Wirusy HPAI i COVID-19 stanowią poważne zagrożenie dla przemysłu drobiarskiego na całym świecie

Coraz mniejsze są szanse na uniknięcie perturbacji wynikających z rosnącego zagrożenia jesiennych zakażeń drobiu wysoce zjadliwymi wirusami ptasiej grypy HPAI. Służby weterynaryjne krajów UE (Włochy, Niemcy, Holandia, Wielka Brytania, Czechy, Polska, Dania) informują o nowych ogniskach zakażenia drobiu wirusem ptasiej grypy H5N1 i wprowadzają obostrzenia, głównie w zakresie podwyższonej bioasekuracji oraz zamykaniu drobiu w kurnikach, które mają zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusów HPAI.

Wg PIW-PIB w Puławach wysoce zjadliwe szczepy wirusów ptasiej grypy prawdopodobnie przyjmą charakter endemiczny, co oznacza, że będą obecne w środowisku naturalnym na terenie krajów europejskich przez cały czas niezależnie od intensywności przelotów dzikich ptaków. Sytuacja taka będzie stanowiła poważny problem dla eksporterów mięsa drobiowego, zwłaszcza do krajów spoza UE, które w przypadku wykrycia ogniska HPAI obejmują zakazem eksportu cały kraj na okres kilku miesięcy.

Natomiast ryzyko zakażenia się ludzi koronawirusem COVID-19 i wprowadzane z tego powodu obostrzenia (m.in. obowiązkowe kwarantanny załóg statków czy obsługi magazynów) powodują poważne zakłócenia w rytmiczności dostaw surowców paszowych, co oprócz znaczącej zwyżki cen sprzedaży zbóż i poekstrakcyjnej śruty sojowej stanowi duże wyzwanie zarówno dla producentów pasz, jak i producentów zwierząt, w tym drobiu. Problem nieefektywnego łańcucha dostaw towarów praktycznie dotyczy wszystkich krajów na świecie. Towarzyszący temu brak pracowników dodatkowo pogłębia te wyzwania.

Sprawdź też nowy
numer miesięcznika
Okładka numeru 4/2024

Partnerzy

Zakup czasopisma