Obawy branży drobiarskiej przed importem mięsa drobiowego z Ukrainy, protest rolników w Brukseli, właściciele amerykańskich ferm kur niosek zwalniają pracowników

Zbliżają się wybory do Parlamentu Europejskiego, instytucji unijnej, która w dużej mierze decyduje o wielu aspektach życia i pracy Europejczyków. Dotyczy to także rolników. Swoimi postanowieniami PE może wspierać pracę europejskich rolników i producentów żywności, ale może także wprowadzać przepisy, które powodują wzrost kosztów produkcji żywności w Europie.

Jednocześnie europejscy parlamentarzyści bezrefleksyjnie wprowadzają nowe ulgi, bezcłowy import i zachęty dla producentów żywności w krajach pozaunijnych. Dotyczy to m.in. produkcji drobiarskiej, tzn. produkcji mięsa drobiowego i jaj. Wprowadzanie dodatkowych kosztów produkcji powoduje, że wyprodukowane w UE mięso drobiowe i jaja nie są w stanie oprzeć się konkurencji taniej wyprodukowanych produktów drobiarskich w innych krajach, zwłaszcza w Brazylii i na Ukrainie.

O zagrożeniach unijnego rynku drobiarskiego importem taniego mięsa drobiowego z Ukrainy mówili też uczestnicy niedawnej Konferencji „Aktualne wyzwania branży drobiarskiej”. Uczestnicy Konferencji stwierdzili też, że przepisy „Zielonego Ładu” powinny opierać się nie tylko na ochronie klimatu (środowiska), ale uwzględniać także uwarunkowania społeczne i ekonomiczne (trzy filary).

Ale problem importu tanich produktów rolnych i żywności spoza UE dotyczy także zboża, mleka, owoców, warzyw czy miodu. Widmo utraty opłacalności produkcji rolnej w UE zmusza rolników do wyrażania protestu przeciwko decyzjom zarówno PE, jak i KE. Niestety, próby łagodzenia wprowadzonych wcześniej przepisów nie zadowalają rolników. Dlatego postanowili oni jeszcze raz zaprotestować w Brukseli 4 czerwca, tuż przed wyborami posłów do PE. Czy protest ten przyniesie jakiś sukces? Trudno powiedzieć…

Natomiast w USA kolejnych 5 ferm (1,368 mln kur niosek oraz 100 tys. indyków na tucz i 7,5 tys. indyków reprodukcyjnych) w stanie Minnesota zostało zakażonych wysoce zjadliwym wirusem H5N1 grypy ptaków. Wszystkie ptaki w zainfekowanych fermach zostały poddane ubojowi.

Wcześniej w kwietniu br. pięć ferm kur niosek (łącznie 6,498 mln kur) zostały zainfekowane wirusem grypy ptaków. Fermy prawdopodobnie należą do Herbruck’s Poultry Ranch (brak oficjalnych potwierdzeń), która jest dziesiątym pod względem ilości kur niosek firmą w USA i posiadała w 2023 r. w swoich fermach na terenie stanu Michigan łącznie 9,53 mln kur. W związku z koniecznością likwidacji produkcji jaj Herbruck’s Poultry Ranch postanowił zwolnić 400 pracowników obiecując im jednocześnie, że jeśli produkcja jaj zostanie wznowiona w tych fermach, to znajdą oni ponownie tam zatrudnienie. O swojej decyzji właściciele ferm powiadomili władze samorządowe hrabstwa Ionia, które zamierza wspomóc zwolnionych pracowników w poszukiwaniu nowych miejsc pracy.

Sprawdź też nowy
numer miesięcznika
Okładka numeru 9/2024

Partnerzy

Zakup czasopisma