Niskie standardy higieny i słabo opłacani pracownicy mogą rozprzestrzeniać COVID-19; wzrost przypadków kampylobakteriozy w Szwecji
Kupowanie i spożywanie taniej żywności może być jednym z ważniejszych powodów rosnącego rozprzestrzeniania się zakażeń koronawirusem COVID-19 na terenie Zjednoczonego Królestwa – twierdzi prof. David Nabarro, profesor University College London’s Institute for Global Health i nadzwyczajny konsultant WHO, kandydat W. Brytanii w 2017 r. na stanowisko Dyrektora generalnego WHO.
Obniżanie kosztów produkcji żywności poprzez eliminację niektórych kosztownych procesów zabezpieczających jakość i czystość produkowanych wyrobów oraz niskie płace sprzyjają zaniżaniu standardów higieny; kiepsko opłacani pracownicy nie są zainteresowani w przestrzeganiu procedur higieny.
Sytuacja ta sprzyja rozprzestrzenianiu się zakażeń COVID-19 wśród pracowników i ich rodzin, o czym mogą świadczyć wyniki badań przeprowadzone wśród pracowników takich firm, jak zakład drobiarski 2 Sisters Food Company w Coupar Angus (ponad 200 zakażonych pracowników), produkujący kanapki zakład Greencore (300 zakażonych pracowników) czy zakład mięsny Cranswick Country Foods (35 zakażonych pracowników).
Tymczasem w Szwecji, jak podaje Swedish National Veterinary Institute (SVA), nagły wzrost przypadków kampylobakteriozy u ludzi w drugiej połowie sierpnia próbuje powiązać się z ostatnim wzrostem liczby ognisk zakażenia groźną bakterią Campylobacter w kilku dużych fermach kurcząt brojlerów. Warto przypomnieć, że zakażenia bakterią Campylobacter są najczęstszym powodem zachorowań przewodu pokarmowego u ludzi na całym świecie, bardziej częstym aniżeli salmonellozy, a wg szacunkowych badań co najmniej jedna trzecia przypadków kampylobakteriozy jest spowodowana spożywaniem źle przygotowanych posiłków z mięsa drobiowego.