Zerowy VAT na żywność na stałe? Wątpliwości wokół skarg do RASFF na żywność importowaną z Polski
Ceny zbóż (pszenica, kukurydza) spadają nawet o 10% i więcej w kontraktach terminowych na towarowych giełdach w Europie i USA. Niestety, przynajmniej na razie nie będzie to miało wpływu na cenę pasz, a tym samym na wskaźniki opłacalności produkcji drobiarskiej (koszty pasz stanowią ok 60-70% kosztów produkcji ogółem), ponieważ wytwórnie pasz obecnie realizują kontrakty zakupu zbóż sprzed dwóch/trzech miesięcy, kiedy ceny były zdecydowanie wyższe.
Przedstawiciele przemysłu drobiarskiego w Polsce z zadowoleniem przyjęli informację o czasowym wprowadzeniu zerowej stawki VAT na żywność i apelują o wprowadzenie zerowej stawki VAT na stałe. Ekonomiści mają jednak wątpliwości, czy poza mniejszymi wpływami podatków do budżetu akcja podjęta przez rząd rzeczywiście spowoduje obniżkę cen żywności w handlu detalicznym i przyczyni się do poprawienia sytuacji finansowej konsumentów i ich rodzin w Polsce, które zmagają się ze wzrostem cen przede wszystkim za gaz i prąd.
Zarówno bowiem rolnicy, jak i przemysł spożywczy oraz handel twierdzą, że koszty produkcji wzrosły w takim stopniu, że pomimo wprowadzenia zerowej stawki VAT nie można obniżyć ceny sprzedaży żywności, bo musiałoby się to wiązać ze spadkiem opłacalności, czyli z mniejszym zyskiem.
Natomiast NIK w swoim raporcie informuje o skandalicznej sytuacji w zakresie bezpieczeństwa żywności produkowanej w Polsce. Tylko w okresie pierwszych dziewięciu miesięcy 2021 r. do europejskiego systemu alertowego RASFF wpłynęły 273 skargi na produkty z Polski (ogółem w całej UE zgłoszono 2101 skarg). Najwięcej zastrzeżeń w stosunku do polskiej żywności powodowało wykrycie skażenia bakteriami z rodzaju Salmonella, chociaż w Polsce notuje się jedno z najwyższych zużycie antybiotyków w produkcji zwierzęcej.
Niestety, wg raportu bułgarskiej komisji parlamentarnej ds. korupcji przynajmniej część zgłoszonych skarg na skażenie importowanej z Polski żywności nie miała rzeczywistego uzasadnienia. Wyniki przeprowadzonych kontroli wskazują, że często badania przeprowadzały prywatne laboratoria nie mające odpowiednich uprawnień i właściwej akredytacji.