerowskich. Ewentualne podniesienie cen skupu wpłynie natomiast na wzrost cen sprzedaży mięsa drobiowego, co może skłonić konsumentów do drastycznego ograniczenia zakupów bardzo popularnych filetów piersiowych, udek czy skrzydełek drobiowych. Sytuacja ta już w najbliższym czasie może być powodem ogólnego załamania się produkcji kurcząt brojlerów w Polsce, a w konsekwencji do bankructwa bardzo wielu ferm brojlerowskich.
Pełne obaw głosy producentów drobiu w Polsce docierają do administracji rządowej, której przedstawiciele zapowiadają podjęcie działań łagodzących napięcia finansowe wynikające ze wzrostu cen energii w takim stopniu, aby nie doszło do załamania się produkcji kurcząt brojlerów.