Przedstawiciele przemysłu drobiarskiego powinni wyjaśniać konsumentom zasady dobrostanu

Wzmożona presja medialna (prasa, telewizja, radio, internet, portale społecznościowe itp.) prowadzona przez organizacje walczące o prawa dla zwierząt dociera codzienne do coraz szerszego grona konsumentów, którzy coraz częściej zaczynają zwracać uwagę na etykietowanie kupowanych produktów drobiarskich – mięsa drobiowego i jaj.

Niestety, nadal świadomość o warunkach dobrostanu drobiu jest wśród konsumentów znikoma, a wybór danego produktu wynika raczej z informacji mówiącej, że został on wyprodukowany w warunkach zbliżonych do naturalnych. Naturalnych, czyli zgodnie ze szkolnym wyobrażeniem, że kurczak wiejski z chowu przyzagrodowego jest lepszy od kurczaka z chowu fermowego, a jaja ściółkowe są lepsze od jaj z klatkowego chowu kur. Co więcej, w trakcie dokonywanego wyboru ważne jest też przekonanie, że kurczak z chowu przyzagrodowego jest z pewnością zdrowszy, mniej szkodliwy i bardziej wartościowy pod względem zawartych w nim składników pokarmowych aniżeli kurczak z przemysłowego chowu fermowego, podobnie jak jaja ściółkowe od jaj klatkowych.

Do tego w trakcie prowadzonej kampanii na rzecz obrony praw zwierząt od czasu do czasu opinia społeczna wstrząsana jest reportażami telewizyjnymi ujawniającymi okrucieństwo właścicieli kurników wobec kurcząt czy kur. Przypadki zachowań skrajnie różniących się od tych przyjętych za normalne zdarzają się w każdej dziedzinie naszego życia. Raczej nikt nie dąży do zakazu używania samochodów z powodu brawurowej jazdy niektórych kierowców i licznych śmiertelnych wypadków na drogach, bezwzględnego zakazu palenia papierosów z powodu licznych milionowych zgonów z tego powodu czy zakazu posiadania psów czy kotów z powodu przypadków czyjegoś okrucieństwa. A tak na marginesie, czy ktokolwiek mówi o dobrostanie psów i kotów?

W sytuacji silnego naporu organizacji broniących praw zwierząt coraz częściej podnoszone są głosy, aby przedstawiciele przemysłu drobiarskiego zdecydowanie aktywniej włączyli się w medialne wyjaśnianie zasad dobrostanu kurcząt brojlerów, indyków i kur niosek i starali się uświadomić potencjalnym konsumentom drobiu i jaj na czym polega dobrostan, jak jest wdrażany i kontrolowany i jakie są właściwie różnice między kurczakiem z chowu przyzagrodowego i fermowego oraz jakie są różnice między jajami zniesionymi przez kury utrzymywane na ściółce od tych, które znoszą kury w klatkach.    

Sprawdź też nowy
numer miesięcznika
Okładka numeru 4/2024

Partnerzy

Zakup czasopisma