Reakcja producentów drobiu na wprowadzone obostrzenia w związku z COVID-19
Wyniki badania rynku drobiarskiego, przeprowadzone w maju br. przez WATT/Rennier Poultry Confidence Index w związku z pandemią COVID-19 wskazują, że integratorzy produkcji drobiarskiej w wielu krajach zdecydowali się na zmniejszenie ilości nakładanych jaj wylęgowych, przede wszystkim brojlerowskich. Za wprowadzeniem takiego rozwiązania opowiedziało się blisko 77% respondentów. Za przeprowadzeniem depopulacji ptaków na fermach opowiedziało się ponad 38% respondentów, natomiast za wcześniejszą depopulacją stad rodzicielskich przed końcem ich użytkowania blisko 35% respondentów, przy czym niecałe 20% przewiduje zerwanie umowy kontraktacyjnej na tucz kurcząt brojlerów.
Przedstawiciele ubojni drobiu twierdzą, że w jakimś stopniu ograniczają swoją produkcję. Ponad 27% ubojni wykonuje dodatkowy ubój brojlerów tylko w jedną lub więcej sobót w ciągu miesiąca, przy czym podobna liczba ubojni (27%) spowalnia linie uboju w jeden lub więcej dni tygodniowo. Ok. 16% ubojni zdecydowało się na ubój kurcząt dostarczanych przez inne zakłady, które z różnych powodów musiały ograniczyć swoją produkcję.
Na pytanie: Jak długo mogą trwać obostrzenia związane z pandemią COVID-19 mające wpływ na produkcję drobiarską? 24% respondentów odpowiedziało, że do końca 2020 r., natomiast tyle samo twierdzi, że do końca 2021 r. Ok. 10% respondentów przypuszcza, że zagrożenie wirusem COVID-19 zakończy się latem br., przy czym taka sama liczba (10%) respondentów twierdzi, że pandemia COVID-19 nie zagraża ich działalności. Zaledwie 7% respondentów obawia się, że wprowadzone obostrzenia mające zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa COVID-19 i wynikające stąd trudności w prowadzeniu działalności gospodarczej mogą trwać ponad trzy lata, a nawet dłużej.