Amerykański przemysł sojowy zmniejszył potencjał tworzenia efektu cieplnego o 19% w ciągu sześciu lat (od 2015 r. do 2021 r.)

Utrzymanie równowagi klimatycznej i powstrzymanie zmian klimatu wywoływanych działalnością człowieka znajduje coraz więcej zrozumienia na świecie, także wśród rolników i producentów żywności. Wprawdzie proponowane zmiany w uprawie roślin i chowie zwierząt wywołują protesty środowisk rolniczych, szczególnie z powodu obaw o zmniejszenie dochodowości i opłacalności oraz uwarunkowania dotychczasowych finansowych form wsparcia produkcji rolniczej od zastosowania proponowanych rozwiązań, zmierzających do zmniejszenia tzw. „śladu węglowego”, to można znaleźć na świecie takie sektory produkcji rolniczej, które dzięki zastosowaniu nowych metod produkcji pozytywnie wpływają na ochronę klimatu.

Amerykański przemysł sojowy informuje na podstawie szeroko przeprowadzonych badań, że dzięki zastosowaniu różnych innowacyjnych rozwiązań w uprawie, zbiorach, transporcie i przerobie soi potencjał globalnego tworzenia efektu cieplarnianego związanego z amerykańskim przemysłem sojowym zmniejszył się w 2021 r. o 19% w porównaniu do potencjału z 2015 r. (okres 6-letni).

Przypomnijmy, że potencjał tworzenia efektu cieplarnianego to wskaźnik służący do ilościowej oceny wpływu koncentracji różnego rodzaju gazów emitowanych przez przemysł i rolnictwo do atmosfery na ograniczenie emisji ciepła z Ziemi do kosmosu, czyli – inaczej mówiąc – zwiększanie ilości ciepła zatrzymywanego w atmosferze ziemskiej i tym samym zwiększanie ocieplania klimatu na Ziemi. Efekt zatrzymywania ciepła przez różne rodzaje gazów jest zależny od ilości danego gazu w atmosferze ziemskiej. I jeśli nawet CO2 ma stosunkowo niski potencjał tworzenia efektu cieplarnianego, to znaczne jego ilości w atmosferze (i ryzyko dalszego wzrostu koncentracji) stanowią jedno z najpoważniejszych zagrożeń dla równowagi klimatycznej Ziemi.

O skali dokonanych zmian może świadczyć fakt, że produkcja soi w USA wzrosła z niecałych 50 mln ton w 1970 r. do ponad 350 mln ton w 2020 r. USA jest największym producentem soi na świecie i drugim co do wielkości eksporterem. Zmniejszenie potencjału tworzenia efektu cieplarnianego o blisko 1/5 przez amerykański przemysł sojowy świadczy, że warto dążyć do wdrożenia innowacyjnych rozwiązań w rolnictwie, które pozwolą ograniczyć proces ocieplania się klimatu na Ziemi.

Można zaryzykować twierdzenie, że dążenie za wszelką cenę do zwiększenia zysku z produkcji poprzez jej intensyfikację może być źródłem szkód o wiele bardziej kosztownych aniżeli uzyskiwane dochody. I dlatego może warto częściej zdejmować „nogę z gazu”, bo przy nieco mniejszej prędkości też dojedziemy do celu…   

Sprawdź też nowy
numer miesięcznika
Okładka numeru 4/2024

Partnerzy

Zakup czasopisma