Władze weterynaryjne podejmują dodatkowe działania mające zapobiegać zakażeniom drobiu wirusem HPAI
Straty ponoszone przez producentów drobiu i przemysł drobiarski z powodu zakażenia ptaków wysoce zjadliwym szczepem H5N8 wirusa ptasiej grypy HPAI i związanej z tym konieczności likwidacji zakażonych stad sięgają setek milionów dolarów na całym świecie. Szczególnie dotkliwa sytuacja wystąpiła na początku tego roku w Polsce, Holandii i Francji, gdzie z powodu zakażenia się drobiu wirusem ptasiej grypy trzeba było zlikwidować miliony ptaków.
Aby zapobiec ponownemu zakażeniu się drobiu wirusem HPAI, władze weterynaryjne postanowiły wdrożyć zaostrzone przepisy bioasekuracji oraz wzmocnić nadzór służb weterynaryjnych, m.in. poprzez utworzenie dodatkowych laboratoriów zdolnych do wczesnego wykrywania nowych ognisk zakażenia i tym samym skutecznego zapobiegania rozprzestrzenianiu się choroby.
A jednak pomimo kilku miesięcznej przerwy w obsadzie kurników i starannej ich dezynfekcji po ponownym zasiedleniu fermy drobiu w Sadłowie, gm. Bieżuń (pow. żuromiński) w jednym z kurników stwierdzono nadmierną liczbę padłych ptaków, której przyczyną było zakażenie wirusem HPAI. Na fermie, zgodnie z obowiązującymi przepisami, utylizacji poddano wszystkie ptaki (ponad 500 tys. szt.).
Na razie brak jest informacji, czy wirus pochodzi z tej fermy, która była zakażona kilka miesięcy temu i nie udało się go całkowicie wyeliminować, czy też wirus został zawleczony na fermę wraz z nowymi ptakami lub przyniesiony przez personel obsługujący fermę.
We Francji Julien Denormandie, minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej, zapowiedziała wprowadzenie obowiązkowych szczepień drobiu przeciwko ptasiej grypie począwszy od 2022 r., co ma pomóc, oprócz wzmożonej bioasekuracji oraz kontroli zagęszczenia drobiu na fermach i ograniczenia nadmiernej liczby samych ferm w danym rejonie, w zapobieganiu ponownym zakażeniom drobiu groźnym wirusem HPAI.
Czy podejmowane działania, w tym wprowadzenie szczepień, pomogą zapobiec ponownym zakażeniom i tym samym ograniczyć skalę strat producentów drobiu i przemysłu drobiarskiego, pokaże nadchodzący sezon jesienno-zimowo-wiosenny, kiedy to ryzyko zakażenia grypą znacząco wzrasta.