Stowarzyszenie „Otwarte Klatki” twierdzi, że białe paski na powierzchni filetów z piersi kurcząt są spowodowane chorobą tych kurcząt, przeciwko czemu protestują organizacje drobiarskie w Polsce

Po raz kolejny polskie organizacje skupiające producentów drobiu protestują przeciwko publikacji w mediach informacji o wadach mięsa drobiowego sprzedawanego w popularnej na terytorium Polski sieci handlowej.

Informacje zebrane przez aktywistów Stowarzyszenia „Otwarte Klatki” i podawane następnie jako wyniki badań (cytowane na stronie internetowej Stowarzyszenia) polegały na losowym i przypadkowym fotografowaniu opakowanych w folię filetów z piersi kurcząt w marketach danej sieci handlowej, a następnie wyniki te były bezkrytycznie cytowane przez media, m.in. w Polsce. Stowarzyszenie „Otwarte Klatki” powołuje się przy tym na wyniki podobnych badań przeprowadzonych w sieciach handlowych na terenie Włoch i W. Brytanii. Stowarzyszenie „Otwarte Klatki” twierdzi, że występujące białe paski na powierzchni filetów z piersi kurcząt świadczą o chorobie, na którą cierpią kurczęta w trakcie ich tuczu.

Niestety, wg opinii organizacji drobiarskich wyniki takich badań są poddawane w wątpliwości jako nie do końca wiarygodne, tendencyjne i przeprowadzone niezgodnie z obowiązującymi procedurami. Specjaliści z organizacji drobiarskich twierdzą, że białe paski na powierzchni filetów z piersi kurcząt to tłuszcz występujący w sposób naturalny, co w żadnym wypadku nie świadczy o jakiejkolwiek chorobie kurcząt.

Przedstawiciele organizacji drobiarskich twierdzą, że sprzedawane mięso drobiowe (filety piersiowe z kurcząt) są starannie badane przez wyspecjalizowane i niezależne służby dbające zarówno o jakość, jak i bezpieczeństwo dla zdrowia konsumentów. Służby te posługują się międzynarodowymi normami i metodami badań podlegającymi uznanym atestom i pozwalającymi na obiektywną ocenę jakości i bezpieczeństwa sprzedawanego mięsa drobiowego.

Stowarzyszenie „Otwarte Klatki” stara się wykorzystać podawane informacje o wadach mięsa drobiowego jako argumentu przeciwko metodom chowu kurcząt brojlerów twierdząc, że zaobserwowane wady filetów drobiowych (białe paski tłuszczu) są następstwem choroby i efektem zarówno zbyt szybkiego wzrostu kurcząt brojlerów, jak i nadmiernego ich zagęszczenia w kurnikach. Ale jak w takim razie wytłumaczyć fakt, że podobne białe paski na powierzchni filetów z piersi kurcząt można zaobserwować u kurcząt rosnących w systemach ekologicznych z możliwością wolnego wybiegu.

Sprawdź też nowy
numer miesięcznika
Okładka numeru 4/2024

Partnerzy

Zakup czasopisma