Przemysł drobiarski chętnie korzysta z innowacyjnych rozwiązań

Z powodzeniem przemysł drobiarski zamierza wykorzystać nowe rozwiązania innowacyjne w celu poprawy wydajności i zmniejszenia kosztów produkcji.

Świetnym przykładem takiego innowacyjnego rozwiązania jest propozycja zastosowania kamer 3D do monitorowania tempa wzrostu kurcząt brojlerów. Kamery pobierają przez 24 godz. obrazy wielkości i kształtu bardzo wielu różnych ptaków w stadzie kurcząt brojlerów, indyków czy kur w okresie wychowu i przesyłają je do pamięci komputera, który na podstawie przeprowadzonej analizy precyzyjnie wylicza nie tylko średnią masę ciała ptaków w stadzie, ale podaje także aktualne tempo ich wzrostu alarmując o wszelkich odchyleniach w stosunku do zadanego wzorca oraz wyznacza stopień zróżnicowania stada (wyrównanie masy ciała), co ma szczególne znaczenie w trakcie odchowu kurek reprodukcyjnych, ale także kurcząt brojlerów czy indyków.

Innym przykładem innowacyjnej technologii jest propozycja wprowadzenia do chromosomów płciowych kur reprodukcyjnych takich modulacji GMO (przy użyciu technik inżynierii genetycznej), które będą powodowały całkowite zahamowanie rozwoju zarodka tylko w tych w jajach, z których mogą wyląc się kogutki. Dzięki temu po nałożeniu wszystkich jaj wylęgowych do komory lęgowej po kilku dniach z łatwością będzie można wyselekcjonować te jaja, w których zarodek nie rozwija się (jaja czyste, nazwijmy je jajami „kogucikowymi”), a w aparacie pozostawić wyłącznie jaja, z których wylęgną się kurki. Zastosowanie tej innowacji pozwoli na obniżenie kosztów wylęgów o ok. 50%, wyeliminuje kosztowne i pracochłonne seksowanie piskląt, a ponadto zapobiegnie niehumanitarnej likwidacji ponad 7 mld wylęganych kogutków rocznie na całym świecie.

Kolejnym rozwiązaniem innowacyjnym jest zastosowanie kombinacji obrazowania jaj (skorupy i treści jaja) przy pomocy rezonansu magnetycznego i następnie obróbki uzyskiwanych danych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji do precyzyjnego badania jaj wylęgowych w celu wyselekcjonowania i eliminacji z dalszego lęgu jaj z mikrouszkodzeniami skorupy, wadami rozwoju zarodka, zakażeniami treści jaja czy jaj z podwójnym żółtkiem. Wskutek tych i innych wad z prawie 8 mld jaj wylęgowych nie lęgną się żadne pisklęta lub takie, które z różnych powodów nie mogą być przeznaczone do dalszego chowu i muszą ulec przymusowej likwidacji. Wcześniejsza selekcja jaj wylęgowych zaproponowaną metodą pozwoli na znaczne obniżenie kosztów lęgów.   

Sprawdź też nowy
numer miesięcznika
Okładka numeru 4/2024

Partnerzy

Zakup czasopisma