Po Brexicie rozpoczynają się trudne negocjacje nad nową umową handlową między UE i UK
Brexit stał się faktem: Zjednoczone Królestwo UK wyszło formalnie z Unii Europejskiej, nadal jednak pozostanie we wspólnym rynku i unii celnej. W okresie przejściowym do 31 grudnia 2020 r. nic się nie zmieni i obie strony będą obowiązywały dotychczasowe porozumienia. Należy w tym czasie wynegocjować nową umowę handlową, która zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2021 r. Na razie obie strony przedstawiają wstępne deklaracje, często całkowicie rozbieżne.
Jeśli nie uda się wypracować nowej umowy, to przepisy dotyczące handlu między UE i UK będą takie, jakby nastąpił „twardy” Brexit, a może to być dotkliwe głównie dla UK, ponieważ wymiana handlowa UK z UE obejmuje ok. 50% brytyjskiego eksportu.
Połowa polskiego drobiu trafia na eksport, z czego duża część do UK (13% mięsa drobiowego i 45% wyrobów drobiarskich o łącznej wartości ok. 330 mln €). Wprowadzenie ceł na import drobiu z Polski może ograniczyć polski eksport.
W UE trwają obecnie rozmowy na temat procedur obowiązujących podczas negocjacji umów handlowych z UK, m.in. w odniesieniu do tego, czy i które z towarów mają być negocjowane z pozycji całej UE, a które mogą być negocjowane w rozmowach dwustronnych. Dodatkowym wyzwaniem będą uzgodnienia handlowe między importerami z UK a firmami drobiarskimi, które wprawdzie działają na terenie Polski, ale dominującym kapitałem własnościowym w tych firmach jest kapitał zagraniczny.