Aktualności

09-10-2019
Właściciele ferm drobiarskich położonych w pobliżu Rouen (północna Francja) są mocno zaniepokojeni faktem, że władze francuskiej inspekcji sanitarnej na wniosek Agnes Buzyn, francuskiej minister zdrowia, zakazały im sprzedaży kurcząt brojlerów i jaj wyprodukowanych w ich fermach z powodu potencjalnego zagrożenia skażenia substancjami chemicznymi, w tym groźnymi dla zdrowia ludzi dioksynami, jakie mogą znajdować się w mięsie kurcząt i jajach po ogromnym pożarze zakładów chemicznych w Rouen (należących do Lubrizol), a który wybuchł tam pod koniec września br. Wszystkie ptaki i jaja mają być poddane przymusowej utylizacji. Na razie nie wiadomo, kto pokryje straty farmerów. Kilkanaście dni po ugaszeniu pożaru w mieście Rouen i jego okolicach ciągle są obecne toksyczne sadze i ślady po przejściu gęstego dymu zawierającego toksyczne związki chemiczne (czarna chmura rozciągała się na długości ok. 20 km). Z powodu skażenia przez kilkanaście dni zamknięte były w Rouen szkoły, przedszkola i żłobki. Obecnie trwają badania ziemi w Rouen i okolicach w celu określenia stopnia skażenia toksycznymi związkami chemicznymi. Jeśli wyniki przeprowadzonych badań będą wskazywały na wysoki poziom skażenia, na jakiś okres czasu może być wprowadzony zakaz uprawy roślin na tym terenie.
07-10-2019
Wg KIPDiP eksport mięsa kaczego z Polski w okresie pięciu pierwszych miesięcy 2019 r. był o 23% wyższy i wyniósł w sumie 10,4 tys. ton. Po Węgrzech, Hongkongu i Francji Polska zajmuje czwarte miejsce wśród światowych eksporterów mięsa kaczego. Głównym importerem polskiego mięsa kaczek pozostają Niemcy (50% polskiego eksportu), największy światowy importer mięsa kaczego i gęsiego. Eksport mięsa kaczego do Hong-Kong wzrósł w 2019 r. o 52%. Jednocześnie minister rolnictwa Jan K. Ardanowski ostrzega, że wielki rozwój drobiarstwa w Polsce, jaki obserwujemy od pewnego czasu, może być problemem ze względu na możliwość wystąpienia chorób i brak stabilności na rynkach międzynarodowych. Przypomnijmy, że Polska, aby utrzymać dotychczasową wielkość produkcji, musi eksportować ok. 60% mięsa drobiowego. Wcześniej o problemach wynikających z nadmiernej produkcji drobiu w Polsce ostrzegał Mariusz Szymyślik, dyrektor KIPDiP. Pierwsze symptomy nadprodukcji pojawiły się już w 2017 r. Wtedy jednak uratowały nas problemy z eksportem mięsa drobiowego przez Brazylię. Niestety, część uczestników rynku zamiast potraktować zwiększenie popytu z UE jako zdarzenie jednorazowe uwierzyło, że magia ciągłego zwiększania produkcji będzie działała zawsze – dodał dyrektor KIPDiP.
02-10-2019
Dariusz Goszczyński objął funkcję Dyrektora Generalnego Krajowej Rady Drobiarstwa – Izby Gospodarczej (KRD-IG) zastępując Łukasza Dominiaka, który był związany z KRD-IG od 2011 roku. SuperDrob S.A. nabył od BBP Sp. z o.o. w Goleniowie zakład specjalizujący się w produkcji elementów pieczonych z drobiu. Zakład zatrudnia 50 osób – mówi Jarosław Kowalewski, członek Zarządu ds. Strategii i Rozwoju SuperDrob S.A. To już drugi zakład w tym roku oddany do użytku. Na początku roku uruchomiliśmy wytwórnię pasz w Łukowie – dodaje Kowalewski. Wcześniej Animex uruchomił nowoczesny i jeden z najbardziej innowacyjnych w Europie zakład drobiarski Animex K3 w Korytach (gm. Daszyna). Zakład będzie przerabiał 400 tys. kurcząt dziennie. Metody i możliwości ograniczania emisji amoniaku z rolnictwa, w tym z produkcji drobiu, zostaną szczegółowo omówione podczas organizowanego przez Fundację na rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa seminarium „Wdrażanie dyrektywy NEC oraz konkluzji BAT w zakresie redukcji emisji amoniaku z rolnictwa”, które odbędzie się 10 października 2019 r. w Warszawie. Przekazana podczas seminarium wiedza przyczyni się do po­prawy jakości powietrza, a przez to do poprawy zdrowia całego społeczeństwa.
30-09-2019
Zwiększa się eksport rosyjskiego drobiu do Chin i – jak oświadczył Andrew Dalnov, członek zarządu rosyjskiego kombinatu Cherkizovo – Chiny wkrótce mogą być największym importerem rosyjskiego drobiu wyprzedzając Ukrainę i Wietnam. Eksport rosyjskiego drobiu do Chin w 2019 r. wyniesie 50 tys. ton, natomiast w 2020 r. spodziewany jest eksport ponad 100 tys. drobiu. Rosyjscy producenci drobiu muszą poszukiwać nowych zagranicznych rynków zbytu dla swoich wyrobów, ponieważ przy rocznym wzroście produkcji drobiu w Rosji na poziomie 2-3% można zaobserwować nasycenie krajowego rynku. Chińskie władze na początku 2019 r. wyraziły zgodę na import rosyjskiego drobiu. Dalnov twierdzi, że obecnie ok. 70% importowanego przez Chiny drobiu pochodzi z Brazylii, ale kraj ten nie zapewnia pełnej bioasekuracji w produkcji drobiu, co stanowi potencjalne ryzyko gorszej jakości. Obecnie sześć zakładów z Grupy Cherkizovo posiada uprawnienia do eksportu drobiu do Chin: Mosselprom i Petelinskaya (region moskiewski), Vasilevskaya (region Penza), Lisko Broiler (region woroneski), Belaya Ptitsa Kurs (region kurski) oraz Tambov Turkey.  
27-09-2019
W trakcie International Poultry and Swine Show of Brazil (SIAVS) prezesi największych brazylijskich firm drobiarskich przedstawili swoją wizję dalszej produkcji drobiu w Brazylii. Mario Lanznaster, prezes Aurora Alimentos, Lorival Luz, prezes BRF i Gilberto Tomazoni, prezes JBS wspólnie stwierdzili, że w sytuacji pojawiających się sygnałów o nadprodukcji mięsa drobiowego, zwłaszcza fileta piersiowego, na świecie, należy być bardzo ostrożnym przy podejmowaniu decyzji o inwestowaniu w dalsze zwiększanie produkcji drobiu. Wzrost popytu na mięso w Chinach tylko częściowo jest wynikiem zmniejszenia produkcji trzody chlewnej z powodu ASF, ponieważ trwa on już od kilkunastu lat i głównie jest spowodowany wzrostem zamożności ekonomicznej Chińczyków i zmianami w ich codziennej diecie. Przy czym straty w pogłowiu tch w Chinach są tak duże, że cała nadwyżka wieprzowiny produkowanej w Brazylii i USA nie jest w stanie ich pokryć. Jednocześnie warto podkreślić, że ze względu na tradycję mięso drobiowe nie zastąpi wieprzowiny w codziennej diecie Chińczyków. Straty są wprawdzie ogromne, ale głównie w przydomowym chowie świń i jeśli uda się zrealizować rządowi Chin przyjęty plan, to w stosunkowo krótkim czasie powinna wzrosnąć przemysłowa produkcja trzody chlewnej i zwiększenie podaży krajowej wieprzowiny. Tak więc ci, którzy planują zwiększenie produkcji drobiu przewidując zwiększenie eksportu mięsa drobiowego do Chin mogą zostać z pustymi kurnikami szybciej, aniżeli to sobie można wyobrazić.
25-09-2019
Przedstawiciele brytyjskiego Stowarzyszenia Lekarzy Weterynarii BVA opublikowali oświadczenie, w którym ostrzegają brytyjski rząd przed poważnymi konsekwencjami dla zachowania statusu zdrowia i dobrostanu zwierząt hodowlanych, w tym także drobiu, w przypadku opuszczenia w dniu 31 października br. przez UK struktur UE bez porozumienia i apelują do rządu o pilne przystąpienie do negocjacji z władzami UE. Co więcej, wyjście UK z UE bez porozumienia i z tego powodu brak odpowiednich przepisów i rozporządzeń wykonawczych w brytyjskim prawie spowoduje znaczne powikłania w codziennej pracy lekarzy weterynarii w Inspekcji Weterynaryjnej odpowiedzialnych za kontrolę zarówno eksportu, jak i importu surowców i produktów żywnościowych pochodzenia zwierzęcego. Ograniczenia eksportowe mogą spowodować zakłócenia w rytmicznej pracy ubojni, co może z kolei przyczynić się do opóźnienia odbiorów brojlerów z ferm i wystąpienia okresowego przegęszczenia ptaków oraz zakłóceń w zakładach wylęgu drobiu.    Z powodu braku odpowiednich uregulowań istnieje też duże prawdopodobieństwo opóźnienia dostaw z krajów UE na teren UK wielu niezbędnych leków, szczepionek i preparatów leczniczych dla zwierząt, w tym także dla drobiu. Ciągle też pozostaje niewyjaśniony status lekarzy weterynarii, którzy jako obywatele krajów UE mogą pracować na terenie UK; w przypadku Brexitu bez umowy będą oni musieli opuścić UK, co spowoduje poważne braki kadrowe m. in. w brytyjskiej Inspekcji Weterynaryjnej.
23-09-2019
Mniejsza podaż wieprzowiny z powodu szerzącej się w chińskiej produkcji trzody chlewnej choroby ASF stymuluje w Chinach wzrost popytu na różne elementy drobiowe, w tym także na mięso drobiowe, tworząc sprzyjające warunki dla rozwoju własnej produkcji drobiu w tym kraju. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2019 r. Chiny zaimportowały 424 tys. ton drobiu (wzrost o 51% w porównaniu do tego samego okresu w 2018 r.), głównie z Brazylii (prawie 300 tys. ton), ale także z Tajlandii i Argentyny. Warto podkreślić, że Chiny importują głównie skrzydełka, tylne ćwiartki oraz stópki, natomiast tylko w niewielkiej ilości filet piersiowy, mniej popularny w codziennej chińskiej diecie. Przewidywany rozwój produkcji drobiu w Chinach przejawia się między innymi wzmożonym w ostatnim czasie imporcie przez chińskie firmy drobiarskie piskląt stad prarodzicielskich mięsnych (brojlerowskich). Zapotrzebowanie na pisklęta prarodzicielskie mięsne, zaspokajane przede wszystkim importem, wzrosło o 49% w porównaniu do 2018 r. Analitycy światowego rynku drobiarskiego przewidują, że znaczący wzrost własnej produkcji drobiu w Chinach może utrzymywać się w najbliższych latach.
20-09-2019
Naukowcy z Wageningen University w Holandii przeprowadzili wspólnie z aktywistami World Animal Protection badania w celu określenia rzeczywistych kosztów produkcji brojlerów wolnorosnących w porównaniu do kosztów produkcji brojlerów szybkorosnących na fermach w Holandii, USA, Tajlandii, Brazylii i Chinach, krajach, które stanowią czołówkę światowych producentów i eksporterów mięsa drobiowego. Raport z tych badań jest dostępny na stronie World Animal Protection. Wyniki badań przeprowadzonych przez holenderskich naukowców wskazują, że zmniejszenie zagęszczenia kurcząt z 40 kg żywej wagi/m2 do 30 kg żywej wagi/m2 powierzchni kurnika zwiększy koszt produkcji brojlerów w Holandii o 6-7%, w USA o 12-13%, a w Brazylii, Chinach czy Tajlandii najwyżej o 15%, czyli znacznie mniej aniżeli wskazywałyby na to wyniki niektórych wcześniej przeprowadzonych badań; wzrost kosztów produkcji brojlerów z powodu zmniejszenia zagęszczenia szacowano nawet na 49% (np. badania Elanco Animal Health z 2015 r.). Znacząco rośnie też zainteresowanie klientów mięsem drobiowym pochodzącym od kurcząt brojlerów, które rosną w wolniejszym tempie, mają dostęp do naturalnego światła oraz możliwość realizowania swoich naturalnych zachowań (grzebanie czy wysiadywanie na grzędach), czyli – mówiąc najprościej – nie cierpią.   
18-09-2019
Eksport mięsa drobiowego ogółem (objęty cłami i bezcłowy) z Ukrainy do UE zwiększał się w ciągu kilku ostatnich lat (80 tys. ton w 2017 r., 123 tys. ton w 2018 r.) budząc uzasadnione zaniepokojenie europejskich producentów, chociaż ilość mięsa drobiowego importowanego z Ukrainy do UE stanowi zaledwie 1% europejskiej produkcji. Ukraina jest trzecim eksporterem mięsa drobiowego na europejskie rynki po Tajlandii i Brazylii. Wg europejskich producentów drobiu, głównie z Polski, oraz przedstawicieli AVEC okazało się, że ukraińscy producenci wykorzystali lukę w zawartej między Ukrainą i UE umowie handlowej zwiększając bezcłowy eksport fileta piersiowego z kością (27 tys. ton w 2017 r., 50 tys. ton w 2018 r. ), określanego jako „pozostałe elementy” (klasyfikowane pod kodem celnym 2071370), który po obróbce w należących do MHP zakładach drobiarskich w Holandii i Słowenii, ale także w niektórych zakładach drobiarskich w Niemczech i Polsce, trafiał na rynki europejskie jako „czysty” filet. Holandia w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2019 r. zaimportowała ponad 17 tys. ton fileta piersiowego z kością. Przygotowany przez Komisję Europejską nowy aneks wg przepisów DCFTA do umowy handlowej między UE i Ukrainą, który wymaga jeszcze zatwierdzenia przez Parlament Europejski, ogranicza bezcłowy eksport ukraińskiego mięsa drobiowego do 70 tys. ton rocznie, w tym także fileta piersiowego z kością. Ponieważ wynegocjowany kontyngent eksportowy nie zadowala ukraińskich producentów drobiu, a KE na razie nie wyraża zgody na jego zwiększenie, najprawdopodobniej ukraińscy producenci drobiu nie będą interesować się europejskim rynkiem w takiej skali jak dotychczas i swoje eksportowe zainteresowania skierują w stronę Japonii, Chin i krajów Bliskiego Wschodu.
16-09-2019
Naukowcy, producenci drobiarscy, aktywiści ruchów na rzecz ochrony środowiska naturalnego i obrony praw zwierząt, a także politycy oraz dziennikarze często używają pojęcia „zrównoważony” w celu określenia jakiegoś sposobu produkcji rolniczej (produkcja intensywna, ekstensywna, fermowa, ekologiczna, organiczna itp.) jako bardziej odpowiedniego, a tym samym lepszego. Przy czym praktycznie dla każdej z tych osób za określeniem „zrównoważony” może kryć się zupełnie coś innego. Np. dla producenta drobiu „zrównoważony” proces produkcji to będzie taki, który przy zastosowaniu najprostszych technologii będzie opłacalny ekonomicznie i pozwoli uzyskać optymalny zysk, natomiast dla ekologa „zrównoważony” proces produkcji to będzie taki, który nie stanowi zagrożenia dla środowiska naturalnego i zapewnia właściwy dobrostan zwierząt. Już na pierwszy rzut oka widać, że zrozumienie, czy dany proces produkcyjny jest mniej lub bardziej „zrównoważony”, zależy do przyjęcia takich czy innych kryteriów jego oceny, przy czym niektóre z cech danego procesu produkcji są uznawane przez obie strony jako właściwe dla procesu „zrównoważonego” (wpływ na ocieplenie klimatu, likwidacja kogutków w zakładach wylęgowych), natomiast wiele z pozostałych cech jest sprzecznych ze sobą (zagęszczenie i dobrostan ptaków, obcinanie dziobów i kanibalizm, wydajność produkcyjna i wolniejsze tempo wzrostu). Coraz częściej więc różne środowiska domagają się przeprowadzenia procesu precyzyjnego ujednolicenia definicji „zrównoważony” w odniesieniu do produkcji drobiarskiej, a przy okazji także w odniesieniu do wielu innych dziedzin naszego życia (urbanizacja, infrastruktura transportowa, zalesienie, regulacja rzek itd.).  
13-09-2019
Europejscy producenci jaj spożywczych stoją przed poważnym wyzwaniem wynikającym z przejścia z klatkowego chowu kur niosek na chów bezklatkowy, najczęściej na ściółce z możliwością korzystania z wolnego wybiegu. Ruben Martinez, prezes zarządu hiszpańskiej firmy Rujamar produkującej jaja spożywcze w systemie bezklatkowym twierdzi, że chociaż presja konsumentów domagających się „uwolnienia” niosek z klatek nie jest zbyt silna w porównaniu do presji środowisk ekologicznych, to jednak producenci jaj powinni z uwagą wsłuchiwać się w głosy opinii publicznej na temat dobrostanu zwierząt. Niestety, w UE konsumenci nie zwracają zbytniej uwagi na warunki chowu kur niosek i w zdecydowanej większości kupują te jaja, które są tańsze. Oczywiście, jest też całkiem spora grupa konsumentów gotowych zapłacić nieco więcej za jaja zniesione przez kury w chowie bezklatkowym, ale trend ten raczej nie rozwija się pomimo wysiłków różnych mediów. Warto podkreślić, że produkcja jaj spożywczych w chowie klatkowym jest bardziej opłacalna. Takie same kury utrzymywane w klatkach zniosą przez 18 miesięcy użytkowania ponad 500 jaj, podczas gdy w chowie bezklatkowym ok. 420-430 jaj i to pomimo zapewnienia im odpowiedniego programu żywienia, profilaktyki czy środowiska. Ponadto, kury w chowie klatkowym można z powodzeniem użytkować nawet przez 18 miesięcy, podczas gdy w chowie bezklatkowym okres użytkowania kur wynosi najwyżej 10 miesięcy; po tym czasie pogarsza się jakość skorup, spada nieśność i najczęściej nioski trzeba zastąpić nowymi lub przepierzyć.
11-09-2019
Zarząd Sanderson Farms, trzeciej pod względem wielkości produkcji drobiu w USA (w 2018 r. produkcja SF wyniosła 38,95 tys. ton mięsa drobiowego tygodniowo), oświadczył, że otrzymał z Departamentu Sprawiedliwości pozew sądowy, w którym firma wraz z innymi największymi producentami drobiu w USA została oskarżona o tajne porozumienie w sprawie podniesienia cen mięsa drobiowego na amerykańskim rynku. Zarząd firmy stwierdził w oświadczeniu, że zawarte w pozwie oskarżenia są bezpodstawne i całkowicie pozbawione sensu, co w trakcie procesu zostanie udowodnione przez prawników broniących dobrego imienia firmy. Tym razem Departament Sprawiedliwości USA oskarżył wraz z Sanderson Farms także inne amerykańskie firmy drobiarskie: Tyson Foods, Pilgrim’s Pride, Perdue Farms, Koch Foods, Wayne Farms, Foster Farms, Mar-Jac Poultry, Fieldale Farms, Claxton Poultry Farms, House of Raeford Farms, Mountaire Farms, Peco Foods, Simmons Foods, George’s, OK Foods i Harrison Poultry. Warto nadmienić, że wiele z tych firm zostało również ostatnio oskarżonych przez Departament Sprawiedliwości USA o zmowę zaproponowaną podczas tajnego spotkania w ostatnim tygodniu sierpnia 2019 r. w sprawie zamrożenia płac dla zatrudnianych pracowników.
09-09-2019
Producenci drobiu wspólnie z naukowcami na całym świecie poszukują sposobów, które będą stanowić alternatywę dla antybiotykowych stymulatorów wzrostu ASW. Wyniki przeprowadzonych ostatnio badań we Włoszech wskazują, że mieszanina tanin wyekstrahowanych z kasztanów i alfa-monoglicerydów (estry różnych krótko- i średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych z glicerolem w pozycji Sn-1) dodawana w niewielkiej (0,03-1,0%) ilości do paszy skutecznie zabija groźne bakterie chorobotwórcze zarówno gram-dodatnie, jak i gram-ujemne, m.in. z rodzaju Salmonella, Coli czy Streptococcus. Wprawdzie taniny oddziałują negatywnie na spożycie paszy przez drób, pogarszają trawienie i mogą uszkadzać kosmki jelitowe, ale użyte w niewielkich ilościach pozwalają niszczyć groźne bakterie Clostridium perfringens, które pod wpływem tanin nie przekształcają się w szczepy lekooporne. Zastosowanie zaproponowanej mieszaniny tanin i alfa-monoglicerydów poprawiało zdrowotność ptaków, stymulowało większe przyrosty masy ciała i poprawiało jakość mięsa nie powodując zanieczyszczenia środowiska pozostałościami szkodliwych antybiotyków i nie przyczyniając się do powstawania lekoopornych szczepów patogenów.   
06-09-2019
Wyniki badań przeprowadzonych na University of Eastern we Finlandii wskazują, że spożywanie fosfatydylocholiny, zawartej w jajach spożywczych i w innych produktach pochodzenia zwierzęcego, skutecznie zmniejsza ryzyko wystąpienia objawów starczej demencji, choroby Alzheimera oraz wspomaga funkcje rozpoznawcze u osób w podeszłym wieku. Trwające pięć lat badania zostały przeprowadzone na grupie 2500 mężczyzn w wieku 42-60 lat i obejmowały szczegółową analizę diety badanych oraz ich codzienne zwyczaje. Wyniki badań wskazują, że ryzyko wystąpienia objawów demencji starczej jest o 28% mniejsze u osób, które regularnie spożywają w swojej codziennej diecie fosfatydylocholinę. Spożywanie fosfatydylocholiny poprawiało też pamięć i zdolności językowe. Fostatydylocholina stanowi około 40% wszystkich fosfolipidów błony komórkowej, zapewniając jej prawidłową płynność i inne właściwości biofizyczne. W przypadku zmniejszonej płynności błon komórkowych hepatocytów może dochodzić do zaburzeń czynności wątroby, dlatego fosfatydylocholina ma również kluczowe znaczenie w zachowaniu prawidłowej funkcji tego narządu. Głównym źródłem fosfatydylocholiny są jaja i różne rodzaje mięsa. Warto przypomnieć, że w Polsce spożycie jaj jest stosunkowo niewielkie. Pomimo ogromnych walorów zdrowotnych jaj wielu lekarzy nadal ciągle ostrzega swoich pacjentów przed spożywaniem więcej niż dwóch jaj tygodniowo. Trwa też coraz bardziej agresywna kampania przeciwko spożywaniu mięsa.
04-09-2019
Minette Batters, prezes brytyjskiego Narodowego Związku Farmerów NFU wystosowała apel do Borisa Johnsona, premiera UK, o pilny przegląd taryf celnych na import i eksport towarów rolnych, jakie będą obowiązywały w przypadku opuszczenia UE przez UK wg tzw. „twardego Brexitu”, czyli bez umowy. "Twardy Brexit" to dla UK najczarniejszy scenariusz, który dotknie prawie wszystkie aspekty życia i gałęzie brytyjskiej gospodarki, przy czym najbardziej ucierpią portfele zwykłych obywateli. Wprowadzenie ceł na towary rolne eksportowane przez UK do krajów UE spowoduje wzrost cen tych towarów na europejskich rynkach, co wpłynie na obniżenie eksportu. Pojawi się nadprodukcja wielu towarów rolnych w UK, w tym mięsa drobiowego i jaj, a problem dodatkowo skomplikuje import tych towarów z UE z niższymi cłami lub wręcz bez opłat celnych. Sytuacja ta może stanowić bardzo poważne zagrożenie dla dalszej egzystencji wielu gospodarstw i ferm w UK, a przy braku opłacalności nawet spowodować bankructwo wielu rolników. Przykładowo import wyprodukowanego w UK mięsa drobiowego do krajów UE będzie obłożony cłem w wysokości 37%, natomiast import mięsa drobiowego z UE do UK będzie obłożony cłem w wysokości 22%. Natomiast import jaj spożywczych z UK do UE będzie oclony w wysokości 19%, natomiast import jaj spożywczych z UE do UK będzie oclony 0%.
02-09-2019
Nieoczekiwanie w pierwszych pięciu miesiącach 2019 r. znacząco wzrósł o 23% (porównując r/r) eksport mięsa drobiowego z UE na rynek filipiński. UE wyeksportowała do Filipin w okresie od stycznia do maja 2019 r. 82,5 tys. ton mięsa drobiowego (178 tys. ton w całym 2018 r.), co stanowi 10% europejskiego eksportu mięsa drobiowego ogółem w tym czasie i stawia rynek filipiński na pierwszym miejscu wśród importerów mięsa drobiowego z UE. Warto przypomnieć, że w 2018 r. na Filipinach wyprodukowano o 4,07% więcej kurcząt brojlerów w porównaniu do 2017 r. (1,83 mln ton mięsa drobiowego), natomiast w pierwszych dwóch kwartałach 2019 r. produkcja kurcząt brojlerów wzrosła aż o 7,2%. Rosnący import mięsa drobiowego, wspierany przez rząd Filipin, stawia w bardzo trudnej sytuacji zwłaszcza mniejszych i średnich filipińskich producentów, ponieważ wzrost produkcji kurcząt brojlerów na Filipinach w latach 2017-2019 spowodował spadek cen skupu i brak opłacalności tej produkcji.
30-08-2019
„Dwa lata po ogromnej aferze z jakością brazylijskiego mięsa drobiowego dzięki przeprowadzonym dogłębnym zmianom przed brazylijską produkcją mięsa drobiowego otwierają się nowe ogromne szanse rozwoju” – powiedział Francisco Turra, prezes ABPA (Brazylijskie Stowarzyszenie Producentów Białka Zwierzęcego), otwierając 27 sierpnia Międzynarodowe Targi Drobiu i Trzody Chlewnej SIAVS 2019 w Sao Paulo. „Naszym marzeniem jest nowa Brazylia” – powiedział na otwarcie SIAVS 2019 Marcos Prado Troyjo, sekretarz stanu ds. międzynarodowego handlu w brazylijskim Ministerstwie Ekonomii – „kraju bogatego i dostatniego, rozwiniętego, społecznie sprawiedliwego, sprzyjającego rozwojowi gospodarki i tworzącego pozytywny klimat dla ludzi gotowych spełniać swoje marzenia”. W obliczu napiętej sytuacji światowego handlu i grożącej deglobalizacji w wyniku toczonej wojny handlowej między USA i Chinami brazylijski przemysł drobiarski oferuje ponad 70 krajom na całym świecie współpracę opartą na zaufaniu i nowoczesnym bezpieczeństwie żywności. Dobrym przykładem takiej współpracy jest porozumienie handlowe zawarte z krajami UE, Kanadą, Meksykiem czy Singapurem. Niestety, poważnym światowym problemem jest wszechogarniająca dezinformacja, która dotyka również Brazylię. „Wbrew medialnym doniesieniom i opiniom wielu polityków brazylijski przemysł żywnościowy nie jest zaangażowany w pożary amazońskich deszczowych lasów tropikalnych” – oświadczyła Tereza Cristina Corrêa da Costa Dias, brazylijska minister rolnictwa. „Na terenie Amazonii Brazylia nie uprawia kukurydzy czy soi i nie ma żadnych ferm drobiu lub trzody chlewnej” – wyjaśniła Tereza Cristina.  
28-08-2019
Między przedstawicielami przemysłu drobiarskiego trwa dyskusja nad perspektywami dalszego rozwoju produkcji drobiarskiej w Polsce. Wg Jarosława Kowalewskiego, SuperDrob, Polska jest najatrakcyjniejszym krajem w UE, jeśli chodzi o produkcję drobiu. Oprócz bardzo dobrze rozwiniętej bazy surowcowej posiada dostęp do większości surowców, długoletnią tradycję produkcji, stosunkowo niskie koszty robocizny oraz dogodne usytuowanie geograficzne. Zagrożeniem nie są też nowopowstające zakłady drobiarskie, ponieważ w perspektywie kilku lat konsumpcja mięsa drobiowego w Polsce może stopniowo wzrosnąć nawet o 20%. Podobną opinię ma Klaus Roppel, Drobimex, który uważa, że spożycie mięsa drobiowego będzie nadal rosło ze względu na jego wyjątkowe walory odżywcze (duża zawartość lekkostrawnego i łatwo przyswajalnego białka, niezbędne dla zdrowia witaminy i składniki mineralne) oraz łatwość przyrządzania różnych potraw z udziałem mięsa drobiowego. Odmienne zdanie ma Mariusz Szymyślik, KIPDiP, który uważa, że polski rynek mięsa drobiowego jest nasycony i konsumpcja mięsa drobiowego w Polsce nie będzie wzrastać. Ponadto silna konkurencja na rynkach europejskich oraz trudny eksport na rynki poza europejskie będą stanowić poważną barierę dla dalszego rozwoju produkcji drobiu w Polsce.
26-08-2019
Scandi Standard, firma drobiarska prowadząca swoją działalność w Szwecji, Norwegii, Finlandii i Danii, kupiła w 2017 r. Manor Farm, irlandzką firmę drobiarską złożoną z ubojni drobiu, wylęgarni piskląt i wytwórni pasz, współpracującą z 130 fermami brojlerowskimi i 43 fermami rodzicielskimi. Obecnie w 2019 r. Scandi Standard postanowił przeznaczyć prawie 40 mln USD na inwestycje w Manor Farm, dzięki którym powinna zwiększyć się wydajność produkcji przy obniżonych kosztach, poprawić bezpieczeństwo wyrobów drobiarskich i dobrostan ptaków oraz uprościć logistyka transportu kurcząt do ubojni. Scandi Standard jest największym przedsiębiorstwem drobiarskim w Szwecji i zajmuje 23 miejsce pod względem wielkości w UE. Produkuje kurczęta, indyki i kaczki oraz jaja spożywcze. Scandi Standard w I kwartale 2019 r. zwiększył swoją sprzedaż w Szwecji o 8%, w Danii o 20%, w Finlandii o 13%, a w Norwegii o prawie 7%. Szczególnym powodzeniem wśród duńskich klientów cieszą się wyroby drobiarskie oferowane pod nową marką handlową De Danske Familiagarde. Zarząd Scandi Standard planuje zakupić kolejne zakłady drobiarskie w krajach UE, co pozwoli zarówno na poszerzenie rynków sprzedaży, jak i większą dywersyfikację produkcji, dzięki czemu powinno zmniejszyć się ryzyko prowadzonej działalności produkcyjnej.  
23-08-2019
Ukraiński departament ds. bezpieczeństwa żywności poinformował, że Japonia zawarła z Ukrainą porozumienie, które potwierdza spełnienie przez ukraińskich producentów drobiu surowych wymagań weterynaryjnych, dzięki czemu Ukraina będzie mogła po raz pierwszy eksportować mięso drobiowe do Japonii. W okresie pierwszych sześciu miesięcy 2019 r. Ukraina wyeksportowała 211 tys. ton mięsa drobiowego. Głównymi importerami ukraińskiego mięsa drobiowego są Arabia Saudyjska, Holandia i Słowacja. MHP, największy producent drobiarski na Ukrainie, w 2018 r. wyeksportował 287 tys. ton mięsa drobiowego (221 tys. ton w 2017 r.). Wobec stabilnej sprzedaży drobiu na ukraińskim rynku MHP upatruje swój dalszy rozwój poprzez realizację intensywnego eksportu. Eksport mięsa drobiowego przez MHP wzrósł w ostatnim okresie o ponad 11%. Obecnie MHP eksportuje mięso drobiowe do ponad 80 krajów na całym świecie.
21-08-2019
Inwestowanie zysków w rozwój mocy produkcyjnych spowodowało, że Polska jest największym producentem drobiu w Europie. Do 2021 w Polsce powstanie co najmniej pięć nowych ubojni drobiu, które mogą zwiększyć krajowe moce produkcyjne aż o 30 procent, czyli o ok. 300 mln sztuk drobiu rocznie. Niestety, w sytuacji nasycenia europejskiego rynku mięsem drobiowym oraz spodziewanym brakiem zwiększenia spożycia drobiu w Polsce takie działanie może już w najbliższym czasie spowodować katastrofę finansową wielu spośród inwestorów. Tym bardziej, że na europejski rynek będzie wchodziło więcej tańszego niż polskie mięsa drobiowego z Brazylii, Ukrainy i Tajlandii. Prawdopodobnie eksport z Polski niektórych elementów kurczaka do Chin może nie pomóc polskim producentom, ponieważ na przeszkodzie z jednej strony stoi specyfika funkcjonowania chińskiej gospodarki i wynikająca z niej polityka importowa oraz trudności stawiane przed eksporterami przez chińskich urzędników, a z drugiej ogromna konkurencja ze strony takich eksporterów, jak Brazylia, Ukraina czy Rosja. Ważnym czynnikiem mającym wpływ na spożycie mięsa w Chinach jest też niezwykle silna pozycja wieprzowiny, która stanowi dla mieszkańców tego ogromnego kraju jeden z kulturowych filarów. Udział wieprzowiny w chińskim koszyku inflacyjnym powoduje, że władze Chin będą czyniły wszystko, aby nie dopuścić do braku tego mięsa na rynku i wynikającego z tego nadmiernego wzrostu cen oraz jednocześnie nie będą skłonne do zwiększania spożycia drobiu.
19-08-2019
Rekordowe zyski oraz wysoki popyt na mięso drobiowe stanowią siłę napędową niezwykle szybkiego rozwoju produkcji drobiarskiej w Chinach, jaki można zaobserwować w ostatnim czasie, głównie z powodu ciągle zmniejszającej się podaży wieprzowiny, spowodowanej koniecznością likwidacji kolejnych stad świń z powodu rozprzestrzeniania się groźnej śmiertelnej choroby ASF w trzodzie chlewnej utrzymywanej w Chinach. Wg analityków światowego rynku drobiarskiego rozwój produkcji drobiarskiej w Chinach będzie szybko postępował pomimo wysokich kosztów produkcji (dotowana przez rząd produkcja zbóż, konieczność importu soi, rosnące koszty robocizny), konieczności ograniczenia stosowania antybiotyków oraz rosnącej presji konsumentów na poprawę dobrostanu ptaków i większej transparentności w zakresie technologii chowu drobiu. Warto podkreślić, że ciągle koszt pasz dla drobiu jest w Chinach prawie dwukrotnie większy w porównaniu do kosztów paszy w USA czy Brazylii. W wielu fermach brak jest również nowoczesnego wyposażenia pozwalającego skutecznie kontrolować środowisko w kurnikach (temperatura, wilgotność oraz wymiana powietrza). Wysokie koszty robocizny, szczególnie w ubojniach drobiu, planuje się ograniczyć poprzez zastosowanie robotyzacji procesów technologicznych.
16-08-2019
Grupa Cherkizovo, rosyjski potentat przemysłu mięsnego, drobiarskiego i zbożowego, zwiększył lipcu 2019 r. sprzedaż mięsa drobiowego o 51% (60,24 tys. ton) i mięsa indyczego o 15% (3,86 tys. ton) w porównaniu do sprzedaży w lipcu 2018 r. Jednocześnie sprzedaż mięsa drobiowego w lipcu była większa o 7% i mięsa indyczego o 31% w porównaniu do sprzedaży w czerwcu br. Średnia cena sprzedaży mięsa drobiowego była w lipcu wyższa o 8% w porównaniu do lipca 2018 r. i o 6% wyższa w porównaniu do ceny w czerwcu w br. Natomiast cena sprzedaży mięsa indyczego w lipcu br. była niższa o 1% w porównaniu do ceny w lipcu 2018 r. i o 6% w porównaniu do czerwca br. Warto przypomnieć, że w produkcji indyków Grupa Cherkizovo utworzyła z hiszpańską spółkę joint-venture pod nazwą Tambov Turkey. Uzyskane wyniki pozwalają przypuszczać, że sprzedaż mięsa drobiowego powinna nadal wzrastać także w drugiej połowie br., między innymi dzięki zakupieniu w grudniu 2018 r. przez Grupę Cherkizovo kombinatu Altaisky Broiler należącego do firmy Prioskolie Holding Company, w którym roczna produkcja mięsa drobiowego wyniosła w 2018 r. 32 tys. ton. Grupa Cherkizovo ogłosiła, że planuje zainwestować znaczne środki finansowe w dalszy rozwój kombinatu Altaisky Broiler.
14-08-2019
US Poultry & Egg Association opublikowało raport, w którym stwierdzono, że w ciągu ostatnich pięciu lat amerykański przemysł drobiarski znacząco zmniejszył zużycie antybiotyków w produkcji fermowej kurcząt brojlerów i indyków jako sposobu na zapobieganie chorobom głównie dzięki wprowadzeniu przez FDA restrykcyjnych ograniczeń stosowania antybiotyków wyłącznie z polecenia lekarzy weterynarii, konieczności rejestrowania każdego przypadku zastosowania antybiotyków (kontrola ferm przez FDA) oraz powszechnemu wykorzystaniu metod zapobiegania chorobom ptaków (skuteczniejsze metody prewencji). W produkcji brojlerów zmniejszono zużycie antybiotyków w zakładach wylęgowych z 93% do 17% (gentamycyny o 74%), w paszach leczniczych o 75% (tetracyklin o 95%, virginiamycyny o 60%), a w wodzie do picia o 48% (sulfonamidów o 72%, tetracyklin o 47%, penicyliny o 21%). Natomiast w produkcji indyków zużycie antybiotyków w zakładach wylęgowych zmniejszono z 96% do 41% (gentamycyny o 42%), w paszach leczniczych o 52% (tetracyklin o 67%), a w wodzie do picia o 52% (erytromycyny o 65%, neomycyny o 49%, lincomycyny o 46%). Pomimo wprowadzonych obostrzeń w prewencyjnym stosowaniu antybiotyków brojlery i indyki muszą być nadal leczone przy pomocy antybiotyków na wiele groźnych chorób (nekrotyczne zapalenie jelit, kolibacyloza, dermatozy). Przypomnijmy, że w USA w 2018 r. wyprodukowano ponad 9 mld kurcząt brojlerów i prawie 245 mln indyków.  
12-08-2019
W krajach UE użytkowanych jest ok. 400 mln kur niosek, z czego 53% utrzymywanych jest w klatkach wzbogacanych (w Polsce 87%), 27% w kurnikach na ściółce, 15% na wolnych wybiegach i 5% w chowie organicznym. Wg KIPDiP udział jaj ze ściółkowego chowu kur w Polsce może w ciągu kilku najbliższych lat wzrosnąć z 9% do 29%. Roczna produkcja jaj w UE wynosi ponad 7,5 mln ton jaj (ok. 125 mld szt.), przy czym siedem spośród wszystkich krajów UE (Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania, Wielka Brytania, Holandia i Polska) produkuje 75% jaj. Ok 10% produkowanych jaj to jaja wylęgowe. UE jest samowystarczalna w jajach spożywczych w 105%. Średnie roczne spożycie jaj w UE w przeliczeniu na mieszkańca wynosi ok. 240 jaj; w Polsce rocznie ok. 160 jaj/mieszkańca. Wartość wyeksportowanych jaj wynosi średnio 200 mln € w ciągu kilku ostatnich lat, przy czym w ostatnim czasie obserwuje się spadek eksportu. Głównymi importerami jaj z UE są Japonia i Szwajcaria. Od pewnego czasu wzrasta w UE import jaj i przetworów jajczarskich, głównie z USA i Ukrainy.
09-08-2019
Prognozy Komisji Europejskiej opublikowane w „Short-Term Outlook for EU Agriculutural Markets in 2019 and 2020” przewidują, że produkcja drobiarska w UE w 2019 r. wzrośnie o 2,5% w porównaniu do produkcji w 2018 r. dzięki rosnącemu popytowi oraz stosunkowo dobrym cenom, zwłaszcza w II kwartale. Tempo wzrostu produkcji mięsa drobiowego będzie jednak znacznie niższe w porównaniu do 5% wzrostu w 2018 r. Średnia konsumpcja mięsa drobiowego w przeliczeniu na jednego mieszkańca może wzrosnąć w 2019 r. o 2,4% do poziomu 25,4 kg mięsa/mieszkańca. Jeśli wyższe ceny skupu trzody chlewnej na skutek szerzącego się ASF spowodują wzrost cen wieprzowiny w handlu detalicznym, spodziewany jest dalszy wzrost konsumpcji mięsa drobiowego. Wyższe ceny oraz rosnąca konsumpcja mogą stymulować wzrost importu mięsa drobiowego przez UE w drugiej połowie 2019 r. nawet o 5%, głównie z Brazylii, Tajlandii i Ukrainy. W pierwszych czterech miesiącach 2019 r. zanotowano w UE wzrost eksportu mięsa drobiowego o 13% w porównaniu do tego samego okresu w 2018 r., głównie dzięki zwiększeniu o 40% eksportu do RPA, chociaż ciągle eksport ten jest niższy w porównaniu do rekordowego poziomu w 2016 r. Zwiększa się też eksport mięsa drobiowego z UE do Ghany, Filipin oraz Wietnamu.
07-08-2019
Donald Trump, w związku z niespodziewanym obniżeniem kursu chińskiego yuana (prawdopodobna manipulacja rządu Chin na rynku walutowym) oraz zawiedziony brakiem importu przez Chiny znacznych ilości amerykańskich towarów rolnych, zgodnie z zawartym wcześniej porozumieniem między USA i ChRL, zapowiedział wprowadzenie kolejnych opłat celnych na import na rynek amerykański chińskich produktów o wartości ponad 300 mld dolarów. W odpowiedzi na ogłoszone przez prezydenta USA decyzje chiński minister ds. handlu postanowił całkowicie wstrzymać import amerykańskich produktów rolnych (mięso, soja, zboża paszowe), co natychmiast wywołało znaczne zaniepokojenie wśród amerykańskich farmerów. Negatywne nastroje amerykańskich farmerów w tych stanach, gdzie rolnictwo stanowi główne źródło dochodów, mogą być szczególnie niekorzystne dla Donalda Trumpa w perspektywie nadchodzącej kampanii wyborczej, w której obecny prezydent USA zamierza ubiegać się o ponowną elekcję na drugą kadencję. Przypomnijmy, że w wyniku prowadzonej wojny handlowej między USA i Chinami, ChRL zakupiły w USA w 2018 r. 14,3 mln ton soi (32,9 mln ton w 2017 r.), najmniej od 11 lat. Jednocześnie w amerykańskich portach nadal 3,7 mln ton soi oczekuje na załadunek i eksport do Chin. Wstrzymanie eksportu spowodowało kilkuprocentowy spadek cen soi na amerykańskich giełdach rolnych.
05-08-2019
Coraz więcej firm na całym świecie deklaruje działanie na rzecz poprawy dobrostanu kurcząt brojlerów. Najwięcej w tym zakresie dzieje się w krajach UE, które stanowią wzór dla innych krajów na świecie. W ostatnich dniach Sodexo i Compass Group, firmy oferujące m.in. serwis w zakresie żywienia i cateringu na całym świecie, podpisały deklarację przystąpienia do akcji Better Chicken Commitment (Zaangażowanie na rzecz Lepszego Kurczaka) prowadzonej przez międzynarodową organizację Compassion in World Farming, działającą na rzecz poprawy dobrostanu zwierząt hodowlanych, zgodnie z którym zwierzęta gospodarskie, w tym drób, będą traktowane ze współczuciem i należnym im szacunkiem, a hodowla przemysłowa przestanie istnieć. Sodexo i Compass Group zobowiązały się kupować po 2026 r. mięso drobiowe wyłącznie od tych dostawców, którzy gwarantują prowadzenie tuczu kurcząt wolnorosnących zgodnie z europejskim prawem o dobrostanie zwierząt, niezależnie od miejsca prowadzonego tuczu, w którym odpowiednie krzyżówki kurcząt będą tuczone do 30 kg/m2 na ściółce przy zapewnieniu oświetlenia o natężeniu minimum 50 lux, w tym także światła naturalnego, w kurnikach będą grzędy i miejsca do grzebania, a wymiana powietrza zgodnie z Aneksem 2.3 europejskiej Dyrektywy Brojlerowskiej. Ubój kurcząt będzie odbywał się wyłącznie z zachowaniem humanitarnych warunków (ogłuszanie ptaków gazowe, multifazowe lub zmodernizowane elektryczne).
02-08-2019
Wydaje się, że rosnąca popularność diety fleksitariańskiej, czyli opartej na spożywaniu przede wszystkim warzyw i owoców oraz ryb, jaj i przetworów mlecznych jako źródeł alternatywnego białka roślinnego przy zmniejszonej w różnym stopniu konsumpcji tradycyjnego mięsa i wyrobów mięsnych (drób, wieprzowina, wołowina), może zagrażać dalszemu rozwojowi produkcji zwierzęcej na świecie, w tym także w Polsce. Niestety, dla bardzo wielu konsumentów, chcących w pełni zaspokoić swoje zapotrzebowanie na wartościowe białko zawierające wszystkie aminokwasy niezbędne dla prawidłowego wzrostu, rozwoju i funkcjonowania organizmu, szczególnie młodego, ograniczenie mięsa w codziennej diecie stanowi poważne wyzwanie ze względu na stosunkowo wysokie ceny białek roślinnych jako alternatywy dla produktów zwierzęcych. Ciągle mięso, szczególnie drobiowe, jest źródłem najtańszego białka bogatego w egzogenne aminokwasy. Niemniej marketingowcy w przemyśle drobiarskim powinni zdawać sobie sprawę, że – jak wskazują badania przeprowadzone wśród konsumentów przez firmę Nielsen (światowy koncern badający preferencje rynkowe konsumentów) – ok. 61% konsumentów ogranicza swoje spożycie mięsa, 43% na co dzień zastępuje mięso białkami pochodzenia roślinnego, 21% jest zdeklarowanymi wegetarianinami lub weganami. Ok. 12% konsumentów jest gotowych spożywać mięso produkowane poprzez hodowlę komórek w laboratoriach, a 8% będzie spożywać alternatywne białka pochodzące z hodowli owadów.
31-07-2019
Fala niezwykłych upałów, jakie ostatnio przeszły przez Wielką Brytanię, była bezpośrednią przyczyną upadku tysięcy kurcząt brojlerów na fermach, które należą do firmy drobiarskiej Moy Park i stanowią dla niej zaplecze surowcowe. Pomimo wysiłku pracowników na tych fermach w celu uchronienia ptaków przed przegrzaniem i śmiercią zainstalowane systemy wentylacji w kurnikach pozwalały wprawdzie na pełną i szybką wymianę powietrza, ale nie były w stanie obniżyć temperatury wchodzącego powietrza z zewnątrz do kurników w takim stopniu, aby uchronić kurczęta przed gorącem. W krajach, w których upały są naturalne, producenci prowadzą tucz kurcząt brojlerów w kurnikach wyposażonych w systemy schładzania wchodzącego z zewnątrz powietrza, a także wstawiają mniej kurcząt na jeden m2 powierzchni kurnika. Często kurniki wyposażone są w kurtyny w ścianach bocznych, które po uniesieniu tworzą z kurnika rodzaj zadaszonej wiaty dającej cień, co pozwala kurczętom przeżyć przy dużych upałach.
30-07-2019
KFC, jedna z największych sieci fast-food na świecie, przedstawiła program Better Chicken Commitment in Europe (Zobowiązanie Lepszy Kurczak w Europie), zgodnie z którym KFC od 2026 r. będzie kupowała mięso drobiowe wyłącznie od kurcząt brojlerów wolnorosnących tuczonych na fermach o maksymalnej obsadzie 30 kg/m2 kurnika. Ponadto kurniki do tuczu kurcząt wolnorosnących będą musiały być wyposażone w okna i grzędy, a do ścielenia będzie wykorzystywana słoma w belach, także jako miejsce dla kurcząt do grzebania. Warto podkreślić, że w Holandii ok. 40% produkowanych brojlerów to kurczęta wolnorosnące, we Francji ponad 25%, natomiast w UK ok. 11%. Trend przechodzenia na chów kurcząt wolnorosnących i poprawę tym samym ich dobrostanu ciągle trwa, chociaż ten sposób produkcji powoduje pogorszenie opłacalności dla producenta. Niestety, specjaliści wskazują, że chów kurcząt wolnorosnących powoduje znaczący wzrost emisji gazów cieplarnianych. Dla wyprodukowania bowiem tej samej ilości mięsa trzeba wstawić o ok. 40% więcej kurcząt wolnorosnących rocznie. W ciągu roku wykorzystując kurczęta szybkorosnące z 1000 m2 kurnika uzyskujemy ok. 260 ton żywca (6,5 wstawień rocznie, 40 kg żywca/m2), natomiast wykorzystując kurczęta wolnorosnące z 1000 m2 kurnika uzyskujemy ok. 160 ton żywca (5,3 wstawień rocznie, 30 kg żywca/m2). Do produkcji większej ilości kurcząt wolnorosnących potrzebne też będzie więcej paszy i wody. Problematyczne zatem staje się zabieganie o wdrażanie produkcji kurcząt wolnorosnących i poprawę w ten sposób ich dobrostanu, jeśli taka produkcja będzie przyczyniała się do ocieplenie klimatu na Ziemi.
26-07-2019
Po niewielkim spadku w 2015 r. eksport mięsa drobiowego na świecie wyraźnie wzrasta. W 2014 r. wyeksportowano 10,5 mln ton mięsa drobiowego, w 2015 r. 10,3 mln ton, natomiast w 2017 r. o 5,7% więcej (11,1 mln ton) w porównaniu do eksportu w 2014 r. i w 2018 r. o 8,6% więcej (11,4 mln ton) w porównaniu do eksportu w 2014 r. Analitycy globalnego rynku drobiarskiego przewidują wzrost światowego eksportu mięsa drobiowego w następnej dekadzie do 2027 r. o 31,6% (do 15 mln ton) w porównaniu do eksportu w 2018 r. Największy udział w światowym eksporcie mięsa drobiowego w 2018 r. miały Brazylia (37%) i USA (29%), następnie kraje UE (11%), Tajlandia (6%) i Rosja (4%). Natomiast największymi importerami mięsa drobiowego na świecie w 2018 r. była Japonia (9,2%), Meksyk (8,9%), UE (7,7%), Arabia Saudyjska (7,3%) i Chiny (4,8%). Przewiduje się, że w następnej dekadzie największymi eksporterami mięsa drobiowego pozostaną Brazylia i USA, przy czym eksport z Brazylii wzrośnie do 2027 r. o 55,5% (głównie do Arabii Saudyjskiej, Japonii i Chin), a z USA o 23,9%. Największy wzrost eksportu w tym okresie przewidywany jest dla Tajlandii (o 72,5%), natomiast minimalny wzrost eksportu (o 0,4%) mięsa drobiowego jest przewidywany dla UE.
24-07-2019
Wołodymyr Zełenski, Prezydent Ukrainy, zakwestionował w trakcie publicznego wystąpienia potrzebę rządowej dotacji w wysokości 97 mln USD, przekazanej w 2017/18 r. przedsiębiorstwu drobiarskiemu MHP (Myronivsky Hliboproduct), jeśli w kwietniu 2019 r. została wypłacona znacząca dywidenda właścicielom i udziałowcom przedsiębiorstwa (łącznie zarząd MHP wypłacił dywidendę w wysokości 80 mln USD). Śledztwo w tej sprawie na zlecenie Prezydenta ma przeprowadzić państwowa agencja do zwalczania korupcji. MHP jest największym producentem drobiu na Ukrainie (posiada ok. 50% rynku ukraińskiego) i szóstym pod względem wielkości produkcji w Europie. W 2017 r. firma ubiła ponad 317 mln brojlerów; 80% zysku firmy pochodzi ze sprzedaży drobiu. MHP jest też znaczącym eksporterem drobiu; w I kw. 2019 r. eksport drobiu wzrósł o 47% do 93 tys. ton. W ostatnim czasie MHP zakupił słoweńskie przedsiębiorstwo drobiarskie Perutnina Pluj wykorzystując do tego preferencyjny kredyt w wysokości 100 mln € udzielony przez Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, co wzbudziło znaczące zaniepokojenie wśród europejskich producentów drobiu, oraz uruchomił pięć nowych ferm tuczu w pobliżu Winnicy (wschodnie Podole). MHP ściśle współpracuje z rosyjskim przedsiębiorstwem rolnym Czerkizowo.
22-07-2019
Chiński przemysł drobiarski przeżywa niezwykły rozwój. Z powodu szerzącego się ASF w stadach trzody chlewnej w całych Chinach i wynikającego z tego coraz większego braku wieprzowiny, popyt na mięso drobiowe począwszy od 2018 r. gwałtownie rośnie. Producenci brojlerów spodziewając się większych zysków zamierzają znacząco zwiększyć produkcję. Niestety, koszty produkcji kurcząt brojlerów w Chinach są ciągle wysokie. Produkcja zbóż jest wspierana finansowo przez rząd, a produkcja pasz pełnoporcjowych w ogromnym stopniu jest uzależniona od importu soi i śruty sojowej (cena pasz w Chinach jest prawie dwukrotnie wyższa w porównaniu do ceny pasz w USA czy Brazylii). Rosną też koszty robocizny; z powodu wzrostu gospodarczego w Chinach wyszkolonym pracownikom trzeba coraz więcej zapłacić za ich pracę. Zwiększa się też presja konsumentów, aby produkcja zwierzęca była bardziej transparentna, a zużycie antybiotyków znacząco mniejsze. Chińczycy chcą spożywać bardziej bezpieczną żywność. Producenci drobiu muszą w większym stopniu kontrolować środowisko w kurnikach (temperatura, wentylacja, wilgotność) oraz stosować skuteczniejsze metody czyszczenia, mycia i dezynfekcji. Wszystkie te problemy zmuszają chińskich producentów drobiu do poszukiwania i wdrażania bardziej nowoczesnych technologii produkcji gwarantujących większą efektywność ekonomiczną, co z kolei wiąże się z potrzebą nowych inwestycji, które zwiększają koszty produkcji.
19-07-2019
Europa jest trzecim pod względem wielkości producentem mięsa drobiowego na świecie. Wartość sprzedawanego mięsa drobiowego w Europie wynosi ponad 32 mld €, a w zakładach drobiarskich zatrudnionych jest na stałe lub okresowe umowy ponad 300 tys. osób. UE zajmuje trzecie miejsce na świecie pod względem wielkości eksportu mięsa drobiowego i czwarte miejsce w imporcie mięsa drobiowego, co oznacza, że UE jest jednym z najważniejszych partnerów handlowych w obrocie mięsem drobiowym w globalnym handlu. Ustalanie i wdrażanie nowych zasad międzynarodowego handlu mięsem drobiowym stanowi podstawę dalszego rozwoju przemysłu drobiarskiego w krajach UE i jest ważnym czynnikiem pobudzającym rozwój ekonomiczny krajów UE; stwarza także nowe miejsca pracy łagodząc społeczne napięcia wynikające z bezrobocia. Mięso drobiowe prawdopodobnie będzie w 2020 r. najczęściej spożywanym mięsem na świecie wyprzedzając wieprzowinę i inne rodzaje mięsa. Europejski przemysł drobiarski wspiera wzrost konsumpcji mięsa drobiowego na świecie. Jest też liderem innowacyjnych rozwiązań w zakresie jakości i bezpieczeństwa mięsa drobiowego, co w sytuacji ciągłego zagrożenia zdrowia ludzi różnymi patogenami (np. bakterie z rodzaju Salmonella) stanowi dla coraz większej liczby klientów na świecie bardzo ważny czynnik.
17-07-2019
LDC Group kupiła firmę Kiplama, która zajmowała się dystrybucją produktów z drobiu na terenie Belgii. Wartość sprzedaży w Kiplama wyniosła w 2018 r. 39 mln €, natomiast zysk operacyjny EBIDTA nieco ponad 1 mln €. Produkty drobiarskie LDC stanowiły w 2019 r. ponad 40% wartości towarów dystrybuowanych przez Kiplama. Zakup Kiplama zwiększył wartość sprzedaży w LDC w I kwartale 2019 r. o 8,2%. Mająca swoją siedzibę we Francji firma LDC jest największym producentem drobiu w EU. W ciągu ostatniego roku wartość sprzedaży w LDC wzrosła o 7,7% do 4,124 mld €, między innymi dzięki zakupowi w 2018 r. francuskich firm Favreau i Couthouis-Péridy oraz objęciu części udziałów w Doux. Ponad 17% swoich wyrobów LDC eksportuje do różnych krajów na całym świecie. LDC jest właścicielem (lub ma większościowy) udział w 75 firmach drobiarskich we Francji, Hiszpanii i Polsce.    
15-07-2019
Amerykański koncern medialny WATT Global Media utworzył na Instagramie nowy profil poświęcony promocji mięsa drobiowego. Zespół prowadzący ten profil zamierza rozwinąć globalną wymianę pozytywnych doświadczeń i doznań różnych ludzi wynikających z przygotowywania oraz spożywania żywności zawierającej mięso drobiowe, jedno z najważniejszych, najtańszych i najbardziej powszechnych źródeł zdrowego, łatwo przyswajalnego białka zwierzęcego. Do zamieszczania na profilu zdjęć i receptur wraz z opisem sposobu przygotowania różnych posiłków z udziałem mięsa drobiowego, także tych związanych z danym regionem czy różnymi krajami na całym świecie, restauracji promujących dania drobiowe, akcji marketingowych czy wspomnień związanych ze spożywaniem drobiu zachęcani są przede wszystkim młodzi ludzie z pokolenia kończącego szkoły i uniwersytety oraz rozpoczynających swoją pierwszą pracę. Specjaliści marketingowi zaangażowani w rozwój przemysłu drobiarskiego chcą w ten sposób kształtować upodobania kulinarne nowych wchodzących na rynek klientów. Zachętą do takiego działania jest rekordowa oglądalność zdjęcia jaja, które na Instagramie otrzymało ponad 53 mln lajków. Czy profil z mięsem drobiowym przebije ten rekord – zastanawiają się twórcy nowego profilu drobiowego.
12-07-2019
“Czyste jedzenie” to dieta, która w ciągu ostatnich kilku lat bardzo zyskała na popularności, a w 2019 r. jest jak najbardziej trendy. „Czyste jedzenie” to zdrowie – twierdzi coraz więcej ludzi na całym świecie! W czystym jedzeniu rezygnujemy ze spożywania żywności wysoko przetworzonej zastępując ją warzywami i owocami, jajami, orzechami i świeżym mięsem. Bardzo ważnym elementem są pełnoziarniste produkty zbożowe: makarony, chleb, owsianka, popcorn, brązowy ryż, komosa, nabiał, oliwa z oliwek czy olej kokosowy. Groźniejszym od kalorii jest stopień przetworzenia danej potrawy. Im bardziej przetworzona żywność zawierająca mnóstwo różnego rodzaju dodatków, tym bardziej szkodliwa dla naszego zdrowia. Okazuje się, że to przemysł drobiarski stanowi doskonałe źródło najbardziej odpowiednich produktów do przygotowania „czystego jedzenia”. Mięso drobiowe zawiera dużo wartościowego białka i mało tłuszczu i nie wymaga skomplikowanego przetworzenia, by ze smakiem je spożyć. Podobnie jaja, zawierające wszystkie najważniejsze składniki pokarmowe, są łatwo strawne i przyswajalne po stosunkowej prostej obróbce.
10-07-2019
Globalny rynek mięsa drobiowego w pierwszej połowie 2019 r. został ustabilizowany i zgodnie z oczekiwaniami analityków trend ten powinien utrzymywać się także w drugiej połowie br., przede wszystkim dzięki lepszemu zrównoważeniu podaży i popytu u głównych producentów drobiu, tzn. USA, Brazylii, UE i Tajlandii, w tym także eksportu mięsa drobiowego. Wydaje się, że zwiększona produkcja mięsa drobiowego i wynikający z tego spadek cen na światowych rynkach, z jakim mieliśmy do czynienia w drugiej połowie 2018 r. i w pierwszych miesiącach 2019 r., zakończyły się pomyślnie. Co więcej, równowaga na globalnym rynku mięsa drobiowego utrzymuje się pomimo spodziewanego znacznego wzrostu popytu na mięso drobiowe w Chinach spowodowanego zmniejszeniem pogłowia trzody chlewnej z powodu coraz częstszych przypadków ASF. Zwiększenie popytu na mięso drobiowe w Chinach zostało wyhamowane przez znaczący wzrost cen rynkowych mięsa drobiowego w tym kraju, którego szybkie zaspokojenie w pełnym zakresie nie jest możliwe przez wzrost produkcji krajowej (brak jaj wylęgowych brojlerowskich), a także przez zwiększenie importu (brak odpowiedniej infrastruktury chłodniczej).   
03-07-2019
Wartość akcji brazylijskich koncernów mięsnych gwałtownie wzrosła o 6-8% w poniedziałek po ogłoszeniu, że władze UE i Brazylii po kilku latach negocjacji podpisały w ubiegłym tygodniu porozumienie o wolnym handlu między UE i Mercosur. Pełne wdrożenie zawartych porozumień nastąpi w ciągu trzech lat, głównie z konieczności dostosowania wielu przepisów obejmujących wymagania m. in. dla produktów rolnych sprzedawanych w UE. Kraje Mercosur eksportują na rynki UE głównie produkty rolne, natomiast UE eksportuje do Mercosur głównie maszyny, sprzęt transportowy, chemikalia i produkty farmaceutyczne. Porozumienie przewiduje znaczące obniżenie opłat celnych na produkty rolne eksportowane z krajów Mercosur na rynki UE, w tym na mięso drobiowe, przez okres 10 lat. Ponadto, zgodnie z zawartym porozumieniem, UE zaimportuje z Brazylii rocznie 180 tys. ton mięsa drobiowego bez opłat celnych (w systemie wolnocłowym). Przypomnijmy, że dotychczas obowiązywało 82% cło na import brazylijskich kurczaków do krajów UE; import ograniczały też kwoty importowe. Mercosur (hiszp. Mercado Común del Sur – Wspólny Rynek Południa), powołany w 1991 r. przez Brazylię, Argentynę, Paragwaj i Urugwaj, oraz kraje UE będą tworzyły wspólny rynek zamieszkany przez 780 mln ludzi.
01-07-2019
Minister Rolnictwa w Indonezji polecił, by producenci brojlerowskich jaj wylęgowych zmniejszyli w trybie pilnym na swoich fermach rodzicielskich liczbę kur poprzez przymusowy ubój 3 mln ptaków w ciągu dwóch tygodni do 9 lipca br. w celu zmniejszenia ilości produkowanych brojlerów i powstrzymania w ten sposób spadku ceny skupu kurcząt brojlerów. Bezpośrednią przyczyną obniżenia przez ministerstwo rolnictwa urzędowej ceny skupu kurcząt brojlerów o 11% (z 1,43 USD/kg do 1,27 USD/kg) jest utrzymująca się od dłuższego czasu nadprodukcja brojlerów w Indonezji. Indonezyjczycy spożywają rocznie ok. 3,1 mln kurcząt przy produkcji ponad 3,6 mln brojlerów, przy czym spożycie mięsa drobiowego w Indonezji z powodu powszechnie panującej biedy jest jednym z najniższych na świecie (6-7 kg/mieszkańca rocznie). W praktyce cena skupu kurcząt brojlerów jest znacznie niższa i wynosi średnio 0,50 USD/kg. Wielu producentów kurcząt brojlerów próbuje sprzedać kurczęta na wolnym rynku chcąc uzyskać wyższą cenę, ale skala tej sprzedaży jest niewielka. Nadal bowiem ok. 40% kurcząt brojlerów jest produkowanych w Indonezji w chowie przyzagrodowym, chociaż liczba takich gospodarstw spadła z 100 tys. w 2008 r. do 6 tys. obecnie. Warto przypomnieć, że w 2015 r. w podobnej sytuacji indonezyjskie ministerstwo rolnictwa poleciło ubić przymusowo ok. 6 mln kur rodzicielskich, ale takie działanie przyniosło jedynie krótkotrwałą poprawę; jak widać, problem powrócił w 2019 r.
26-06-2019
Zgodnie z inicjatywą Zgromadzenia Ogólnego ONZ przedstawiciele FAO, WHO i OIE powołali ostatnio na spotkaniu w Holandii fundację, której celem jest zorganizowane przeciwdziałanie powstawaniu i rozprzestrzenianiu się na świecie drobnoustrojów lekoopornych. Fundacja będzie skupiała wszystkie kraje, które są gotowe zaangażować się w szybsze rozwiązanie tego niezwykle groźnego dla zdrowia ludzi i zwierząt problemu. Jest to czwarty przypadek wspólnego działania krajów skupionych w ONZ w celu ochrony zdrowia ludzi i zwierząt w skali globalnej. Wcześniej działanie w takiej skali podjęto w celu rozwiązania problemów związanych z HIV, chorobami niezakaźnymi (schorzenia układu krążenia i płuc, nowotwory, cukrzyca) oraz wirusem Ebola. Przemysł drobiarski, który z wielkim powodzeniem zmierza ku ograniczeniu stosowania antybiotyków, nadal wykorzystuje w produkcji fermowej w celach profilaktycznych ogromne ilości różnych leków sprzyjając powstawaniu lekoopornych patogenów, zagrażających również zdrowiu ludzi. Dotychczas podejmowane wysiłki były rozproszone i nie przyniosły spodziewanej poprawy. Wg danych FAO na świecie z powodu infekcji patogenami lekoopornymi umiera rocznie ponad 700 tys. ludzi, a jeśli nie powstaną skuteczne programy rozwiązania narastającego w szybkim tempie problemu, liczba przypadków śmierci może sięgać nawet 10 mln ludzi rocznie. Rząd Holandii przeznaczył na cele Fundacji 5 mln USD i zaapelował do innych krajów oraz światowych instytucji finansowych (np. Bank Światowy) o szybkie wsparcie działań tej Fundacji w celu przygotowania programu oraz rozpoczęcia działań.
21-06-2019
Na azjatyckim rynku drobiarskim zachodzą znaczące zmiany, stymulowane rosnącymi przychodami ludności, przyrostem naturalnym oraz preferencjami nowych pokoleń w zakresie smaku i łatwości przyrządzania codziennych posiłków. Sytuacja ta stanowi ogromną szansę dla przemysłu drobiarskiego, który może sprzedawać więcej mięsa drobiowego i jaj oraz przetworów drobiarskich ze zwiększoną marżą, ale – niestety – realizacja tych zamierzeń natrafia na wiele przeszkód. Jednym z najpoważniejszych problemów jest niedobór surowców paszowych. Wiele azjatyckich krajów chcąc rozwijać produkcję drobiu i jaj zmuszona jest importować ogromne ilości zbóż i soi, ale obłożenie importu surowców paszowych cłami wywozowymi przez producentów zbóż i soi znacząco wpływa na cenę gotowych mieszanek paszowych. Jednocześnie brak ziemi uprawnej w azjatyckich krajach poważnie ogranicza możliwość zwiększenia produkcji własnych surowców paszowych. Jeśli w USA, Kanadzie czy UE na każdego mieszkańca przypada ok 3-5 ha ziemi uprawnej, to w przeważającej liczbie krajów azjatyckich na jednego mieszkańca przypada ok. 0,5-1 ha ziemi uprawnej. Spożycie jaj znacząco różni się między azjatyckimi krajami. Podczas gdy roczne spożycie jaj w wielu krajach jest bardzo wysokie (Japonia 333 jaj/osobę, Malezja 315 jaj/osobę, Chiny 306 jaj/osobę), to w innych jest znacząco niskie (Indonezja 96 jaj/osobę, Bangladesz 94 jaj/osobę, Indie 68 jaj/osobę). Zwiększająca się liczba konsumentów w średnim wieku i młodszych, przenoszących się ze wsi do miast, domaga się jednak w coraz większym stopniu jaj pochodzących z produkcji, w której przestrzegane są zasady dobrostanu kur, a chów niosek nie jest prowadzony w systemie klatkowym.
19-06-2019
Damate, rosyjski producent mięsa indyczego, poinformował o otwarciu nowego zakładu o rocznej wydajności 155 tys. ton mięsa. Zlokalizowany w regionie Penza (ok. 150 km na północ od Saratowa) zakład jest największym producentem mięsa indyczego w Europie. Damate zainwestował w zakład ponad 11 mld rubli (171 mln USD) i planuje osiągnięcie pełnej mocy produkcyjnej w 2020 r. Obecnie zatrudnia ponad 2000 pracowników. „Zakład został wyposażony w najnowsze urządzenia pozwalające ubijać ok 6 tys. indyków na godzinę” – twierdzi Naum Babajew, prezes zarządu Damate. „Dzięki najnowszej technologii (m.in. chłodzenie tuszek zimnym powietrzem) możliwe jest produkowanie świeżego i bezpiecznego mięsa indyczego najwyższej jakości. W halach produkcyjnych zostały zainstalowane kamery, które podłączone do inteligentnego systemu analizy rejestrowanych obrazów video pozwalają w rzeczywistym czasie kontrolować cały proces produkcji” – dodaje Babajew. Grupa Damate rozpoczęła produkcję indyków w 2012 r. w systemie pionowej integracji i posiada własne stada rodzicielskie, zakład wylęgowy oraz fermy tuczu, a także produkuje zboża, z których produkowane są specjalistyczne mieszanki paszowe dla indyków. Aby w pełni wykorzystać potencjał nowego zakładu (155 tys. ton mięsa indyczego rocznie), Damate rozbudował fermy rodzicielskie i tuczu, zmodernizował zakład wylęgowy oraz zwiększył produkcję pasz.    Jak podał amerykański USDA, Rosja wyprodukowała w 2017 r. ponad 6,6 mln ton mięsa drobiowego, w tym ok. 363 tys. ton mięsa indyczego. Od tego czasu obserwuje się szybki wzrost rosyjskiej produkcji drobiarskiej, przy czym coraz częściej rosyjskie mięso drobiowe jest przedmiotem eksportu.
17-06-2019
Wprawdzie MHP, ukraiński potentat drobiarski, uzyskał mniejszy zysk za I kwartał 2019 r. (33 mln USD, o 63% mniej niż w tym samym okresie w 2018 r.), ale wg zarządu MHP można powiedzieć, że firma nadal osiąga znaczne sukcesy. Oto niektóre z nich: ·         uruchomione zostały dwie nowe fermy tuczu brojlerów w Winnicy (wyposażenie i uruchomienie tych ferm w znacznej mierze „zjadło” zysk firmy w I kw. 2019 r.); w Winnicy działa obecnie pięć ferm tuczu brojlerów, ·         MHP zakupiło 90,68% akcji Perutina Ptuj, słoweńskiej firmy drobiarskiej (cena zakupu wyniosła 250 mln USD), ·         sprzedaż drobiu w I kw. 2019 r. wzrosła o 21% i wyniosła 164 tys. ton (ceny sprzedaży były takie same jak w I kw. 2018 r.), ·         w I kw. 2019 r. eksport drobiu wzrósł o 47% i wyniósł 93 tys. ton. Przychód z eksportu wzrósł o 65% do 288 mln USD i stanowił ok. 61% przychodu ogółem w MHP w I kw. 2019 r., ·         MHP wyprodukował 7,58 tys. ton wyrobów drobiarskich (o 7% mniej w porównaniu do I kw. 2018 r.), ale przychód ze sprzedaży tych wyrobów był wyższy o 12% dzięki wyższej cenie sprzedaży.
14-06-2019
Najprawdopodobniej 22 Europejskie Sympozjum Żywienia Drobiu przejdzie do historii jako przełomowy moment w powszechnym rozumieniu pojęcia „zdrowy przewód pokarmowy”. Na podstawie zaprezentowanych wyników badań oraz wymiany opinii uczestniczących w obradach naukowców stwierdzono, że zdrowy przewód pokarmowy to nie tylko wszystkie przebywające w nim mikroorganizmy (mikrobiota) i wzajemne oddziaływanie między nimi, ale przede wszystkim szeroko rozumiana holistyczna interakcja przewodu pokarmowego (w tym układu immunologicznego), innych narządów ptaka (układ neurologiczny i wynikający z jego funkcji behawioryzm ptaków), substancji pobieranych w paszach (składniki pokarmowe, toksyny) oraz parametrów środowiska, w którym przebywają ptaki (zagęszczenie, temperatura, wilgotność, zanieczyszczenie powietrza). Dzięki lepszemu poznaniu mechanizmów funkcjonowania wszystkich czynników mających wpływ na zdrowie przewodu pokarmowego będzie możliwe skuteczne wdrożenie technologii chowu drobiu bez antybiotykowych stymulatorów wzrostu oraz poprawa ekonomicznej efektywności produkcji poprzez lepsze wykorzystanie skarmianych pasz. Patrząc z tej perspektywy jednym z ważniejszych kierunków badań stają się metody modulacji mikrobioty w skali przemysłowego chowu drobiu poprzez stosowanie różnego rodzaju dodatków paszowych oraz zarządzanie ptakami w całym okresie ich chowu.  
12-06-2019
W Gdańsku w dniach 10-13 czerwca odbywa się XXII Europejskie Sympozjum Żywienia Drobiu (ESPN 2019), w którym udział bierze ponad 1800 uczestników z 76 krajów. Prof. dr A. Rutkowski, prezes PO WPSA, witając uczestników podkreślił, że głównym celem obecnego ESPN 2019 jest określenie zakresu ścisłej współpracy nauki z przemysłem w celu rozwiązania najpilniejszych problemów ograniczających dalszy rozwój drobiarstwa na świecie. Zgodnie z intencjami organizatorów ESPN 2019 ok. 70% uczestników to przedstawiciele przemysłu drobiarskiego, w tym wszystkich największych światowych firm drobiarskich. Polski przemysł drobiarski rozwija się w tempie ok. 3% rocznie i jest największym producentem mięsa drobiowego w UE. W 2018 r. wyprodukowano 2,545 mln ton mięsa drobiowego, co stanowi 16,8% całej produkcji mięsa drobiowego w UE. Ponadto Polska produkuje 493 tys. ton mięsa indyczego (189 tys. ton to eksport) i 52 tys. kaczek (19 tys. ton to eksport). Ok. 50 mln kur niosek produkuje rocznie 9,4 mld jaj (50% jaj jest eksportowanych). Wg A. Rutkowskiego największymi zagrożeniami dla dalszego rozwoju polskiego przemysłu drobiarskiego są ograniczenia w dostępie do surowców paszowych, głównie białkowych, ryzyko grypy ptasiej, negatywne konsekwencje Brexitu oraz zwiększający się nacisk opinii publicznej domagającej się zmian w technologii chowu drobiu w kierunku poprawy dobrostanu ptaków.
10-06-2019
Siergiej Michajłow, prezes zarządu Grupy Czerkizowo, największego producenta drobiu, trzody chlewnej i pasz w Rosji, spotkał się podczas Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w St. Petersburgu z Aleksandrem Nikitinem, przewodniczącym administracji Obwodu Tambow (położony w połowie drogi między Moskwą i Wołgogradem), aby omówić program rozbudowy należącej do Grupy Czerkizowo fermy indyków, dzięki której produkcja indyków na tej fermie wzrośnie w ciągu najbliższych dwóch lat o 50% (prawie o 30 tys. ton rocznie). Rozwój produkcji indyków w Tambowie jest podyktowany przede wszystkim rosnącym popytem na mięso indycze w Rosji, którego spożycie zwiększa się systematycznie. Grupa Czerkizowo jest również znaczącym eksporterem mięsa drobiowego. Ferma Indyków w Tambowie powstała w 2012 r. w wyniku porozumienia partnerskiego z hiszpańską firmą Grupo Fuertes i produkuje ok. 55 tys. ton indyków rocznie. Inwestycja, która będzie kosztowała ok. 70 mln USD, przewiduje w drugim etapie rozbudowę fermy indyczej w Pierwomajskim Obwodzie, sąsiadującym z Tambowem. Grupa Czerkizowo zatrudnia w swoich zakładach ponad 2 tys. pracowników i jest największym płatnikiem podatku w regionie Tambow.

Partnerzy

Zakup czasopisma